Tran Tien Khai (26 lat) rozpoczyna działalność w nowej i obiecującej branży. Jego ambicją jest wprowadzenie wietnamskich produktów na międzynarodowe platformy handlu elektronicznego.
Tran Tien Khai (drugi od prawej) i jego koledzy z pokolenia Z w firmie – zdjęcie: MY LE
Z inżyniera elektryka i elektroniki, życie poprowadziło Tien Khaia do zawodu sprzedawcy, a teraz pracuje w firmie usługowej, wspierając innych w sprzedaży. Młody właściciel firmy zatrudniającej 30 pracowników, z których wszyscy należą do pokolenia Z, podsumowuje trudną drogę, którą właśnie przeszedł.
Załóż firmę sprzedającą w oparciu o trendy
A przecież startup Khaia ma dopiero 4 lata. Być może Khai to również typowa historia młodych ludzi z pokolenia Z, którzy wskoczyli na falę biznesu i sprzedają na platformach e-commerce: dropshippingu i sprzedaży na żądanie. Bo ukończył studia inżynierskie z elektryki.
Podróż rozpoczęła się od tego, że Khai, wykorzystując wyszukiwarki i SEO, dowiedział się, czego szukają Amerykanie, a następnie zlecił fabrykom w Wietnamie produkcję tych produktów i sprzedaż Amerykanom. „Dosłownie nie myślałem, robiłem dokładnie to, co inni. Wchodziłem na każdą stronę internetową, którą odwiedzali ludzie, wyszukiwałem dokładnie te słowa kluczowe, których szukali, i robiłem to samo. W gruncie rzeczy po prostu naśladowałem innych, nie rozumiejąc, że to badanie rynku” – powiedział Khai.
Wielu młodych ludzi, takich jak Khai, zbiło fortunę na modelu sprzedaży online, wchodząc na rynek na wczesnym etapie. W 2021 roku Khai i jego koledzy z zespołu założyli firmę sprzedaży online, która w ciągu pierwszych trzech lat osiągnęła przychody sięgające miliona dolarów. Jednak incydent miał miejsce, gdy jego partner zmienił kierunek działalności, a firma z pierwotnych 12 osób została zredukowana do zaledwie dwóch.
Dla Khaia był to punkt zwrotny, który pozwolił mu odejść od roli sprzedawcy i podjąć decyzję o zmianie ról. „Patrząc wstecz, myślę, że ta jesień była szczęśliwa. Ukończyłem kursy, poznałem ideę zarządzania szczupłego, poznałem wielu ludzi i miałem pomysły na zmianę kierunku, w którym podążała firma” – zwierzył się Khai.
Właściciele firm detalicznych, których poznał na kursach, byli w dobrej kondycji finansowej i od dawna sprzedawali na rynku. Zastanawiał się, dlaczego ci ludzie nie mogli sprzedawać za granicą, skoro mieli dobre produkty i wystarczająco duży potencjał? Okazało się, że bali się ryzyka, gdyby sami to zrobili, jak mówiło wiele osób Khai.
Pomysł założenia firmy, która sprzedawałaby produkty obcokrajowcom, zrodził się w głowie Khaia. Ludzie bali się robić to sami, więc on robił to za nich. Khai też tak myślał i zaczął to robić, zmieniając kierunek rozwoju firmy. To był również, jak sam powiedział, najbardziej pamiętny punkt zwrotny w jego życiu.
Sprzedaż produktów wietnamskich na całym świecie
Choć ma 26 lat, jest również weteranem w tej dziedzinie, po wielu latach sprzedaży produktów wietnamskich klientom w Stanach Zjednoczonych i wielu innych krajach za pośrednictwem platform e-commerce. To doświadczenie pomaga Khaiowi nabrać pewności siebie we wspieraniu jednostek, które chcą sprzedawać na arenie międzynarodowej, znając potencjał i słabe strony produktów wietnamskich.
Khai powiedział, że wiele wietnamskich produktów jest dobrej jakości i ma niskie ceny w porównaniu z produktami z krajów rozwiniętych. Wskaźnik innowacyjności produktów wietnamskich w ostatnich latach był bardzo dobry. Na przykład, jeśli chodzi o produkty dżinsowe, Wietnam oferuje wiele produktów dobrej jakości i bardzo popularne wzory.
Problem polega na tym, jak stworzyć dobrą markę dla produktów o dostępnej jakości i dużym potencjale, czego dobitnym przykładem są tekstylia i obuwie. Zamiast polegać na zagranicznych markach i kanałach dystrybucji, musimy dostarczać produkty „made in Vietnam” bezpośrednio do klientów końcowych. To pomaga producentom bezpośrednio osiągać zyski, a także optymalizuje moce produkcyjne.
Badając rynek, Khai odkrył, że na międzynarodowych platformach e-commerce, takich jak Amazon, istniały sklepy należące i prowadzone przez cudzoziemców, których wartość sięgała nawet 1,4 miliona dolarów, ale większość towarów była importowana bezpośrednio z Wietnamu. Zamawiali oni towary z Ben Tre i Dong Thap, a następnie sprzedawali je w całej Europie, co dowodzi, że bardzo cenili sobie produkty z Wietnamu.
„Te dane pokazują nam, że towary wietnamskie z powodzeniem sprzedają się na platformach. A wietnamskie firmy sprzedające towary wietnamskie z pewnością mogą prowadzić tak wysoko cenione sklepy internetowe, dlaczego nie?” – powiedział Khai.
Tuoitre.vn
Link źródłowy
Komentarz (0)