Silniejszy dolar amerykański wywiera presję na ceny towarów
Pod koniec sesji handlowej 4 listopada rynek towarowy odnotował spadki cen kluczowych surowców, zwłaszcza ropy naftowej i miedzi. Według Wietnamskiej Giełdy Towarowej (MXV), główną przyczyną było silne odbicie dolara amerykańskiego, sprzyjające powszechnej realizacji zysków.
Dokładniej, indeks dolara wzrósł do 100,19 punktu – najwyższego poziomu od końca maja. Wzrost ten był napędzany przemówieniem prezesa Rezerwy Federalnej USA (Fed) Jerome'a Powella, w którym zapewnił on, że do końca roku nie będzie już obniżek stóp procentowych. Restrykcyjna polityka pieniężna pomaga dolarowi amerykańskiemu utrzymać swoją wartość, ale jednocześnie sprawia, że surowce wyceniane w tej walucie stają się droższe dla międzynarodowych inwestorów.
Rynek energii spada
Odbicie cen ropy naftowej z minionego weekendu zostało zahamowane. Na koniec sesji ceny ropy WTI spadły o 0,8% do 60,56 USD/baryłkę, a ceny ropy Brent spadły o 0,77% do 64,34 USD/baryłkę.

Oprócz presji ze strony dolara amerykańskiego, na perspektywy popytu na energię negatywnie wpłynęły również obawy o kondycję głównych gospodarek . Instytut Zarządzania Podażą (ISM) poinformował, że wskaźnik PMI dla amerykańskiego sektora wytwórczego w październiku nadal spadał. Podobnie w Chinach, zarówno wskaźnik PMI opublikowany przez S&P Global, jak i Narodowy Urząd Statystyczny (NBS) odnotowały spadek, a indeks NBS spadł do 49 punktów.
W przeciwieństwie do trendu cen ropy naftowej, ceny gazu ziemnego w USA odnotowały nieprzerwany wzrost przez pięć sesji. Na parkiecie NYMEX ceny gazu ziemnego wzrosły o 1,8% do 4,34 USD/MMBtu, najwyższego poziomu od marca.
Ceny miedzi pod podwójną presją
Na rynku metali ceny miedzi odnotowały czwarty z rzędu spadek, osiągając najniższy poziom od trzech tygodni. W szczególności ceny miedzi na giełdzie COMEX spadły o 2,4% do 10 909,6 USD/tonę, a ceny miedzi na giełdzie LME spadły o 1,8% do 10 663,5 USD/tonę.

Oprócz wpływu dolara amerykańskiego, rynek miedzi jest również pod presją negatywnych sygnałów z Chin, największego konsumenta miedzi na świecie . Spadek indeksu PMI dla przemysłu wytwórczego, wraz z usunięciem przez Chiny pojazdów elektrycznych (EV) z listy branż strategicznych w pięcioletnim planie na lata 2026-2030, wzbudził obawy dotyczące przyszłego popytu konsumpcyjnego.
Ograniczenia w dostawach maleją
Jednak spadek cen miedzi został częściowo zahamowany przez obawy o podaż. Największy producent miedzi na świecie, chilijskie Codelco, obniżyło prognozę produkcji na 2025 rok do 1,31-1,34 mln ton. Tymczasem inne duże grupy górnicze, takie jak Glencore i Anglo American, również odnotowały spadek produkcji miedzi w pierwszych dziewięciu miesiącach roku odpowiednio o 17% i 9% w porównaniu z analogicznym okresem ubiegłego roku.
Źródło: https://baolamdong.vn/gia-dau-va-dong-giam-manh-do-dong-usd-tang-vot-400399.html






Komentarz (0)