Oczekuje się, że proces selekcji będzie oparty na lojalności wobec pana Trumpa i jego wizji Ameryki. Prezydent elekt Trump i jego zespół zidentyfikowali szereg bliskich sojuszników, którzy mogliby zostać mianowani na stanowiska w gabinecie lub pełnić określone funkcje w Białym Domu.
Prezydent elekt Donald Trump. (Zdjęcie: Reuters)
Lista osób, które mogłyby zasiadać w administracji Trumpa, obejmuje:
Miliarder Elon Musk
Miliarder Elon Musk był jednym z najbardziej zagorzałych zwolenników Trumpa podczas ostatnich wyborów. Z tego powodu miliarder ten może stać się wpływową postacią w nadchodzącej administracji USA.
Miliarder Elon Musk, założyciel Tesli, SpaceX i portalu społecznościowego X, prawdopodobnie nie będzie pełnił funkcji w administracji i nie jest jasne, czy będzie miał oficjalny tytuł rządowy . Miliarder zapowiedział, że chce zasiadać w komisji ds. redukcji wydatków rządowych. Mógłby również doradzać prezydentowi Trumpowi w kwestiach takich jak imigracja i samochody elektryczne. Według „New York Timesa”, Musk nominował kilku pracowników jednej ze swoich firm, SpaceX, na stanowiska rządowe.
Robert F. Kennedy Jr.
Pan Trump publicznie mówił o powierzeniu Robertowi F. Kennedy'emu kluczowego stanowiska w administracji, związanego ze zdrowiem , żywnością i zdrowiem kobiet. Według jednego ze źródeł, stanowisko to nie będzie stanowiskiem gabinetowym, lecz będzie polegało na nadzorowaniu sektora zdrowia i żywności. Kandydaci na stanowiska w administracji muszą zostać zatwierdzeni przez Senat, co może być trudne dla pana Kennedy'ego, nawet przy republikańskiej większości.
Pan Kennedy powiedział, że prawdopodobnie będzie dążył do przekształcenia polityki zdrowia publicznego, niezależnie od swojego stanowiska. Pan Kennedy powiedział również, że Agencja ds. Żywności i Leków powinna zostać zniesiona i że będzie zabiegał o więcej danych na temat szczepionek, choć nie będzie dążył do ich wyeliminowania. Pan Kennedy był krytykowany za swoje antyszczepionkowe wypowiedzi.
Stephen Miller
Stephen Miller był starszym doradcą prezydenta Trumpa w czasie jego pierwszej kadencji i oczekuje się, że będzie pełnił tę samą funkcję w Białym Domu.
Pan Miller był twórcą części polityki imigracyjnej pierwszej kadencji prezydenta Trumpa, w tym dekretu wykonawczego zakazującego wjazdu do Stanów Zjednoczonych obywatelom kilku krajów, w których większość stanowią muzułmanie.
Miller odegra kluczową rolę w realizacji obietnic prezydenta elekta dotyczących masowych deportacji, ograniczenia statusu ochronnego niektórych grup społecznych i ograniczenia imigracji do Stanów Zjednoczonych, podały źródła. Stanowisko Millera nie będzie wymagało zatwierdzenia przez Senat.
Senator Republikanów Marco Rubio
Według wielu źródeł senator Marco Rubio jest jednym z kandydatów na stanowisko Sekretarza Stanu USA.
Marco Rubio zasiadał w senackiej Komisji Spraw Zagranicznych i Senackiej Komisji ds. Wywiadu. Znalazł się na krótkiej liście kandydatów na wiceprezydenta u boku Trumpa i jeśli zostanie nominowany na sekretarza stanu, Rubio bez trudu uzyska akceptację Senatu.
Gubernator Dakoty Północnej Doug Burgum
Pan Trump kilkakrotnie mówił, że jego kandydatem na stanowisko Sekretarza Energii będzie gubernator Dakoty Północnej Doug Burgum.
Pan Trump powiedział kiedyś na wiecu wyborczym, że „gubernator Burgum prawdopodobnie wie więcej o energetyce niż ktokolwiek, kogo znam”. Kiedy zadzwonił do gubernatora Burguma, aby poinformować go, że został wybrany na swojego kandydata na wiceprezydenta, Trump powitał gubernatora Burguma słowami „Panie Sekretarzu”.
Republikański senator Bill Hagerty
Bill Hagerty pełnił funkcję ambasadora USA w Japonii za czasów pierwszej administracji Trumpa i mógł zostać nominowany na stanowisko sekretarza stanu, sekretarza skarbu lub sekretarza handlu. Zanim objął stanowisko ambasadora i senatora, Hagerty był doradcą ekonomicznym prezydenta George’a W. Busha, a później wysokim urzędnikiem ekonomicznym w Tennessee.
Robert O'Brien
Robert O'Brien, który wcześniej pełnił funkcję głównego negocjatora Trumpa ds. zakładników, a następnie doradcy ds. bezpieczeństwa narodowego, jest postrzegany jako potencjalny kandydat na sekretarza stanu lub na kluczowe stanowisko w zespole Trumpa ds. bezpieczeństwa narodowego.
Kongresmen Mike Waltz
Mike Waltz jest weteranem, który publicznie wyraził chęć służby w administracji Trumpa. Pan Waltz mógłby kandydować na stanowisko Sekretarza Obrony lub szefa Departamentu Spraw Weteranów.
Richard Grenell
Richard Grenell jest jednym z głównych sojuszników Trumpa, byłym ambasadorem USA w Niemczech i pełniącym obowiązki dyrektora wywiadu. Jest również kandydatem na stanowisko sekretarza stanu USA.
Pan Grenell towarzyszył ostatnio panu Trumpowi podczas spotkania z prezydentem Ukrainy Wołodymyrem Zełenskim i był stale obecny w kampanii pana Trumpa.
Jan Paulson
Mówi się, że John Paulson jest jednym z kandydatów rozważanych na stanowisko Sekretarza Skarbu. Paulson jest menedżerem funduszu hedgingowego, który wspierał wszystkie trzy kampanie wyborcze Trumpa w wyborach do Białego Domu.
Jest to najwyższe stanowisko ekonomiczne w rządzie i wchodzi w skład gabinetu.
Senator Eric Schmitt
Eric Schmitt cieszy się sympatią Trumpa i jego sojuszników i jest prawdopodobnym kandydatem na stanowisko prokuratora generalnego.
Pan Schmitt pełnił funkcję prokuratora generalnego stanu Missouri i pomagał panu Trumpowi w przygotowaniach do czerwcowej debaty z prezydentem Bidenem.
Inne znane postacie
Wśród innych znaczących nazwisk branych pod uwagę w nowej administracji Trumpa znajdują się: James Blair, który nadzorował działania polityczne kampanii; Margo Martin, która pracowała w biurze prasowym pierwszej administracji Trumpa; kongresmen Thomas Massie, który powiedział, że jest otwarty na stanowisko w Departamencie Rolnictwa w nowej administracji; Tulsi Gabbard, była kandydatka Demokratów na prezydenta, która zwróciła się ku Trumpowi; oraz Brooke Rollins, która kierowała zespołem Trumpa ds. polityki wewnętrznej w jego pierwszej kadencji, a obecnie jest szefową America First Policy Institute.
Source: https://vtcnews.vn/diem-danh-nhung-nhan-vat-co-kha-nang-phuc-vu-trong-chinh-quyen-cua-ong-trump-ar906354.html






Komentarz (0)