Holandia zaliczyła spektakularny powrót w dniu otwarcia EURO 2024, kiedy pokonała Polskę 2:1.
„Pomarańczowa Burza” straciła pierwszego gola w 16. minucie po strzale głową Adama Buksy. Jednak dwa gole Cody'ego Gakpo i Wouta Weghorsta pomogły Holandii wywalczyć zwycięstwo i tymczasowo objąć prowadzenie w grupie D, zanim Francja i Austria zmierzą się ze sobą w końcówce meczu.
Wout Weghorst zdobył zwycięską bramkę zaledwie 2 minuty po wejściu na boisko
Trener Ronald Koeman potwierdził: „Wszystko jest w porządku. Mecz zakończył się pozytywnie dla Holandii. Graliśmy bardzo dobrze przez pierwsze 60 minut, stworzyliśmy wiele okazji, ale straciliśmy gola po stałym fragmencie gry i pozwoliliśmy Polsce objąć prowadzenie. Nie pamiętam, ile okazji stworzyli Holendrzy. Zawodnicy muszą umieć wykorzystać okazję”.
Holenderska drużyna oddała 20 strzałów (dwa razy więcej niż Polska), ale Cody Gakpo, Memphis Depay, Xavi Simons i Virgil van Dijk pudłowali. Trener Koeman podkreślił: „Holandia zasługiwała na więcej zwycięstw. Podkreślam: Holandia grała na wysokim poziomie, stwarzając wiele okazji. Powinniśmy byli wygrać 4:1 w pierwszych 60 minutach”.
Cody Gakpo, wybrany najlepszym zawodnikiem meczu, potwierdził, że Holandia pokonała bardzo trudne wyzwanie.
„To był trudny mecz z trudnym przeciwnikiem. Polacy strzelili pierwszą bramkę, co jeszcze bardziej utrudniło nam zadanie. Jednak Holandia stworzyła wiele okazji do zdobycia gola. Holandia musiała być ostrożniejsza, ale ogólnie rzecz biorąc, zagraliśmy dobrze. Holandia nigdy się nie podda” – zapewnił gwiazdor Liverpoolu.
Trener Ronald Koeman odniósł „niemal” zwycięstwo
Polska znajduje się obecnie na dole tabeli, ale drużyna nazywana „Białymi Orłami” wciąż ma szansę, jeśli zdobędzie co najmniej 3 punkty w pozostałych 2 meczach.
Trener reprezentacji Polski Michał Probierz podkreślił: „Dziękuję polskim kibicom, zarówno tym, którzy przyszli na stadion, żeby dopingować drużynę, jak i tym, którzy oglądali mecz w telewizji. Mówiąc o tym meczu, powiedziałem zawodnikom, że w niektórych momentach nie panowali nad piłką wystarczająco długo i nie wywierali wystarczającej presji. To naprawdę szkoda, bo reprezentacja Polski mogła zagrać w ten sposób.
Polska reprezentacja się nie podda. Musimy zrobić wszystko, co możliwe, żeby wygrać oba pozostałe mecze (z Francją i Austrią). Zawodnicy mogą być jeszcze silniejsi. Polacy potrafią grać agresywnie, być blisko przeciwnika i organizować drużynę.
Source: https://thanhnien.vn/hlv-koeman-tiec-dang-ra-ha-lan-phai-thang-4-1-hlv-ba-lan-noi-thong-diep-cung-ran-185240616222911497.htm






Komentarz (0)