
Od ponad roku turystyczny obszar Hang Trau (dzielnica Nam Hoa Lu, prowincja Ninh Binh) przyciąga rzesze turystów z całego świata pragnących poznać życie „wietnamskiego rolnika”.
Ten obszar turystyki empirycznej był pierwotnie farmą hodowlaną rodziny pana Nguyen The Nhi (przy ulicy Dam Khe Trong). Wcześniej jego rodzina hodowała jedynie kurczaki, kaczki, bawoły i ryby, rozwijając gospodarkę w tradycyjny sposób. Od czasu wdrożenia i połączenia się z rozwojem modelu turystyki wiejskiej, życie rodziny uległo zmianie.

Pan Nhi powiedział, że turystyka wiejska w Ninh Binh rozwijała się przez lata. Turyści z Zachodu przybywają tu tłumnie, aby odwiedzić to miejsce i zatrzymać się u rodzin… Gospodarstwo jego rodziny znajduje się w regionie turystycznym, ale rodzina nie ma żadnego kierunku rozwoju. Na początku 2024 roku, kiedy rodzina dołączyła do młodych ludzi, aby oferować turystom z Zachodu turystykę doświadczalną, spotkała ich niespodzianka.

Pani Vu Thi Huyen, kierownik ośrodka turystycznego Hang Trau, dodała, że zachodni turyści, którzy przyjeżdżają do Ninh Binh, przyjeżdżają tu głównie w celach turystycznych, więc ich pobyt jest bardzo krótki, co przynosi niewielkie dochody.
„Turystyka w Ninh Binh to przede wszystkim zwiedzanie malowniczych miejsc, poznawanie dziedzictwa kulturowego, kultury i festiwali. Wszystkie te miejsca i obszary turystyczne znajdują się w sąsiedztwie wiejskich wiosek. Dlatego stworzenie modelu, w którym turyści mogliby doświadczyć życia rolnika, jest niezwykle istotne” – powiedziała pani Huyen.


Pani Huyen podróżowała do wielu miejsc w kraju i za granicą, zdając sobie sprawę, że zachodni turyści uwielbiają poznawać kulturę miejscowej ludności. Dlatego też stworzenie zagranicznym turystom możliwości doświadczenia zawodu rolnika w Ninh Binh to nowy i zrównoważony kierunek rozwoju gospodarki opartej na wrodzonej prostocie.

Pani Huyen i grupa pana Nhiego uporządkowali i starannie udekorowali farmę kurczaków, kaczek i bawołów. Turyści przyjeżdżający tu, by poczuć się jak farmerzy, będą musieli wydać milion VND, żeby nosić brązowe koszule, jeździć na bawołach, brodzić w błocie, łowić ryby, sadzić ryż...

Pan Stefeno Grossi (ur. 1963, obywatelstwo włoskie) wraz z rodziną po raz pierwszy przyjechał do Wietnamu. Przyjeżdżając do Ninh Binh i doświadczając życia rolnika, nie krył radości: „To pierwszy raz, kiedy przyjeżdżamy do Wietnamu i jednocześnie bierzemy udział w prawdziwym doświadczeniu. Czuję się bardzo podekscytowany, zrelaksowany i niezwykle szczęśliwy. W Mediolanie (Włochy) nigdy nie mieliśmy okazji uczestniczyć w takich zajęciach. To naprawdę bezcenne doświadczenie”.

Pani Huyen dodała, że w szczycie sezonu turystycznego farmę odwiedza codziennie około 180 turystów, a w dni powszednie około 120 gości z Zachodu. Goście, którzy przyjadą tylko po to, by ją zobaczyć, zapłacą 75 000 VND i otrzymają darmowe napoje. Przy wydatkach rzędu 1 miliona VND goście będą mogli uczestniczyć we wszystkich atrakcjach na farmie.


Za wydane pieniądze turyści mogą karmić bawoły, jeździć na bawołach po polach, orać ziemię, aby siać ryż, brodzić w błocie, aby łowić ryby, grillować ryby, karmić kaczki i kurczaki, łowić ryby wędką... Podczas każdej atrakcji turyści dowiadują się szczegółowo, czym zajmuje się każda praca wietnamskich rolników.

„Kiedy turyści jadą na bawołach, opowiadamy o bawołach jako zwierzętach kojarzonych z wietnamskimi rolnikami, bawołach jako głowach rodzinnych firm, czy bawołach kojarzonych z bohaterem Dinh Bo Linh z Ninh Binh. Kiedy turyści sadzą ryż, opowiadamy o procesie wzrostu i rozwoju wietnamskich roślin ryżowych, od siewu nasion, kiełkowania, sadzonek, przesadzania ryżu i produkcji ziaren ryżu” – powiedziała pani Huyen.

Turyści z Zachodu z przyjemnością karmią kaczuszki – widok, który w Wietnamie jest codziennością, ale jest atrakcyjny i inny niż w przypadku turystów zagranicznych. Łącząc działalność rolniczą z turystyką wiejską, wiele gospodarstw domowych w Ninh Binh odnalazło nowy, zrównoważony kierunek, wysokie dochody i dynamiczny rozwój w przyszłości.
Szacuje się, że w październiku Ninh Binh odwiedziło 624 660 turystów. Z czego 502 027 to turyści krajowi, a 122 633 to turyści zagraniczni. Przychody szacowane są na ponad 789 miliardów VND.
Do końca października tego roku prowincję Ninh Binh odwiedziło ponad 16,6 miliona turystów, z czego 14,91 miliona stanowili turyści krajowi, a 1,69 miliona turyści zagraniczni (z czego znaczną liczbę odwiedzających stanowiła turystyka wiejska). Całkowity przychód szacuje się na ponad 21 000 miliardów VND.
Source: https://dantri.com.vn/du-lich/khach-tay-chi-tien-trieu-de-cuoi-trau-cay-lua-o-ninh-binh-20251106170134070.htm






Komentarz (0)