Vietnam.vn - Nền tảng quảng bá Việt Nam

Niektóre państwa zatapiają statki naruszające przepisy i nie wymierzają łagodnych kar, jak u nas.

VietNamNetVietNamNet15/08/2023

[reklama_1]

Po południu 15 sierpnia Stały Komitet Zgromadzenia Narodowego zorganizował sesję pytań i odpowiedzi dotyczącą grupy zagadnień podlegających Ministerstwu Rolnictwa i Rozwoju Wsi. Zniesienie „żółtej karty NNN” Komisji Europejskiej (KE) w odniesieniu do połowów ryb i owoców morza spotkało się z dużym zainteresowaniem deputowanych Zgromadzenia Narodowego.

Deputowani do Zgromadzenia Narodowego zadali pytanie: Czy Wietnamowi uda się osiągnąć cel, jakim jest usunięcie żółtej kartki za połowy NNN podczas czwartej oceny KE, która odbędzie się w październiku?

Odpowiadając na pytania deputowanych do Zgromadzenia Narodowego, minister rolnictwa i rozwoju wsi Le Minh Hoan powiedział, że morskie rezerwy rybne kraju wynoszą 3,95 miliona ton, ale 3,8 miliona ton zostało już wyeksploatowanych. Według Komisji Europejskiej, przy takiej intensywności eksploatacji zasoby ryb będą się zmniejszać.

Minister Rolnictwa i Rozwoju Wsi Le Minh Hoan podczas sesji pytań i odpowiedzi dziś po południu. Zdjęcie: Zgromadzenie Narodowe.

Odnosząc się do rozwiązań, minister stwierdził, że obok eksploatacji musi istnieć akwakultura.

Promowanie akwakultury spowoduje zmniejszenie floty z ponad 120 000 do ponad 90 000. Dodał, że w Tajlandii łowiska stanowią zaledwie 70% tych w Wietnamie, a flota liczy zaledwie 40 000 statków.

Minister podkreślił, że priorytetowe traktowanie akwakultury nie tylko rozwiązuje problem zasobów wodnych dla rybaków, ale także zmienia ich karierę. Konieczne są również inwestycje ze strony przedsiębiorstw.

Minister przyznał jednak również, że kwestia ta jest powiązana z planowaniem przestrzeni morskiej i ma związek z bezpieczeństwem, obronnością i turystyką. Minister poinformował, że w grudniu przyszłego roku Biuro Polityczne omówi planowanie przestrzeni morskiej, w wyniku którego powstanie plan dla akwakultury morskiej. „To rozwiązanie, dzięki któremu ludzie mogą ograniczyć eksploatację lub dobrowolnie ją ograniczyć” – dodał minister.

Odnosząc się do trudności w kontrolowaniu statków rybackich, minister przeanalizował, że ze względu na charakter łowisk, ryby przemieszczają się sezonowo, dlatego statki rybackie podążają za ruchem ryb. Po złowieniu ryby statki wracają do najbliższego portu, a nie do miejscowości, w której się zarejestrowały.

Minister zaproponował rozwiązanie: „Wykorzystując technologię cyfrową , nakazujemy statkom rybackim przestrzeganie zasad przemieszczania się i wyporności w celu zarządzania i identyfikowalności”.

Minister podkreślił również, że zniesienie żółtej karty dla połowów NNN nie jest jedynym celem, ale należy również zadbać o zachowanie rezerwatów i różnorodności biologicznej oceanów i mórz Wietnamu.

„Jeśli uda się cofnąć żółtą kartkę, ale nie uda się utrzymać zrównoważonego rozwoju, to po cofnięciu tej żółtej kartki zostanie przyznana kolejna” – powiedział minister Hoan.

Zdjęcie: Zgromadzenie Narodowe

Minister zacytował dwa oświadczenia komisarza UE ds. środowiska, oceanów i rybołówstwa: „Jeśli nie zastosujemy żółtej kartki, Wietnam będzie nadal w pełni eksploatować swoje zasoby. Kto wtedy będzie w gorszej sytuacji? Czy Wietnam będzie w gorszej sytuacji, czy UE? Po drugie, czy uważa Pan, że sprawiedliwe jest traktowanie podmiotów naruszających i nienaruszających prawa w taki sam sposób?”

Minister przeanalizował, że w porównaniu z Filipinami czy Tajlandią, struktura przemysłowa tych krajów jest bardziej stabilna niż w Wietnamie – od rybaków po przedsiębiorstwa, zbudowany jest ekosystem przemysłowy. Kraje te stosują bardzo surowe środki, takie jak zatapianie statków na środku morza, które naruszają przepisy, a nie tylko nakładają na nie grzywny, jak w Wietnamie.

Komisja Europejska wierzy również w determinację Wietnamu w kwestii wdrożenia „180-dniowego planu mającego na celu zwalczanie nielegalnych, nieraportowanych i nieuregulowanych połowów”; uwagi Komisji Europejskiej zostały wzięte pod uwagę podczas opracowywania Ustawy o rybołówstwie oraz wdrażania jej dekretu przez Wietnam.

Minister otwarcie stwierdził jednak, że KE nie ufa wdrażaniu przepisów na szczeblu lokalnym i podkreślił, że „jest to trudny problem, zwłaszcza w przypadku prowincji nadmorskich, dlatego musimy skoordynować działania”.

„Często myślimy, że jeśli ludzie są biedni i zbyt surowo karani, to jest to dla nich godne pożałowania. Ale nie możemy już dłużej usprawiedliwiać ubóstwa przed UE. Oni potrzebują naszego działania” – powiedział minister.

W Wietnamie prawie 60% naruszeń w miejscowościach nie zostało rozwiązanych. Ministerstwo Rolnictwa i Rozwoju Wsi prześle premierowi listę miejscowości, w których często dochodzi do naruszeń.

Minister stwierdził, że nadszedł czas, aby zająć się tą sprawą poważnie, w przeciwnym razie nie będzie ona stanowić wystarczającego środka odstraszającego i nie będzie żadnych zmian.



Źródło

Komentarz (0)

No data
No data

W tym samym temacie

W tej samej kategorii

Dziś rano miasteczko plażowe Quy Nhon było „marzycielskie” w mgle
Urzekające piękno Sa Pa w sezonie „polowania na chmury”
Każda rzeka – podróż
Ho Chi Minh City przyciąga inwestycje od przedsiębiorstw z bezpośrednimi inwestycjami zagranicznymi (FDI) w nowe możliwości

Od tego samego autora

Dziedzictwo

Postać

Biznes

Płaskowyż Dong Van Stone – rzadkie na świecie „żywe muzeum geologiczne”

Aktualne wydarzenia

System polityczny

Lokalny

Produkt