Vietnam.vn - Nền tảng quảng bá Việt Nam

Siła napędowa wzrostu Wietnamu w nowej erze

Báo Thanh niênBáo Thanh niên01/01/2025

Historia sukcesów wielu krajów na świecie ma jedną wspólną cechę: rozbudzanie ducha narodowego.

To Japonia, która dzięki silnej woli i duchowi solidarności stanęła na równi z wiodącymi potęgami świata; to Korea Południowa, która odważnie podniosła się z ruin wojennych, aby stać się krajem zamożnym i rozwiniętym...

W Wietnamie przesłanie Sekretarza GeneralnegoTo Lama o „nowej erze” inspiruje ludzi z różnych środowisk. Z okazji Nowego Roku 2025 gazeta Thanh Nien przeprowadziła wywiad z profesorem nadzwyczajnym, dr. Tran Dinh Thienem (na zdjęciu) , byłym dyrektorem Wietnamskiego Instytutu Ekonomicznego , na temat możliwości przekształcenia „narodowej inspiracji” w motywację do „dążenia do nowej ery”.

Động lực để Việt Nam vươn mình trong kỷ nguyên mới- Ảnh 1.

ZDJĘCIE: NIEPODLEGŁOŚĆ

Nowy pęd

W tej chwili czuję wszędzie ekscytującą atmosferę, gotowość do wejścia w „nową erę”. Czy czujesz tę atmosferę i jak wyjaśniasz „narodową inspirację”, która jest tak silnie rozbudzona od dawna?

Động lực để Việt Nam vươn mình trong kỷ nguyên mới- Ảnh 2.

Oficjalne wejście w życie w 2024 r. trzech ustaw, w tym ustawy o gruntach (znowelizowanej), ustawy o obrocie nieruchomościami (znowelizowanej) i ustawy o mieszkalnictwie (znowelizowanej), przyczyni się do rozwoju gospodarczego.

ZDJĘCIE: NHAT THINH

Nadszedł wyjątkowy czas integracji – połączenia – konwergencji tych czynników w historii rozwoju narodowego. Musimy trafnie zidentyfikować tę historyczną szansę, „zachwycić” ją i przekształcić w wartościowy proces „dorastania – przyspieszania”.
Nic nie jest niemożliwe! Myślę, że koncepcja „ery wzrostu” implikuje również istotne znaczenie, że będzie to era działania, ale działania nietypowego. Rzeczywistość pokazuje, że jeśli nie będziemy działać w sposób nietypowy, trudno nam będzie pokonać „wąskie gardło wąskich gardeł”, które istnieje od tylu lat. To właśnie zaangażowanie w działanie, a nie tylko piękno szlachetnych celów, jest decydującym czynnikiem w budowaniu silnego zaufania we współczesnym społeczeństwie. Na koniec chcę powiedzieć: z takim zaufaniem „nic nie jest niemożliwe”. Profesor nadzwyczajny, dr Tran Dinh Thien

Ja też czuję to samo: jestem naprawdę podekscytowany. W kraju rodzi się nowy duch uczestnictwa, pewność siebie i gotowość. Myślę też, że wyjaśnienie tej „inspiracji narodowej” to coś, co należy zrobić, trzeba to zrobić, ponieważ musimy ją podtrzymywać i promować, regularnie i zdecydowanie. Nie tylko na poziomie makro, ale każdy musi to zrobić, aby wiedzieć, jak powinien przyczyniać się do tej wspólnej „kariery” inspiracji narodowej. Osobiście myślę o dwóch rzeczach. Po pierwsze, poczucie własnej wartości i duma narodowa mają punkt wyjścia na właściwym poziomie i we właściwym czasie.

Po drugie, przesłanie „wąskie gardło wąskich gardeł” zawiera w sobie sugestię wysiłku i perspektywy wyzwolenia wielkich źródeł siły narodowej po wielu latach.

