Wejście do jaskini Nam Son
W połowie września, gdy pogoda w górach była pogodna i chłodna, wyruszyliśmy w podróż , by eksplorować jaskinię Nam Son, znaną również przez miejscowych jako jaskinia Ton. Z centrum gminy Van Son wąska betonowa droga wije się niczym miękki pas jedwabiu, przecinając zbocza wzgórz i stare lasy. Po prawie 50 minutach jazdy motocyklem, od skrzyżowania Lo Market, na drodze krajowej nr 6, przez góry, dotarliśmy do wioski Ton, punktu wyjścia na prawdziwy trekking.
Stalaktyty tworzą w jaskini najróżniejsze kształty.
Małe, czyste jezioro w jaskini
Blisko godzinny spacer do wejścia do jaskini to niezapomniane przeżycie. Wąska ścieżka wije się przez szumiące na wietrze bambusowe lasy, a następnie niebezpiecznie wspina się po ostrych, poszarpanych skałach. Śpiew ptaków, szmer strumieni w oddali i zapach górskich roślin i drzew mieszają się, tworząc hipnotyzującą, naturalną symfonię.
Trudność i niebezpieczeństwo tej ścieżki tylko podniosły wartość i emocje związane z nadchodzącą eksploracją. Wejście do jaskini wydawało się dość skromne, zaledwie około 1 metra wysokości i niecałe 90 cm szerokości, co nas zaskoczyło. Ale kiedy przecisnęliśmy się przez wąski otwór, otworzył się przed nami zupełnie inny świat – ogromna, otwarta i magiczna przestrzeń, która przytłaczała.
Chłodne powietrze owiało nam twarze, niosąc ze sobą świeżą wilgoć skał i wody. Jedynym dźwiękiem, jaki słyszeliśmy, było kapanie wody z sufitu, melodyjne i miarowe niczym delikatna, bezsłowna melodia w nieruchomej przestrzeni.
Turyści zwiedzają jaskinię Nam Son
Jaskinia Nam Son ma około 455 metrów długości i jest podzielona na trzy główne komory, z których każda ma swój niepowtarzalny urok. Gdziekolwiek snop światła latarki omiata, pojawia się wspaniała rzeźba natury. Dziesiątki tysięcy kamiennych filarów, stalagmitów, stalaktytów, kamiennych kurtyn… o najróżniejszych kształtach, rozmiarach i kolorach rywalizują o ukazanie swojego piękna.
Niektóre miejsca przypominają gigantyczne łoże z jadeitu, gdzie odpoczywali starożytni. Inne wyglądają jak tarasowe pola, odtwarzając miniaturową wioskę Muong. Nasza wyobraźnia wznosi się na wyżyny, gdy widzimy skałę w kształcie leżącego słonia, stado żurawi z rozmarzonymi, zwiniętymi nogami lub stado śnieżnobiałych łabędzi czyszczących skrzydła i zażywających kąpieli.
Najbardziej wyjątkową i unikalną atrakcją, która czyni jaskinię Nam Son jedyną w swoim rodzaju w porównaniu z innymi jaskiniami w Wietnamie, jest krystalicznie czyste, błękitne jezioro, znajdujące się głęboko w jej wnętrzu. Powierzchnia jeziora jest spokojna jak lustro, a woda tak przejrzysta, że widać aż do dna. Na środku jeziora, niczym starożytna wieża strzegąca świętego miejsca, wznosi się majestatyczny, gigantyczny kamienny filar. Istnienie jeziora nie tylko tworzy piękny krajobraz, ale także przyczynia się do utrzymania unikalnego i bogatego ekosystemu wewnątrz jaskini.
Według naukowców , te magiczne stalaktyty powstały w wyniku geologicznego procesu tektonicznego trwającego około 250 milionów lat. Jaskinia jest nie tylko dziedzictwem przyrodniczym, ale także miejscem przechowywania wielu cennych artefaktów historycznych, kulturowych i religijnych. Ze względu na tak wyjątkową wartość, jaskinia Nam Son została uznana za Narodowy Pomnik Krajobrazu w 2008 roku.
Wybierz się do jaskini, aby ją zwiedzić i dowiedzieć się więcej o cennych roślinach
Jaskinia Nam Son jest tak piękna, tak cenna, ale ta „księżniczka” wciąż śpi. Największą przeszkodą jest trudność w dotarciu do niej.
Sekretarz Komitetu Partii Komunalnej Van Son Nguyen Duy Tu powiedział, że chociaż wielu turystów, zwłaszcza zagranicznych, przyjechało tu w celach turystycznych i pozostawiło po sobie dobre wrażenia, to wykorzystanie potencjału turystycznego w celu zwiększenia dochodów lokalnej ludności wciąż stanowi trudny problem.
Gmina Van Son to nie tylko Dong Ton. Ten region słynie również z bogactwa różnorodnych zasobów turystycznych, świeżego klimatu na wysokości prawie 1000 m n.p.m., unikalnej tożsamości kulturowej Muong, 11-tysięcznego dziedzictwa drzew nghien, słynnych krajobrazów, takich jak wodospady Trang i Thung, a zwłaszcza unikatowego targu Bo Lung Van.
Rynek to nie tylko miejsce, gdzie można kupić i sprzedać bydło, ale także przestrzeń do wymiany i sprzedaży typowych produktów rolnych z wyżyn, takich jak pędy bambusa, dzikie warzywa, starożytne mandarynki Nam Son, fioletowy czosnek, produkty górskie, takie jak ślimaki górskie, ryby, krewetki, suszone szczury... Jaskinia Nam Son i kraina Van Son stoją przed wielką szansą.
Spokojny krajobraz w górach Van Son
Władze gminy analizują i opracowują projekt mający na celu wykorzystanie potencjału zrównoważonego rozwoju turystyki. W najbliższej przyszłości planują inwestycje w renowację szlaku prowadzącego do jaskini, budowę solidnych kamiennych schodów na stromych odcinkach oraz montaż balustrad i poręczy w miejscach niebezpiecznych. Proponuje się również otwarcie szkoleń, które poszerzą umiejętności przewodnickie oraz wiedzę historyczną i geologiczną lokalnej społeczności.
Ponadto zachęcać i wspierać kwalifikujące się gospodarstwa domowe do rozwijania modeli zakwaterowania w domach prywatnych. Aby turyści nie tylko odwiedzali jaskinię, ale także mieszkali, jedli razem, mieszkali razem i poznawali styl życia i kulturę ludu Muong.
Łączenie atrakcji w celu zachęcenia turystów do dłuższego pobytu poprzez zorganizowanie wycieczki eksploracyjnej jaskiń, np. dwudniowej wycieczki z jedną nocą, która może obejmować trekking do jaskini Nam Son, wizytę na targu Bo, zameldowanie się na „malinowym wzgórzu”, zapoznanie się z historią starożytnego drzewa nghien oraz nocleg w domu ludu Muong.
Przebudzenie „śpiącej królewny” nie tylko ukazuje piękno turystom, ale, co ważniejsze, otwiera nowe możliwości, pomagając ludziom uwolnić się od ubóstwa i wzbogacić się w swojej ojczyźnie.
Le Chung
Źródło: https://baophutho.vn/dong-ton-nam-son-nang-cong-chua-ngu-trong-rung-cua-vung-cao-van-son-239574.htm






Komentarz (0)