Vietnam.vn - Nền tảng quảng bá Việt Nam

Nie daj się złapać w „złudzenia”

(PLVN) – Wracając do historii sztucznej inteligencji, ludzie mają tysiące znajomych w internecie, ale kiedy są zdezorientowani, zaprzyjaźniają się z syntetyczną maszyną. W wielu przypadkach sztuczna inteligencja może doprowadzić cię do płaczu, ponieważ wie, jak zaspokoić twoje emocje!

Báo Pháp Luật Việt NamBáo Pháp Luật Việt Nam29/06/2025

1. W normalny dzień często spotykam wiele kobiet i przyjaciółek, które w pewnym momencie odczuwają ból po zdradzie. Jeśli nadal kochają, często usprawiedliwiają własne krzywdy i są zdezorientowane. W tym czasie proszą lub szukają wyjaśnień, ale nie są one satysfakcjonujące. I często tkwią w tym. Aż pewnego dnia, gdy ich dłonie są zbyt gorące, a serca zbyt obolałe, odpuszczają lub odchodzą… Wiele kobiet w pewnym momencie doświadcza wielu stanów emocjonalnych, bólu, rozpaczy! Ulgę mogą poczuć tylko wtedy, gdy ich emocje nie zależą od nikogo innego, tylko od nich samych… Wracając do historii sztucznej inteligencji (AI), ludzie mają tysiące znajomych w internecie, ale gdy są zdezorientowani, zaprzyjaźniają się z syntetyczną maszyną. W wielu przypadkach AI może doprowadzić cię do płaczu, ponieważ wie, jak zaspokoić twoje emocje! Tak jak dzisiejsza młodzież, zajęci są wpatrywaniem się w telefony, zamiast patrzeć sobie w oczy, często używają słowa „uzdrowić”, ale nie wiedzą, co uzdrowić. Z drugiej strony, ludzie, którzy są stale obojętni wobec siebie nawzajem, uczą się leczyć i znosić samotność w skrajnym stopniu, gdy powierzają się sztucznej inteligencji.

W normalny dzień, stając w obliczu idealnych rzeczy, zaczynamy zadawać sobie nawzajem pytania: czy to człowiek, czy sztuczna inteligencja? Zaczynamy też rozumieć, że sztuczna inteligencja to głowa, a tylko my, ludzie, mamy emocje, rzeczy, które istnieją tylko w sercu lub blisko serca…

2. W książce „Homo Numericus: Humans in the Digital Age” Daniel Cohen porusza ważną kwestię: współczesny świat nie funkcjonuje już według tradycyjnych reguł, lecz został całkowicie przekształcony przez technologię cyfrową . Sztuczna inteligencja jest tworzona poprzez inspirację mózgiem, w oparciu o sieci neuronowe, aby zrozumieć ludzki proces uczenia się: „Za każdym razem, gdy komputer odkryje strategię, która pomaga mu się doskonalić, zapamiętuje zwycięskie połączenia, sposób działania ludzkich synaps i może w ten sposób zbudować własną ścieżkę doświadczenia”.

Według Daniela Cohena technologia tworzy nowy cyfrowy kapitalizm, w którym ludzie są łatwo manipulowani przez algorytmy monitorujące ich życie. Zmieniają sposób, w jaki się bawimy, uczymy, dbamy o siebie i flirtujemy. Wszystko to przynosi bezprecedensową wygodę, ale jednocześnie rodzi wiele sprzeczności.

Sieci społecznościowe nie są tu wyjątkiem. Sean Parker, dyrektor Facebooka, bez wahania przyznał kiedyś, że ta aplikacja wykorzystuje wrażliwość ludzkiej psychiki, powodując uzależnienie: „Społeczeństwo cyfrowe wpycha ludzi głęboko w wirtualny świat . Sieci społecznościowe stymulują rywalizację, aby przyciągnąć uwagę i prowadzą do podkreślania różnic poprzez prowokację, przesadę, rozładowywanie gniewu, a nawet przyjemności z możliwości powiedzenia tego, co niewypowiedziane, wyrażenia tego, co nieopisalne”. Daniel Cohen wierzy, że rewolucja cyfrowa zmieni życie społeczne. Ludzkość stoi również w obliczu ryzyka utraty więzi, gdy wirtualni asystenci algorytmiczni zastępują ludzkich partnerów, ograniczają spotkania twarzą w twarz i zrywają relacje z innymi.