Obie te rzeczy są bardzo inspirujące, jeśli chodzi o szanse i perspektywy kraju.

Dlaczego Twoim zdaniem przesłanie „nowej ery” rozpala dziś „narodową inspirację” i „narodowego ducha”?

Mówienie o „nowej erze” oznacza mówienie o nowej erze rozwoju, innej jakości, a nie o jakiejkolwiek erze. Oznacza to świetlaną perspektywę, oczekiwaną dla ludzkości lub narodu. Moim zdaniem koncepcja „nowej ery” Sekretarza Generalnego To Lama dotyczy przyszłości Wietnamu, kraju o silnych aspiracjach i dążeniu do rozwoju. Co ważniejsze, wprowadzenie tej koncepcji jako przesłania rozwojowego dla kraju tchnęło nowe życie w gospodarkę, w społeczeństwo zmagające się z „wąskimi gardłami” i „blokadami” uniemożliwiającymi mu rozwój, osiągnięcie nowego poziomu.

W szczególności wybór właściwego czasu, właściwej okazji do wysłania przesłania Sekretarza Generalnego, stworzył „narodową inspirację”, która doprowadziła do silnego podboju samego przesłania.

Czy mógłby Pan wyjaśnić, dlaczego Sekretarz Generalny wybrał „właściwy czas i właściwą okazję”, aby wysłać przesłanie „nowej ery”?

Po pierwsze, duch przesłania jest spójny z silnym i niezwykłym, dwoistym trendem transformacji świata i czasów: od „brązu” do „zieleni”; od „gospodarki fizycznej” do „gospodarki cyfrowej”, od poziomu „pracy ręcznej” do ery dominacji intelektualnej i twórczej, charakteryzującej się wyjątkową szybkością i bezprecedensowym rozprzestrzenianiem. Wietnam, wraz z ludzkością, wkracza w „Erę Światła”. Ponownie używam słowa „Era Światła”, aby przypomnieć historyczny kamień milowy – wyrwanie się ludzkości z „mrocznych wieków średniowiecza” sprzed kilku wieków.

Wracając do teraźniejszości, wszyscy widzimy, że Wietnam jest w tyle, wciąż biedny, ale wszedł na orbitę rozwoju ludzkości, z wysokim poziomem gotowości oraz duchem otwartości i integracji. Z tą przewagą bycia w tyle, Wietnam musi przekształcić erę ludzkości w szansę na własny rozwój.

Po drugie, jeśli chodzi o uwarunkowania subiektywne. Wietnam przeszedł przez prawie 40 lat odnowy, odnosząc wielkie sukcesy, budując pozycję i siłę, ustanawiając silny impet rozwojowy, potwierdzając nieodwracalny trend obranej drogi. Wręcz przeciwnie, te 40 lat pomogło również ujawnić problemy i słabości, które gospodarka i kraj muszą pokonać, zwłaszcza w globalnej konkurencji, gdy pozycja wciąż pozostaje w tyle; gospodarce wciąż grozi wpadnięcie w „pułapkę średniego dochodu”; społeczeństwo nie osiągnęło jeszcze poziomu cywilizacji – nowoczesności. Dlatego musimy „dążyć” do pokonania samych siebie, już teraz, nie później. To ważny punkt, o którym wspomniał Sekretarz Generalny To Lam. Pokazuje to nie tylko pilność, ale także, co więcej, decydujący o życiu i śmierci sposób rozwiązania problemu.

W szczególności historyczny oportunizm ujawnia się wyraźnie również wtedy, gdy zmiana w kierownictwie kraju nie budzi żadnych wątpliwości, obaw ani obaw. Wręcz przeciwnie, zmiana ta przyczynia się do wzmocnienia stabilności politycznej i społecznej, promowania i umacniania zaufania całego narodu do Partii i Państwa. Przywołuje ona heroicznego ducha innowacyjności sprzed 40 lat i przekazuje szczególnie silną inspirację dotyczącą dążenia do „nadążania – nadążania” i wykonalności. W tym sensie pomaga odbudować zaufanie, tworząc nową, niezwykłą siłę napędową rozwoju, pozwalającą sprostać nowym, bezprecedensowym wyzwaniom.

