Vietnam.vn - Nền tảng quảng bá Việt Nam

Agent CIA, który sprzedawał informacje Związkowi Radzieckiemu

VnExpressVnExpress26/06/2023

[reklama_1]

Agent CIA Aldrich Ames od 1985 r. pracował dla Związku Radzieckiego, gdzie za ogromne sumy pieniędzy sprzedawał tożsamość wszystkich znanych sobie szpiegów pracujących dla USA.

Urodzony 26 maja 1941 roku Aldrich Hazen „Rick” Ames dorastał w Centralnej Agencji Wywiadowczej (CIA). Jego ojciec był analitykiem CIA, a wielu kolegów z klasy Amesa również miało rodziców pracujących dla CIA. Zaraz po ukończeniu szkoły średniej odbył letni staż w CIA.

Ames kontynuował pracę dla CIA, kończąc jednocześnie studia licencjackie na Uniwersytecie George'a Washingtona. W 1962 roku rozpoczął pracę na pełen etat w CIA, a w 1969 roku został przydzielony do tajnych operacji w Ankarze w Turcji.

W tym czasie wielokrotnie otrzymywał niskie oceny od przełożonych. Kariera Amesa pełna była negatywnych punktów, w tym konfliktów z organami ścigania, alkoholizmu, braku koncentracji i prokrastynacji. Ames nawet kiedyś zostawił dokumenty w nowojorskim metrze.

Życie osobiste Amesa również było trudne. Żona rozwiodła się z nim z powodu przemocy psychicznej, przez co Ames został zadłużony na tysiące dolarów. Mieszkając ze swoją dziewczyną, Marią del Rosario Casas Dupuy, którą poznał podczas służby w Meksyku, Ames zmagał się z problemami finansowymi jeszcze bardziej.

„Czułem, że jestem pod ogromną presją finansową” – powiedział. „Musiałem zaciągnąć kredyt, żeby kupić meble do mieszkania. Rozwód praktycznie pozbawił mnie majątku. Rosario mieszkała wtedy ze mną i musiałem myśleć o przyszłości. Nie miałem domu, a planowaliśmy założyć razem rodzinę. Musiałem więc myśleć długoterminowo”.

Agent CIA Aldrich Ames. Zdjęcie: FBI

Agent CIA Aldrich Ames. Zdjęcie: FBI

Aldrich Ames znalazł rozwiązanie swoich problemów finansowych. W 1985 roku zaczął sprzedawać tajemnice CIA Związkowi Radzieckiemu.

Według śledztwa przeprowadzonego przez Komisję Wywiadu Senatu USA, Ames zwrócił się w kwietniu 1985 roku do radzieckich urzędników z ofertą wymiany tajnych informacji za pieniądze. Sowieci zgodzili się i zapłacili Amesowi 50 000 dolarów.

„Wciąż nie rozumiem, co skłoniło mnie do zrobienia tego, co zrobiłem” – przyznał Ames. „Po otrzymaniu 50 000 dolarów zdałem sobie sprawę z powagi tego, co zrobiłem. Przekroczyłem granicę, z której nie ma powrotu”.

Przekroczywszy tę granicę, Ames zagłębił się w życie podwójnego agenta. Chętnie podał nazwiska wszystkich radzieckich oficerów wywiadu i wojskowych szpiegujących dla Stanów Zjednoczonych, a także posiadane przez siebie informacje na temat antyradzieckich działań CIA.

Komisja ds. wywiadu w Senacie ustaliła, że ​​Ames dostarczył „duże ilości poufnych dokumentów i ważnych informacji”, co sugeruje, że zabrał torby z dokumentami z CIA i przekazał je radzieckiemu KGB.

Gdziekolwiek się udał, Ames nawiązywał kontakty z Sowietami. Od Bogoty w Kolumbii po Rzym we Włoszech, Ames nadal przekazywał Sowietom amerykańskie tajemnice państwowe. FBI podało, że do 1989 roku Ames otrzymał 1,88 miliona dolarów.

Jednak praca Amesa jako podwójnego agenta nie pozostała niezauważona. Funkcjonariusze CIA zaczęli dostrzegać problem, gdy odkryto kolejnych szpiegów. Natychmiast podejrzewali, że ktoś z CIA przekazuje informacje Związkowi Radzieckiemu.

W siedzibie CIA w Langley w stanie Wirginia zespół pod kierownictwem Sandry Grimes i Jeanne Vertefeuille spędził lata próbując zidentyfikować zdrajcę.

Grimes i Vertefeuille początkowo nie uważali Amesa za podejrzliwego. Porównali go do „roztargnionego profesora”, zawsze niechlujnego i spóźnialskiego.

