Rewanżowy mecz Tajlandii z Koreą Południową odbędzie się na stadionie Rajamangala, który pomieści ponad 50 000 widzów. Tajlandzki Związek Piłki Nożnej (FAT) ogłosił, że sprzedaż biletów online rozpocznie się 9 marca, a jeśli bilety zostaną, będzie kontynuowana w tradycyjnej sprzedaży przed siedzibą FAT. Jednak zaledwie dzień po rozpoczęciu sprzedaży wszystkie bilety na mecz rewanżowy na żywo zostały wyprzedane.
Według Siamsport , ten wynik wynika z faktu, że tajska drużyna osiąga dobre wyniki pod wodzą trenera Masatady Ishii. „Słonie Wojenne” przeszły fazę grupową Pucharu Azji 2023 i pokazały piękną piłkę nożną, zgodnie z oczekiwaniami kibiców. Co więcej, odkąd Madam Pang (znana również jako Nualphan Lamsam) została wybrana na prezesa FAT, zaufanie tajskich kibiców do drużyny jest bardzo duże. Po ogłoszeniu przez FAT otwarcia sprzedaży biletów online, sama Madam Pang zaapelowała do kibiców, aby przyszli na stadion i „dodali energii” tajlandzkiej drużynie.
Zaufanie do tajskiej drużyny jest teraz bardzo duże.
Thai Ticket Major – oficjalna jednostka biletowa FAT – ogłosiła, że 10 marca sprzedano ponad 50 000 biletów. Jednak po remisie 1:1 między Tajlandią a Koreą Południową (21 marca) „gorączka biletowa” w Tajlandii trwała nadal. Kibice „War Elephants” czekali godzinami przed siedzibą FAT w nadziei na zdobycie biletu na mecz na żywo, mimo że punkt sprzedaży biletów był zamknięty.
Korzystając z okazji, w Tajlandii rozpoczął się „czarny rynek biletów”. Według Siamsport, aby zdobyć bilet na stadion, kibice z tego kraju będą musieli zapłacić dziesięciokrotność dotychczasowej ceny biletu. Jednak większość kibiców jest zadowolona i gotowa zapłacić za obejrzenie nadchodzącego meczu.
Siamsport napisał: „Thai Ticket Major wyprzedał bilety w cenach 165, 295, 395, 560, 700 i 750 bahtów (równowartość 120 000 do 510 000 VND). Jednak ostatnio na Facebooku powstała publiczna grupa sprzedaży biletów na mecze piłkarskie, licząca około 7000 członków, co podniosło cenę nawet dziesięciokrotnie.
Obecnie każdy bilet kosztuje około 2000–2500 bahtów (ponad 1,3–1,7 miliona VND), jednak zdobycie go jest praktycznie niemożliwe.
Oczekuje się, że w dniu meczu z pewnością pojawią się droższe bilety. Mogą być one 20-30 razy droższe niż te oferowane przez Thai Ticket Major. Być może jednak pasja i wiara w naszą drużynę są teraz zbyt duże. Przeprowadziliśmy wiele ankiet, z których wynika, że są gotowi zapłacić wysoką kwotę, aby wejść na stadion i obejrzeć mecz na żywo.
Kibice z Tajlandii są skłonni zapłacić 10 razy więcej, aby oglądać grę swojej drużyny.
W pierwszym meczu (21 marca) reprezentacja Tajlandii zremisowała 1:1 na boisku koreańskim i awansowała na 2. miejsce w grupie C z 4 punktami. Reprezentacja Tajlandii ma 4 punkty, tyle samo co Chiny, ale lepszy bilans bramkowy (Tajlandia ma bilans bramkowy +1, Chiny -2). Zaledwie kilka godzin po zakończeniu pierwszego meczu reprezentacja Tajlandii wróciła do domu, aby przygotować się do rewanżu.
Tajska drużyna spieszyła się do domu
Potem był trening fizyczny.
Piłkarze reprezentacji Tajlandii są gotowi na rewanż z Koreą.
22 marca „Słonie Wojenne” ukończyły dwa treningi, a wszyscy zawodnicy byli zdeterminowani, by sprawić niespodziankę w starciu z reprezentacją Korei. Trener Masatada Ishii powiedział z przekonaniem: „Następny mecz odbędzie się u siebie, pokażemy się z zupełnie innej strony. Tajska drużyna ma wsparcie lokalnych kibiców, co jest dla nas ogromną motywacją. Myślę teraz, że Tajlandia musi wygrać z Koreą. Wkładamy w ten mecz całe serce i nie myślimy o innych problemach”.
Link źródłowy







Komentarz (0)