
Wakacje w InterContinental Phu Quoc to gwarancja spokojnego i spokojnego tempa życia. Ośrodek porusza się w rytmie przypływu i odpływu – leniwie, z gracją i delikatnością. W tym październiku InterContinental Phu Quoc Uznany za Wiodący Luksusowy Ośrodek Rodzinny w Azji 2025 przez World Travel Awards – nagrodę, która nie tylko przynosi prestiż, ale także stanowi godne uznanie za poświęcenie i autentyczną gościnność. Bez ostentacji, subtelna dbałość przejawia się w każdym detalu, każdym geście, każdym spojrzeniu, dowodząc, że prawdziwa wartość „luksusu” tkwi w poczuciu bycia zrozumianym i docenionym.

Nagroda docenia również piękno ukryte w cichych chwilach. To wczesny poranek, gdy światło sączy się przez zasłony, a zapach morza miesza się z aromatem świeżo parzonej kawy. To śmiech rozbrzmiewający w kącie basenu, radosne i pełne entuzjazmu oczy dzieci, czy chwila spokoju, która urywa się w połowie opowieści, gdy zachód słońca łagodnie opada na horyzont.

Choć październikowa radość jeszcze się nie skończyła, listopad przynosi nowe źródło energii, gdy Wyspa Perłowa wita powrót zawodów IRONMAN 70.3 Phu Quoc – podróży ku czci woli, pasji i siły duchowej. Setki sportowców z całego świata gromadzą się, odkrywając piękno tropikalnej wyspy na każdej trasie i fali. Rodziny stanowią najpełniejszy obraz sensu zawodów: rodzice i dzieci trenują razem, motywują się nawzajem i wspólnie przekraczają własne granice. Dzięki IRONKIDS nawet najmniejsze serca odnajdują swój własny rytm i uczą się odwagi, tak jak miłość pielęgnuje się, gdy się ją dzieli.

Ośrodek jest nie tylko świadkiem trudnych wyzwań i radosnej atmosfery zwycięstwa, ale także oazą regeneracji, gotową otworzyć ramiona, by przyjąć i pielęgnować. Świt zaczyna się w Sora & Umi, gdzie zdrowe śniadanie nad morzem stanowi źródło ekscytującej energii dla ciała i duszy. Popołudnie mija spokojnie przy basenach Oasis i Vista, gdzie ciepła woda odbija promienie słońca, kojąc zmęczone ciała. A gdy słońce zachodzi, cała rodzina zbiera się, bawi na piasku i delektuje pysznymi daniami, które morze hojnie oferuje w Sea Shack. Śmiech miesza się z szumem fal i szumem wiatru w liściach kokosa.
W InterContinental Phu Quoc szczęście przybiera wiele różnych form. To moment dotarcia do mety wśród wiwatów kolegów z drużyny, dumnych spojrzeń rodziców, spokojny oddech z bliskimi, gdy zachód słońca opada na morze. A w chwilach zawieszonych między morzem a niebem, każdy mijający dzień staje się wspomnieniem, a każde wspomnienie więzią, dzięki której każda rodzina może odnaleźć to, co najcenniejsze – poczucie, że znów jest razem.
Source: https://vtv.vn/intercontinental-phu-quoc-khu-nghi-duong-danh-cho-gia-dinh-sang-trong-hang-dau-chau-a-100251014204325401.htm
Komentarz (0)