Przygotowując się do sezonu 2025, w którym wezmą udział ważne turnieje, wietnamska reprezentacja kobiet odbyła podróż treningową do Czech. Trener Mai Duc Chung i jego drużyna rozegrali trzy mecze towarzyskie z silnymi zespołami i odnieśli sukces.
Wietnamska reprezentacja kobiet przegrała 0:2 z RB Lipsk (Niemcy), wygrała 6:0 z FK Pardubice (Czechy) i wygrała 3:0 z FC Viktorią Pilzno (Czechy).
Po trzech meczach towarzyskich z europejskimi drużynami trener Mai Duc Chung ocenił, że pierwsza porażka miała wiele przyczyn. Po pierwsze, RB Lipsk był bardzo silnym przeciwnikiem, a wietnamska reprezentacja kobiet nie zaadaptowała się jeszcze do warunków rozgrywek, przez co ich koordynacja nie była dobra.
W kolejnych dwóch meczach trenerzy wietnamskiej reprezentacji kobiet dokonają zmian na wielu pozycjach, aby stworzyć zawodniczkom okazje do pokazania swoich umiejętności.
Trener Mai Duc Chung wskazał również na największy sukces z treningu: „Byłem bardzo zadowolony z wczorajszego meczu. Nie z wyniku, ale ze stylu gry drużyny. Wiedzieliście, jak wykorzystać swoje mocne strony, mocne strony drużyny i mocne strony Wietnamczyków, aby grać z przeciwnikami o większych siłach, na przykład podając piłkę nisko, szybko koordynując ruchy itd. To podobało mi się najbardziej. Poza tym, byliście odważni w strzelaniu. Oddaliście kilka świetnych strzałów z dystansu, zdobytych dzięki koordynacji”.
Ponadto trener Mai Duc Chung ocenił, że siła fizyczna drużyny również znacznie się poprawiła, stopniowo coraz lepiej się rozumiejąc. Młodzi zawodnicy są oceniani jako towarzyscy i potrafiący dotrzymać kroku całej drużynie.
Mimo znacznego postępu, w wietnamskiej drużynie kobiet nadal trzeba poprawić kilka kwestii, np. prowadzenie piłki, podawanie, umiejętność obserwacji itp.
Source: https://vov.vn/the-thao/dt-nu-viet-nam-du-dau-chau-au-hlv-mai-duc-chung-chi-ra-dieu-thanh-cong-nhat-post1121270.vov






Komentarz (0)