Nasza Partia wkrótce zorganizuje swój XIV Zjazd Krajowy. Prezentacja nowych idei rozwoju, przesłań przewodnich i rozwiązań strategicznych przez Sekretarza Generalnego pomoże Partii w szybkim uzupełnieniu, dostosowaniu, odnowieniu i ukształtowaniu jej punktów widzenia, wytycznych i strategii rozwoju dla pełnej nadziei przyszłości kraju.

Jeśli nie zrobimy tego na czas, obawiam się, że „jutro będzie za późno”. Szczególnie doceniam terminowe wykorzystanie tej historycznej okazji.

Rzeczywistość pokazuje, że duch narodowy pomógł wielu krajom dokonać udanych przełomów. Mówiąc o duchu narodowym Wietnamu, każdemu z nas od razu przychodzi na myśl bohaterska historia budowy i obrony kraju. Obecnie oczekuje się, że duch narodowy pomoże Wietnamowi „wznieść się” w nową erę sukcesu…

Dążenie do „dotrzymania kroku czasom” i „stania ramię w ramię ze światowymi mocarstwami” jest normalnym wymogiem narodu, który wie, jak szanować siebie w rozwoju. Rozpala i rozpala ducha dumy narodowej. Te szlachetne cechy i uczucia były silną siłą napędową dla wielu narodów i ludów w dążeniu do rozwoju. Co jest fundamentem i podstawą „szacunku do siebie – dumy narodowej”? Dążenie do budowy niepodległego państwa (zakładającego wolność) i samowystarczalnej – samowystarczalnej gospodarki. Zadania te, jak pokazuje historia, zawsze stanowiły główne wyzwania dla naszego kraju.

Teraz Wietnam musi nadal promować tego ducha, który jest uśpiony we krwi każdego obywatela. Myślę, że wezwanie do „Wzmocnienia” otwiera naszemu krajowi drogę do „nadrobienia zaległości i stanięcia ramię w ramię” w nowym okresie.

Po sukcesie Doi Moi w 1986 roku wietnamska gospodarka, jak Pan wspomniał, ujawniła wiele słabości. Co zatem skłania Pana do myślenia, że ​​w tym momencie „dogonimy – staniemy ramię w ramię” światowe potęgi – dążąc do dobrobytu, który nasz naród pielęgnuje od pokoleń?

Động lực để Việt Nam vươn mình trong kỷ nguyên mới- Ảnh 3.

Dwucyfrowy wzrost obrotów eksportowych przyczynił się do historycznego wzrostu obrotów importowo-eksportowych o wartości prawie 800 miliardów dolarów.

ZDJĘCIE: DAO NGOC THACH

Od wielu lat wskazujemy na „trzy strategiczne wąskie gardła”. Jednak dopiero niedawno Sekretarz Generalny To Lam wspomniał o koncepcji „wąskich gardeł wąskich gardeł”. Podejście polegające na traktowaniu instytucji jako „wąskich gardeł wąskich gardeł”, „walka z marnotrawstwem jak walka z wewnętrznymi najeźdźcami”, proponowanie wdrożenia mechanizmu „lokalnego samostanowienia, samodzielności, samoodpowiedzialności”, a ostatnio radykalna reorganizacja krajowego aparatu administracyjnego pomoże nam na nowo zidentyfikować system problemów, które od lat są zalegane.

Na tej podstawie rozwiązanie tego problemu jest możliwe. Pozytywne nastawienie całego społeczeństwa do takiego podejścia jest silnym dowodem jego wykonalności.

