W małej kuchni stworzyła markę Gisa Vina, w której każdy kawałek wołowej kiełbasy lub tofu odzwierciedla pasję rzemieślnika.
Czysta żywność – trudna droga
Wspominając moment, kiedy w 2018 roku założyła swoją firmę, pani Nguyen Trang powiedziała z błyskiem w oku: „Zaczęłam od bardzo prostego pytania: Czy potrafię przyrządzać bezpieczne dania bez sztucznych dodatków dla mojej rodziny? A potem zaczęłam od najdrobniejszych rzeczy – doboru składników, wypróbowywania metod gotowania i uczenia się, jak naturalnie konserwować”.
Po ukończeniu technologii żywności i prawie 10-letnim doświadczeniu w przedsiębiorstwach takich jak Kinh Do, VinMart itp., pani Trang doskonale rozumie proces produkcji żywności na skalę przemysłową. Zamiast zaczynać od wyrafinowanych produktów, zaczęła od dwóch znanych potraw na rodzinnym stole: kiełbasy wołowej i tofu. „Myślę, że jeśli dobrze radzę sobie ze znanymi rzeczami, stopniowo zbuduję zaufanie”.
Pani Nguyen Trang i jej produkty
Założenie firmy, otwarcie fabryki, zakup maszyn i znalezienie rynków zbytu to duże wyzwania dla przedsiębiorców. Dla pani Trang droga ta jest wielokrotnie trudniejsza ze względu na niezmienną zasadę: brak dodatków, konserwantów i barwników. A to oznacza: krótki termin przydatności do spożycia, trudności w konserwacji i brak możliwości długoterminowego magazynowania, jak w wielu innych modelach. Powiedziała: „Musiałam dostosować swoją strategię: produkować świeże produkty każdego dnia, regularnie dostarczać je agentom, aby zminimalizować ryzyko związane z zapasami. Nie gonić za wynikami, po prostu postawić na jakość”.
Zaczynając od zera: nie mając silnego kapitału, nieznana marka, ale zdeterminowana, pani Trang, z czystym jedzeniem, stawia nie na szybkość, ale na zaufanie. Postawiła na transparentność całego procesu, jasno dzieląc się informacjami. Klienci czują prawdę i to oni będą ją rozpowszechniać.
Wyróżnij swój startup poprzez konkursy
Produkty Gisa Vina nadal zachowują oryginalne motto: świeże przetwarzanie każdego dnia, wybór składników o jasnym pochodzeniu, bez chemikaliów i barwników. Roladki wołowe Gisa są wytwarzane w 100% ze świeżego mięsa, marynowanego w tradycyjnych przyprawach, zawijane w liście bananowca i przewiązywane bambusowymi sznurkami, przywołując wspomnienia starej domowej kuchni. Tofu wytwarzane jest z soi bez GMO, bez domieszek i bez konserwantów. Dla pani Trang każda partia tofu i rolek to kwintesencja pasji do pysznego, ciepłego, rodzinnego posiłku i być może to właśnie ta szczerość tworzy „smak Gisa” – smak spokoju ducha.
Produkty firmy Gisa Vina One Member Co., Ltd.
Rok 2022 był dla pani Trang kamieniem milowym, kiedy zdobyła pierwszą nagrodę w konkursie „Kreatywna Przedsiębiorczość Kobiet” na szczeblu okręgowym, a następnie trzecią nagrodę na szczeblu miasta Da Nang, organizowanym przez Związek Kobiet Da Nang. „To nie tylko radość, ale i większa motywacja oraz możliwości nawiązywania kontaktów. Od tego czasu byłam zapraszana do udziału w targach i jarmarkach, otrzymałam wsparcie mediów, a przede wszystkim poznałam wiele innych kreatywnych przedsiębiorczyń” – powiedziała pani Trang. Konkursy nie tylko otwierają nowe możliwości rynkowe, ale także potwierdzają wartość produktów Gisa, choć na niewielką skalę, ale z jasno określonym celem, płynącym z serca.
Zakładając firmę i wychowując małe dziecko, pani Trang przyznała, że największym wyzwaniem dla niej był nie tylko rynek czy kapitał, ale także utrzymanie równowagi. Rodzina, marzenia zawodowe… wszystko musiało być realizowane jednocześnie, przemyślane i dzielone. Na szczęście zawsze otrzymywała wsparcie od Związku Kobiet na wszystkich poziomach. Związek nie tylko wspierał produkty, ale także towarzyszył jej w działaniach: łącząc konsumpcję, wspierając komunikację, organizując szkolenia z zakresu zarządzania i biznesu. „Jestem Wam wdzięczna, drogie Panie, za to, że nie tylko pomogłyście mi poszerzyć rynek konsumencki, ale także uwierzyłam, że nie jestem sama w tej podróży”.
Dla tych, którzy myślą o założeniu firmy, Trang mówi: „Jeśli o tym myśleliście, to zacznijcie. Nawet jeśli to mały biznes, zróbcie to, nie czekajcie, aż będziecie mieli ku temu warunki, bo zakładanie firmy to proces uczenia się. Zróbcie to, potykajcie się, naprawiajcie, a potem kontynuujcie”. Dla niej najważniejsze jest nie to, żeby robić to na wielką skalę, ale to, żeby robić to naprawdę, żeby dobrze wykorzystać swój produkt. I nie zapominajcie, że możecie szukać wsparcia u rodziny, przyjaciół, organizacji… Ważne, żebyście mówili, dzielili się, a wyciągnięte ręce pomogę wam kontynuować.
W swojej drodze przedsiębiorczej pani Trang zawsze wyznaje jedno: dopóki robisz to dobrze, czysto i szczerze, konsumenci to odczują. Z małej kuchni marka Gisa, oferująca kiełbasę wołową i tofu, stała się zaufanym wyborem dla wielu konsumentów.
Czytelnicy zainteresowani uzyskaniem dodatkowych informacji mogą skontaktować się z panią Nguyen Trang, dyrektorem Gisa Vina One Member Co., Ltd.
Source: https://phunuvietnam.vn/gay-dung-thuong-hieu-thuc-pham-sach-tu-can-bep-nho-20250626103313461.htm






Komentarz (0)