
Tottenham kontra FC Kopenhaga – forma
Po dobrym początku, Tottenham pod wodzą nowego trenera Thomasa Franka wykazuje oznaki spowolnienia. W ostatnich 5 meczach Spurs wygrali tylko 1, zremisowali 1 i przegrali 3. Kilka dni po odpadnięciu z Newcastle w ćwierćfinale Pucharu Ligi Angielskiej, Roosters nadal przeżywali rozczarowanie w derbach Londynu z Chelsea.
Pomimo przewagi własnego boiska, Tottenham został całkowicie zdeklasowany przez miejskich rywali i zasłużenie poniósł porażkę 0:1. Był to również trzeci z rzędu mecz u siebie bez zwycięstwa giganta z północnego Londynu (jeden remis i dwie porażki).
Niestabilna forma Tottenhamu zaczęła się ujawniać po porażce z Wolves w 6. kolejce Premier League (remis 1:1). W ciągu ostatniego miesiąca Spurs zagrali naprawdę dobrze tylko w wielkim zwycięstwie 3:0 nad Evertonem. Poza tym, nawet w wygranym 2:1 meczu z gospodarzem Leeds, Pahilnha i jego koledzy z drużyny nie pokazali oczekiwanej formy.
Jeśli Tottenham będzie nadal przegrywał w meczu z FC Kopenhaga, „zaliczy” hat-tricka porażek na trzech różnych arenach. Taka możliwość jest jednak bardzo mało prawdopodobna. Choć nie osiągnęli szczytu formy, gwiazdy w rękach trenera Thomasa Franka wciąż są oceniane znacznie wyżej niż ich koledzy z drużyny przeciwnej.
Oprócz różnicy w sile, Tottenham ma również przewagę własnego boiska. W ostatnich 21 meczach u siebie na europejskich arenach, Roosters ani razu nie zaznali porażki, odnosząc 17 zwycięstw.
Po drugiej stronie, FC Kopenhaga ruszyła do krainy mgły bez większego przekonania. Rozpoczynając od obiecującego remisu z Bayerem Leverkusen, był to jak dotąd jedyny pozytywny akcent dla duńskich mistrzów.

FC Kopenhaga przegrała dwa kolejne mecze różnicą dwóch bramek odpowiednio z FK Karabach i Borussią Dortmund. Katastrofalne październikowe dni zakończyły się dla trenera Jacoba Neestrupa i jego drużyny zwycięstwem 4:1 nad outsiderem Hobro w Pucharze Narodów Afryki.
Nie tylko na arenie kontynentalnej, występy FC Kopenhaga na arenie krajowej również nie mogą zadowolić kibiców. W ostatnich 13 meczach Moukoko i jego koledzy z drużyny wygrali tylko 6, zremisowali 4 i przegrali 3.
Oprócz powyższych statystyk, historia nie sprzyja gościom z Europy Północnej. W starciach z reprezentantami tej mglistej wyspy, FC Kopenhaga nigdy nie wygrała. W ostatnich 21 wyjazdowych meczach Ligi Mistrzów drużyna gości wygrała tylko 2 i przegrała 15.
Informacje o składzie Tottenham vs FC Kopenhaga
Tottenham: Lucas Bergvall dołącza do listy kontuzjowanych, na której są już Yves Bissouma, Dominic Solanke, Radu Dragusin, Dejan Kulusevski, James Maddison, Ben Davies, Kota Takai i Archie Gray. Mathys Tel nie znalazł się w kadrze na Ligę Mistrzów.
FC Kopenhaga: Brakuje Thomasa Delaneya, Olivera Hojera, Magnusa Mattssona, Rodrigo Huescasa i Birgera Melinga.
Przewidywany skład Tottenham vs FC Kopenhaga
Tottenham: Vicario; Porro, Romero, Van de Ven, Udogie; Palhinha, Sarr; Kudus, Simons, Odobert; Richarlisona
FC Kopenhaga: Kotarski; Suzuki, Hatzidiakos, Garananga, Zaga; Achouri, Lerager, Clem, Elyounoussi; Moukoko, Claesson
Prognoza: 2-0
Source: https://baovanhoa.vn/the-thao/nhan-dinh-tran-dau-tottenham-vs-fc-copenhagen-3h00-ngay-511-cuu-danh-du-sau-chuoi-vap-nga-178932.html






Komentarz (0)