Chciałbym jednak zauważyć, że rozwiązanie „wąskiego gardła wąskich gardeł” to tylko część historii rozwoju, z którą zmaga się Wietnam. Chodzi o „pozbycie się starego” – pomoc gospodarce i krajowi w przezwyciężeniu ograniczeń i przeszkód w systemie historycznym i operacyjnym. To nie jest niezbędny system instytucjonalny, współmierny do „nowej ery”. Aby nadejść „nowa era”, musimy pokonać stary system instytucjonalny, ale co ważniejsze, zbudować nowy system instytucjonalny, prawdziwie odpowiadający nowej erze.

Samo skupienie się na przeszłości, by ją przezwyciężyć, choć słuszne, nie wystarczy, wręcz przeciwnie. Musimy przygotować system instytucjonalny na przyszłość, na „nową erę”, która nadchodzi bardzo szybko, z bezkompromisową logiką szybkości i czasu.

To prawdziwe wyzwanie, godne rosnących aspiracji tego kraju.

Historyczna okazja

Biorąc pod uwagę takie podejście, jak ocenia Pan szansę Wietnamu na dokonanie tego historycznego „wzrostu”?

Ta kwestia wymaga dogłębnego zbadania, aby móc udzielić poprawnej i pełnej odpowiedzi. W tym miejscu pokrótce wspomnę o kilku poniższych kwestiach.

Po pierwsze, zmiana w erze globalnej daje Wietnamowi, który dopiero dołączył do grona krajów późno rozwijających się, szansę na rozwój zgodnie z zasadą nieliniowości. Wietnam może – i my to robimy – wkroczyć prosto w erę high-tech, erę cyfrową, erę kreatywnej inteligencji, sztucznej inteligencji, nawet gdy klasyczny proces industrializacji jeszcze się nie zakończył.

Po drugie, Wietnam ma tę przewagę, że dołączył do rywalizacji jako ostatni, co sprawia, że ​​wyprzedzenie kraju staje się wykonalne i realistyczne.

Po trzecie, po 40 latach odnowy Wietnam zbudował niezbędne siły rozwojowe i ugruntował pozytywną i solidną pozycję oraz dynamikę rozwoju. Są to czynniki, które, jeśli zostaną promowane, staną się silnymi siłami napędowymi. Pomagają one przekształcić potencjalne atuty i aspiracje w zasoby o dużej sile oddziaływania.

Po czwarte, dzięki polityce otwartych drzwi i otwartej integracji, w duchu „dzielenia się ryzykiem i harmonizacji interesów” odpowiedzialnego kraju, Wietnam zyskuje coraz większe i skuteczniejsze wsparcie ze strony świata. Relacje Wietnamu ze światem „osiągają poziom” strategicznego partnerstwa nie tylko z supermocarstwami, ale zwłaszcza z wieloma wiodącymi światowymi korporacjami technologicznymi i potężnymi globalnymi łańcuchami dostaw.

Piątym i najważniejszym elementem jest zgoda i spójność szybko rosnącej siły narodu, czemu sprzyjają wartościowe działania, które „zmieniają historię” Partii i Państwa.

Można by wymienić wiele innych czynników sprzyjających i sprzyjających. Należy jednak podkreślić, że jest to wyjątkowy moment integracji, połączenia i zbieżności tych czynników w historii rozwoju narodowego. Musimy trafnie zidentyfikować tę historyczną szansę, „zagospodarować” ją i przekształcić w wartościowy proces „wzrostu i przyspieszenia”.

Oprócz możliwości zawsze pojawiają się wyzwania. Myślę, że natura procesu samodoskonalenia jest również dużym wyzwaniem. Z jakimi wyzwaniami, Pana zdaniem, będzie musiał zmierzyć się Wietnam w tej erze samodoskonalenia?

Rzeczywiście, natura procesu samorozwoju stanowi bezprecedensowe wyzwanie. Nawet te rzadkie możliwości, o których mowa powyżej, zanim przerodzą się w korzyści rozwojowe, niosą ze sobą ryzyko „przekształcenia się w wyzwania”. Im wyższy cel, tym trudniejsze zadanie.

