Reprezentacja Filipin kobiet pokonała Tajlandię w półfinale 33. Igrzysk Azji Południowo-Wschodniej.
Filipińska reprezentacja kobiet w piłce nożnej kontynuowała historię swojego sportu, po raz pierwszy docierając do finału Igrzysk Azji Południowo-Wschodniej. Wieczorem 14 grudnia na boisku Chonburi Filipiny zremisowały 1:1 z Tajlandią po emocjonujących 120 minutach, a następnie wygrały 4:2 w rzutach karnych, eliminując pięciokrotne złote medalistki.
To osiągnięcie umacnia historyczny rekord Filipin na tegorocznych Igrzyskach Azji Południowo-Wschodniej, ponieważ ich reprezentacje dotarły do półfinałów we wszystkich trzech dyscyplinach: piłce nożnej i futsalu, co świadczy o ich silnym wzroście w regionie. Wcześniej, reprezentacja Filipin do lat 22 wygrała wszystkie mecze w grupie C i awansowała do półfinału, gdzie 15 grudnia o godzinie 15:30 zmierzy się z Wietnamem na stadionie Rajamangala (Bangkok). Filipińska żeńska reprezentacja futsalu również zapewniła sobie awans do półfinału po zwycięstwie 3:1 nad Malezją i zagra z Wietnamem 16 grudnia o godzinie 16:30 w hali sportowej Uniwersytetu Bangkokthonburi (Samut Prakan).

Reprezentacja Filipin znakomicie pokonała Tajlandię w półfinale (zdjęcie: FAT)
Prezes Filipińskiej Federacji Piłkarskiej, John Anthony Gutierrez, stwierdził: „To wyjątkowy moment, w pełni zasłużony dzięki wysiłkom, poświęceniom i niezachwianej wierze filipińskiej reprezentacji kobiet. Stawiły czoła potędze Azji Południowo-Wschodniej i udowodniły, że zasługują na grę na tym poziomie”.
Na boisku Filipiny rozpoczęły mecz pewnie. W 10. minucie Mallie Ramirez zaatakowała bramkarza Thichanana Sochuena długim wrzutem z autu Hali Longa, a następnie Alexa Pino strzeliła groźną bramkę głową w 29. minucie. Tajlandia odpowiedziała ostrymi kontratakami, a najbardziej pamiętnym momentem był strzał Natalie Ngosuwan, który w 31. minucie przeleciał nad poprzeczką.
Druga połowa była bardziej dramatyczna. Filipinki dwukrotnie trafiły w poprzeczkę, ale Tajlandia otworzyła wynik w 53. minucie wolejem Jiraporn Mongkoldee. Pomimo straty bramki, Filipinki nie poddały się. W 81. minucie strzał z dystansu rezerwowej Jael Guy trafił w poprzeczkę, a w 87. minucie to ona stworzyła punkt zwrotny, gdy dośrodkowanie z lewego skrzydła zmusiło Panitthę Jeeranapanavibul do zagrania ręką w polu karnym. Z rzutu karnego Guy spokojnie wyrównała na 1:1, doprowadzając do dogrywki.
Po 120 minutach remisu, o losach meczu zadecydowały rzuty karne. Guy, Alessandrea Carpio i Sara Eggesvik skutecznie wykorzystali swoje pierwsze trzy rzuty karne dla Filipin. Z drugiej strony, Pluemjai Sontisawat trafił w słupek w trzeciej rundzie. Kapitan Hali Long, w swoim setnym występie w reprezentacji, wykonał decydujący rzut karny, przypieczętowując zwycięstwo 4:2 po niecelnym strzale Orapina Waenggowena.
Trener Mark Torcaso był wzruszony po meczu: „Nasi zawodnicy ani na chwilę nie przestali walczyć, nawet po porażce w meczu otwarcia. To zwycięstwo jest dla filipińskich kibiców na całym świecie”. Wicekapitan Jackie Sawicki również podkreślił ducha drużyny i dojrzałość młodych zawodników.

Filipińska reprezentacja kobiet niespodziewanie pokonała Wietnam w fazie grupowej (zdjęcie: Manh Quan).
Filipiny skupiają teraz całą swoją uwagę na meczu finałowym z żeńską reprezentacją Wietnamu – zarówno historycznym, jak i kluczowym kroku w kierunku ich kontynentalnych celów. Jak zapewnił kapitan Hali Long: „Mamy przed sobą ostatni mecz z Wietnamem i zakończymy turniej zwycięstwem”.
Obejrzyj całość transmisji z Igrzysk Azji Południowo-Wschodniej 33. i stań ramię w ramię z wietnamską delegacją sportową na platformieFPT Play pod adresem: http://fptplay.vn
Źródło: https://dantri.com.vn/the-thao/doi-truong-philippines-tu-tin-thang-tuyen-nu-viet-nam-gianh-hcv-sea-games-20251215091241287.htm






Komentarz (0)