„Zła ziemia” dla klubu Binh Duong
Binh Duong FC zmierzy się z Hanoi FC na Hang Day Stadium 14 listopada o 19:15 w 8. kolejce V-League. Warto odnotować, że trener Hoang Anh Tuan i jego drużyna przegrali już 2 z pierwszych 4 wyjazdowych meczów V-League w sezonie 2024-2025. Co ciekawe, oba mecze zakończyły się wynikiem 0:1 i miały miejsce na Hang Day Stadium.
Zespół trenera Hoang Anh Tuana przegrał 0-1 z Hanoi Police Club (CAHN Club) w rundzie 3, a następnie uległ minimalnie The Cong Viettel w rundzie 5.
Klub Binh Duong (w białej koszulce) przegrał dwa razy na stadionie Hang Day w tym sezonie
Forma na wyjeździe jest problemem, przez co klub Binh Duong FC zajmuje dopiero piąte miejsce po siedmiu meczach. Z 11 punktów zdobytych przez Binh Duong, tylko 4 punkty padły po czterech meczach wyjazdowych. Wręcz przeciwnie, pomimo rozegrania zaledwie trzech meczów na stadionie Go Dau, Nguyen Tien Linh i jego koledzy z drużyny zdobyli 7 punktów.
Oczywiście, przegrana z Cong Viettel lub CAHN Club nie stanowi dużego problemu, ponieważ są to obecnie dwie z najsilniejszych i najstabilniejszych drużyn w V-League. Jednak każda porażka ujawnia inne słabości Binh Duong Club.
Zawodnicy trenera Hoang Anh Tuana bronili się zaciekle przeciwko CAHN FC w meczu trzeciej kolejki. Pomimo dobrej gry w obronie, Binh Duong FC przeprowadzał nieskuteczne kontrataki, łatwo dając się złapać piłce i skupiając się na Tien Linh. To wywarło presję na obronę, a nieuniknionym rezultatem była bramka stracona w ostatnich minutach.
W meczu z The Cong Viettel, Binh Duong FC ponownie pokazało swoją słabość w ataku. Pomimo posiadania o jednego zawodnika więcej w drugiej połowie, Tien Linh i jego koledzy z drużyny grali głównie długimi piłkami i dośrodkowaniami. Ten sposób gry nie przeszkadzał doświadczonej i dobrze osłoniętej obronie drużyny armii.
Klub Binh Duong FC strzelił 8 goli w ostatnich 5 meczach, ale 7 z nich padło przeciwko drużynom w kryzysie (HCMC FC) lub młodym zespołom (HAGL). Zespół trenera Hoang Anh Tuana gra również na Go Dau tylko o „wysoką stawkę”, ze znaną murawą i przestrzenią.
Trener Hoang Anh Tuan
W meczach wyjazdowych drużyna z Thu Dau Mot nie grała tak płynnie, jak oczekiwał trener Hoang Anh Tuan. Atakujący styl gry i kontrola nad piłką, jakich oczekiwał strateg urodzony w 1968 roku, jeszcze się nie ukształtowały. Ograniczenia drużyny Binh Duong szybko dały o sobie znać, zwłaszcza w starciu z dobrze zorganizowanymi przeciwnikami, z wieloma doświadczonymi zawodnikami.
Epicka bitwa dwóch „generałów” Tuana
Kolejnym problemem Binh Duong FC jest umiejętność kontrolowania gry w ostatnich minutach. W meczu z CAHN FC trener Hoang Anh Tuan zastąpił Ho Tan Taia, a następnie... zdjął go z boiska, dając debiutantowi Wellingtonowi Nemowi szansę na sprawdzenie swojej siły. Drużyna gości była w rozsypce, wprowadzała zmiany, zanim straciła gola.
W meczu z The Cong Viettel, zmiany w składzie Hoang Anh Tuana mające na celu zwiększenie presji nie przyniosły efektu, pomimo przewagi liczebnej przez całą połowę. W zremisowanym 1:1 meczu z Da Nang, drużyna gości Binh Duong przeszła z formacji czterech obrońców na formację trzech, a następnie pozwoliła przeciwnikowi wyrównać pomimo przewagi liczebnej.
Chociaż klub Binh Duong często miał problemy w drugiej połowie, to właśnie wtedy klub Hanoi zaprezentował się najbardziej imponująco.
Klub Hanoi ma pecha, jeśli chodzi o bramki w ostatniej minucie
Zespół trenera Le Duc Tuana, mimo że zremisował wszystkie cztery ostatnie mecze, miał dużo szczęścia, strzelając gola w drugiej połowie. Hanoi zremisowało 1:1 z klubem CAHN dzięki bramce wyrównującej Pham Tuan Hai w 14. minucie i odzyskało punkt w meczu z Thanh Hoa w 5. minucie dzięki bramce wyrównującej Nguyena Hai Longa. Ostatnio Nguyen Van Quyet strzelił gola Hai Phongowi w 81. minucie.
W meczu na stadionie Hang Day drużyna stolicy może wykorzystać słabość Binh Duong i przebić się do ataku.
Choć trener Hoang Anh Tuan jest bardzo doświadczony, to po raz pierwszy pan Le Duc Tuan jest wiceliderem V-League. Młody „generał” Hanoi FC wciąż cieszy się wsparciem liderów i zawodników drużyny. Jeśli jednak Hanoi FC nadal będzie odnosić porażki, presja się pojawi. Trener Hoang Anh Tuan z pewnością nie chce przegrać trzech kolejnych meczów na Hang Day w ciągu zaledwie dwóch miesięcy.
Mecz wieczorem 14 listopada będzie więc bardzo nieprzewidywalny!






Komentarz (0)