3. Jednak rewolucja cyfrowa otwiera również inną przyszłość. Według ekspertów, transformacja cyfrowa to w istocie rewolucja kulturowa, w której ludzie i technologia łączą się i integrują w jedną całość. Pan Le Nguyen Truong Giang – dyrektor Instytutu Strategii Transformacji Cyfrowej – uważa, że ​​w dzisiejszych czasach ludzie zaczynają dostrzegać nową rzeczywistość – rzeczywistość cyfrową. W tym nowym kontekście wszystko można zmierzyć, policzyć i obliczyć. Aby nie dać się porwać „złudzeniu” danych, musimy stworzyć własną tożsamość. Tożsamość to to, co kształtuje tożsamość każdego człowieka w dzisiejszych czasach. Budowanie naszej tożsamości, określanie tego, czego chcemy i metodyczne realizowanie tego to sposób, w jaki sterujemy sobą w morzu danych. Przede wszystkim, ponieważ technologia jest dla ludzi, musi być zorientowana na to, by być użyteczna dla ludzi, a nie ich zastępować…

Rozwój technologii przynosi ogromne korzyści: szybkość, wygodę i globalną łączność. Za pomocą jednego kliknięcia możemy błyskawicznie robić zakupy, uczyć się, pracować zdalnie lub wyszukiwać informacje. Autor podkreśla jednak również, że era cyfrowa nie tylko stwarza możliwości, ale także prowadzi do głębokich paradoksów. Pragniemy wolności, ale jesteśmy ściśle monitorowani przez platformy cyfrowe. Chcemy kontrolować nasze życie, ale łatwo ulegamy manipulacjom algorytmów. Platformy takie jak Facebook czy YouTube wykorzystują algorytmy do optymalizacji doświadczeń użytkownika, ale jednocześnie zamykają nas w „bańkach filtrujących”, gdzie eliminowane są sprzeczne informacje, co prowadzi do polaryzacji w myśleniu i postrzeganiu. W tym modelu korporacje technologiczne nie tylko kontrolują informacje, ale także posiadają dane osobowe miliardów użytkowników. Dane stają się najcenniejszym zasobem, ważniejszym nawet niż ropa naftowa czy złoto w tradycyjnej gospodarce .

Jednym z kluczowych pytań, które zadaje sobie nie tylko „Homo Numericus”, jest: czy technologia służy ludziom, czy też ludzie są przez nią kontrolowani? W wielu przypadkach nie jesteśmy już decydentami, lecz kierujemy się zaawansowanymi algorytmami. Media społecznościowe nie tylko odzwierciedlają preferencje użytkowników, ale także kształtują je i zmieniają w sposób, którego nie jesteśmy świadomi. Platformy e-commerce potrafią przewidywać nasze potrzeby, zanim jeszcze zdamy sobie z nich sprawę. W branży randkowej aplikacje takie jak Tinder nie tylko łączą ludzi, ale także programują ich interakcje w oparciu o dane behawioralne.

Pomimo wskazywania wielu problemów ery cyfrowej, Cohen nadal uważa, że ​​technologia niekoniecznie kontroluje ludzi, ale ludzie wciąż mogą znaleźć sposoby na wykorzystanie jej pozytywnych aspektów. Idealne społeczeństwo cyfrowe to takie, w którym technologia ułatwia ludziom dostęp do wiedzy, w którym głos każdej jednostki jest słyszalny, a nie zdominowany przez kilka gigantycznych korporacji technologicznych. Oznacza to, że zawsze musimy posiadać bazę wiedzy niezależną od sztucznej inteligencji…

To zatem nie tylko książka o technologii, ale także ostrzeżenie przed tym, jak żyjemy w cyfrowym świecie. Łącząc ekonomię, filozofię i historię, Daniel Cohen wnika w zmiany zachodzące we współczesnym społeczeństwie. Porusza ważne pytania dotyczące prywatności, wolności osobistej i przyszłości ludzkości w erze cyfrowej. Książka jest dla każdego, kto chce lepiej zrozumieć siebie w płaskim i nietrwałym świecie, gdzie życie toczy się w inny sposób. Jeśli potrafimy korzystać ze sztucznej inteligencji i nie polegać na niej, zarówno pod względem wiedzy, jak i otwartości. Jak bardzo będziemy załamani, gdy w naszym „uzależnieniu” od zwierzeń AI, gdy się pogubimy, okaże się, że to po prostu niezwykle inteligentna maszyna…

Źródło: https://baophapluat.vn/khong-cuon-di-trong-ao-anh-post553287.html


Komentarz (0)

No data
No data

W tym samym temacie

W tej samej kategorii

Zachowanie ducha Święta Środka Jesieni poprzez kolory figurek
Odkryj jedyną wioskę w Wietnamie, która znajduje się w pierwszej pięćdziesiątce najpiękniejszych wiosek na świecie
Dlaczego czerwone lampiony z żółtymi gwiazdami cieszą się w tym roku popularnością?
Wietnam wygrywa konkurs muzyczny Intervision 2025

Od tego samego autora

Dziedzictwo

Postać

Biznes

No videos available

Aktualności

System polityczny

Lokalny

Produkt