W silnie rozwijającym się państwie zawsze istnieje ryzyko ignorowania lub bagatelizowania wyzwań, co prowadzi do paranoi. W połączeniu z postawą „komunistycznej arogancji” – jak ostrzegał Sekretarz Generalny – doprowadzi to do błędnej, niepełnej, a nawet zniekształconej oceny ryzyka i wyzwań.

Musimy jednak zawsze pamiętać, że obecna siła wietnamskiej gospodarki krajowej jest nadal bardzo słaba. Nawet 50-60% PKB kraju wytwarzane jest przez najsłabsze i najmniej efektywne sektory gospodarki. Tymczasem wietnamska społeczność biznesowa zmaga się z wieloma trudnościami i wciąż jest dyskryminowana. Nie wspominając o niskiej jakości zasobów ludzkich, niespełniającym norm aparacie administracyjnym, wciąż niezrównoważonej i obarczonej wieloma słabościami strukturze gospodarczej, wciąż słabo rozwiniętych instytucjach rynkowych oraz silnym mechanizmie „proś-daj”…

Nie wspominając o rosnących zagrożeniach wynikających ze współczesnej gospodarki, stale zwiększa się również liczba przeszkód w jej rozwoju.

Przy takich słabościach „szanse przeradzające się w wyzwania” nie są fikcją. Trzeba o nich pamiętać, aby móc jak najpoważniej przygotować się do ich przezwyciężenia.

Jeśli można to uznać za drugą renowację, jak wyobrażasz sobie Wietnam w nowej erze?

Myślę, że główne cele wyznaczone przez XIII Kongres pozwalają nam zwizualizować podstawowe cechy tego portretu, takie jak: kultura, cywilizacja, dobrobyt, demokracja i szczęście. Cele ilościowe wyraźnie pokazują również konkretne aspiracje, by stać się rozwiniętym krajem o wysokich dochodach…

Ostatnio ten portret został uzupełniony o bardzo obszerne i nowe ujęcia, takie jak zielony rozwój, transformacja cyfrowa, potęga sztucznej inteligencji (AI) i układy scalone półprzewodnikowe… Należy zauważyć, że wszystkie te ujęcia mają charakter narodowy i wiążą się z bardzo silnymi zobowiązaniami politycznymi i międzynarodowymi. Z pewnością zbliżający się XIV Kongres ukształtuje krajowe wytyczne i ramy strategiczne dzięki tym nowym, obszernym i skonkretyzowanym kierunkom rozwoju.

Chcę tu podkreślić zaangażowanie, które oznacza „chęć zrobienia tego naprawdę”, „nie tylko gadanie”, niepozwalanie, by dobre cele pozostały jedynie odległymi marzeniami. Oznacza to wiarygodny obraz kraju. Oznacza to również odpowiedzialne podejście Partii i Państwa do ludzi i kraju.

To wyjaśnia, dlaczego zaufanie ludzi do przyszłości kraju gwałtownie rośnie. Ponieważ wierzą w realność swojej własnej przyszłości.

Thanhnien.vn

Source: https://thanhnien.vn/dong-luc-de-viet-nam-vuon-minh-trong-ky-nguyen-moi-185241231222332395.htm


Komentarz (0)

No data
No data

W tym samym temacie

W tej samej kategorii

Zachowanie ducha Święta Środka Jesieni poprzez kolory figurek
Odkryj jedyną wioskę w Wietnamie, która znajduje się w pierwszej pięćdziesiątce najpiękniejszych wiosek na świecie
Dlaczego czerwone lampiony z żółtymi gwiazdami cieszą się w tym roku popularnością?
Wietnam wygrywa konkurs muzyczny Intervision 2025

Od tego samego autora

Dziedzictwo

Postać

Biznes

No videos available

Aktualności

System polityczny

Lokalny

Produkt