19 września premier Japonii Kishida Fumio potwierdził, że jest gotowy rozmawiać z prezydentem Korei Północnej Kim Dzong Unem w celu nakreślenia planu pojednania w kontekście konfliktu między dwoma krajami.
Premier Japonii Kishida Fumio przemawia na 78. sesji Zgromadzenia Ogólnego ONZ w Nowym Jorku w USA. (Źródło: Hindustan Times) |
Kilka dni po tym, jak rząd premiera Kishidy Fumio ogłosił gotowość zorganizowania szczytu z Koreą Północną, japoński przywódca nadal podkreślał powyższą propozycję na 78. sesji Zgromadzenia Ogólnego ONZ odbywającej się w Nowym Jorku w USA.
„Mając na celu wspólne rozpoczęcie nowej ery, chciałbym wyrazić swoją determinację w spotykaniu się z przewodniczącym Kim Dzong Unem bezpośrednio w dowolnym momencie, bez żadnych warunków” – zapewnił premier Kishida.
Japonia jest gotowa rozwiązać każdy problem z Koreą Północną, łącznie z porwaniem przez Pjongjang japońskich cywilów w celu szkolenia swoich szpiegów.
Porwania od dawna są gorącym tematem w stosunkach japońsko-koreańskich. Japońskie władze twierdzą, że w latach 70. i 80. XX wieku porwano co najmniej 17 Japończyków, w tym uczniów i mieszkańców wybrzeża. Rzekomo zostali oni wciągnięci na małe łodzie i odwiezieni do Korei Północnej. W 2002 roku Pjongjang oficjalnie przyznał się do porwania 13 Japończyków i odesłał pięciu swoich obywateli.
W przeszłości, były premier Japonii Junichiro Koizumi, pełniąc swój urząd w 2002 r., odbył historyczną wizytę w Pjongjangu, otwierając tym samym perspektywę normalizacji stosunków między oboma krajami.
Jednakże stosunki dwustronne uległy pogorszeniu po tym, jak Pjongjang podjął decyzję o przeprowadzeniu pierwszego testu rakiety nuklearnej w październiku 2006 r.
Źródło
Komentarz (0)