Odkryli jednak, że po powrocie z Rzymu do Waszyngtonu w 1989 roku Ames zdawał się być zupełnie inną osobą. „Widziałem zupełnie innego Ricka Amesa” – powiedział Grimes.

Ames naprawił zęby, kupił Jaguara i zaczął nosić włoskie buty za 600 dolarów. On i jego żona wydali również 540 000 dolarów w gotówce na nowy dom w Arlington. Kiedy te sprawy wyszły na jaw, Ames zasugerował, że dostał pieniądze od bogatej rodziny żony.

Podejrzewając nieprawidłowości Amesa, Grimes i Vertefeuille sporządzili listę 198 osób mających dostęp do ujawnionych informacji. Po zawężeniu listy do trzech osób, w 1992 roku Grimes w końcu trafił na trop prowadzący do Aldricha Amesa.

Po przeanalizowaniu wahań salda na koncie bankowym Amesa odkryła, że ​​po każdym lunchu z sowieckim urzędnikiem wpłacał on na konto duże sumy gotówki. Łącznie Ames miała 1,3 miliona dolarów w depozytach z nieznanych źródeł.

„Nie trzeba być naukowcem , żeby zrozumieć, co się dzieje. Rick jest rosyjskim szpiegiem” – powiedziała.

Zespół CIA prowadzący śledztwo w sprawie Ames, w tym Sandra Grimes, Paul Redmond, Jeanne Vertefeuille, Diana Worthen i Dan Payne (od lewej do prawej). Zdjęcie: CIA.

Zespół CIA prowadzący śledztwo w sprawie Ames, w tym Sandra Grimes, Paul Redmond, Jeanne Vertefeuille, Diana Worthen i Dan Payne (od lewej do prawej). Zdjęcie: CIA .

CIA i FBI śledziły Amesa, umieszczając urządzenia w jego samochodzie, podsłuchując jego telefon i badając porzucone rzeczy. Wkrótce zgromadziły wystarczająco dużo dowodów, aby aresztować Amesa i jego żonę 21 lutego 1994 roku. Ames początkowo zaprzeczał, że był podwójnym agentem, twierdząc, że CIA i FBI „popełniają wielki błąd” i „aresztują niewłaściwą osobę”.

Ale Ames szybko zmienił zdanie. W końcu przyznał się do szpiegowania. Nie jest jasne, ile Rosario Ames wiedziała o pracy podwójnego agenta męża, ale podpisała zeznania podatkowe pary i odbyła z Amesem podejrzaną rozmowę telefoniczną.

Aldrich Ames przyznał się później do szpiegostwa i został skazany na dożywocie bez możliwości zwolnienia warunkowego. Od tamtej pory przebywa w więzieniu federalnym w Herre Haute w stanie Indiana. Jego żona, Rosario, również przyznała się do uchylania się od płacenia podatków i spisku w celu popełnienia szpiegostwa. Odsiedziała pięć lat w więzieniu i wróciła do Kolumbii po wyjściu na wolność.

Ames powiedział, że jego motywacją były wyłącznie względy finansowe. „Wiele osób potrzebuje pieniędzy. Historycznie rzecz biorąc, niektórzy agenci CIA okradali agencję i robili straszne rzeczy dla pieniędzy. Ale bardzo niewielu ludzi sprzedawało sekrety KGB, ponieważ dostrzegali tak wiele barier. Dla mnie, w 1985 roku, niektóre z tych barier zniknęły. Nie sądzę, żebym naraził na szwank bezpieczeństwo kraju i bezpieczeństwo jego obywateli” – powiedział.

Ames powiedział, że na wczesnym etapie swojej działalności szpiegowskiej dla Związku Radzieckiego dostarczał jedynie „błahych, bezwartościowych” informacji. Jednak Wiktor Czerkaszyn, emerytowany agent KGB, który skontaktował się z Amesem, powiedział w 1997 roku, że Ames od samego początku przekazywał ważne informacje.

Washington stwierdził, że Ames spowodował poważne szkody w mieniu amerykańskim i doprowadził do śmierci co najmniej 10 osób. „Byli ludzie, którzy zginęli, bo zdrajca chciał większego domu i Jaguara” – powiedział R. James Woolsey, ówczesny dyrektor CIA.

Thanh Tam (według ATI )



Link źródłowy

Komentarz (0)

No data
No data

W tym samym temacie

W tej samej kategorii

Oglądanie wschodu słońca na wyspie Co To
Wędrując wśród chmur Dalatu
Kwitnące pola trzciny w Da Nang przyciągają mieszkańców i turystów.
„Sa Pa of Thanh land” jest mgliste we mgle

Od tego samego autora

Dziedzictwo

Postać

Biznes

Piękno wioski Lo Lo Chai w sezonie kwitnienia gryki

Aktualne wydarzenia

System polityczny

Lokalny

Produkt