Nguyen Tuan Dung, którego firma HiveBotics z powodzeniem opracowała robota sprzątającego, który może całkowicie zastąpić ludzi, jest uważany za startup, któremu pomaga się wprowadzać swoje produkty na rynek globalny.
Dung jest założycielem HiveBotics, firmy z siedzibą w dzielnicy One-North w Singapurze, zarządzanej przez agencję rządową JTC. Hivebotics to jeden z rozwijających się startupów inkubowanych przez Narodowy Uniwersytet Singapuru (NUS).
Dung powiedział, że w 2019 roku, gdy szalała pandemia COVID-19, Singapur pilnie potrzebował pracowników sprzątających, więc wraz z kolegą ze studiów na NUS wpadł na pomysł stworzenia robota sprzątającego o nazwie Abluo. Robot może zastąpić takie zadania sprzątania, jak szorowanie, wycieranie i suszenie toalet, dzięki kompleksowemu, automatycznemu systemowi.
Tuan Dung prezentuje robota Abluo. Zdjęcie: Phuong Nguyen
Jako inżynier mechanik specjalizujący się w silnikach robotów, Dung ma za zadanie zaprojektować zadania, które robot będzie musiał wykonywać, aby mógł działać. Oznacza to, że technicznie rzecz biorąc, maszyna musi rozumieć, na czym będzie polegać jej praca. Aby zrozumieć te kroki, Dung poprosił o sprzątanie na uniwersytetach, w hotelach i centrach handlowych, ucząc się, na czym polega praca sprzątacza. Następnie Dung stworzył robota, który wykonuje dokładnie te zadania.
W przypadku robota, Dung odpowiada za projektowanie maszyny, silnika i pisanie oprogramowania. Jego przyjaciel jest inżynierem komputerowym specjalizującym się w oprogramowaniu dla Abluo. Po dwóch latach powstała pełna wersja robota Abluo, a w 2022 roku Dungowi zalecono założenie firmy HiveBotics i wprowadzenie produktu na rynek.
Test robota sprzątającego. Wideo : HiveBotics
Dung powiedział, że w USA istnieje inny startup, który produkuje podobny produkt. Jest jednak przekonany, że dogonienie HiveBotics zajmie mu 2 lata. W ciągu tych 2 lat HiveBotics ich prześcignie. Co ważniejsze, robot Abluo wyróżnia się technologią i jakością czyszczenia.
„Abluo wykorzystuje promienie UV do wykrywania plam, wykorzystuje ciepło i szczotki, dzięki czemu jest bardzo czyste” – powiedział Dung, dodając, że firma zarejestrowała międzynarodowe prawa autorskie w 30-40 krajach, a także zgłosiła wiele roszczeń dotyczących drobnych szczegółów urządzenia. Obecnie Stany Zjednoczone i Europa są zainteresowane i zapraszają grupę do zaprezentowania produktu. HiveBotics będzie obecna w Dolinie Krzemowej od 24 listopada do 10 grudnia w ramach programu akceleracyjnego GIA.
Opowiadając o swojej drodze przedsiębiorczości, Dung powiedział, że w 2014 roku, będąc w dziewiątej klasie w Amsterdamie (Hanoi), otrzymał stypendium dla młodych naukowców od A*Star – Agencji Rządu Singapuru ds. Nauki, Technologii i Badań Naukowych. Następnie otrzymał stypendium na Narodowym Uniwersytecie Singapuru. Tam Dung rozpoczął badania i otrzymał wsparcie w rozwijaniu produktów i przekształcaniu ich w startupy.
Dung powiedział, że rząd Singapuru wspiera startupy takie jak HiveBotics za pośrednictwem JTC One-North. Startupy mogą tu wykorzystać cały ekosystem startupów, w tym biura, mieszkania, obiekty sportowe, sale testowe sprzętu… aż do momentu, gdy produkt trafi na rynek. Roboty będą sprzedawane najpierw w Singapurze, a następnie w Stanach Zjednoczonych i Kanadzie. „Mam nadzieję, że po ukończeniu prac nad produktem zainwestuję w fabrykę w Wietnamie, aby produkować go zamiast sprzedawać” – powiedział Dung, dodając, że planuje szukać partnerów do końca 2024 roku.
Kampus obejmuje cały ekosystem startupów w JTC. Zdjęcie: Phuong Nguyen
Setki startupów, takich jak Dung, działają na powierzchni 56 000 metrów kwadratowych JTC One-North. Według raportu Enterprise Singapore, w kraju działa obecnie około 4500 startupów, w tym 25 „jednorożców”. SEA, Grab, Razer, Bigo… To firmy warte miliardy dolarów, wywodzące się z Singapuru, mimo że ich założyciele pochodzą z innych krajów.
Wicepremier Singapuru, Heng Swee Keat, powiedział, że Enterprise Singapore, Fundacja Temasek i organizacje ekosystemowe współpracują ze sobą, aby stworzyć platformę, na której innowatorzy będą mogli wprowadzać swoje rozwiązania na rynek masowy we współpracy z globalnymi partnerami. „Dążymy do rozwoju naszego ekosystemu na poziomie globalnym, do budowania globalnej łączności” – powiedział w swoim przemówieniu otwierającym Tydzień Innowacji i Technologii w Singapurze (SWITCH 2023) 31 października.
Centrum JTC LaunchPad. Wideo: LaunchPad
W rozmowie z prasą Azji Południowo-Wschodniej na marginesie konferencji SWITCH 2023, Gan Kim Yong, minister handlu i przemysłu Singapuru, powiedział, że Singapur przygotowuje się do stania się centrum startupów w regionie. Powodem jest to, że Singapur ma przewagę w postaci łączności, stając się miejscem, w którym fundusze poszukują inwestycji, a startupy same decydują, kiedy potrzebują wsparcia finansowego, przyciągając w ten sposób startupy.
Proponowanym rozwiązaniem jest mechanizm SandBox, który pozwala projektom eksperymentalnym działać w określonych ramach prawnych, a następnie elastycznie dostosowywać się do rozwoju projektu. To właśnie ten czynnik sprawia, że wielu wietnamskich założycieli, takich jak Tuan Dung, wybiera Singapur jako miejsce rozpoczęcia swoich projektów. Mimo że produkt jest w fazie rozwoju, jest on nadal testowany w szpitalach, na lotniskach i w szkołach… pomagając autorom w ukończeniu produktu i szybkim wprowadzeniu go na rynek.
Według pana Gan Kim Yonga, aby wiele startupów odniosło sukces, rząd tego kraju przeznaczył fundusz wsparcia zwany „inwestycjami ryzyka”. „Musimy znaleźć sposoby na wspieranie badań i rozwoju (B+R) oraz stworzyć system, który pozwoli nam czerpać korzyści z tych wysiłków, nawet jeśli sam projekt nie zakończy się sukcesem. Jednak, jeśli uda nam się wykorzystać wartość wiedzy, kolejny projekt będzie miał większe szanse na sukces”. „Myślę, że to są pewne podejścia do wspierania ekosystemu startupów. Musimy być otwarci na talenty, pomysły i rozwijać ekosystem, który będzie korzystny dla synergii między komponentami” – powiedział, pytany o proponowane rozwiązania dla Wietnamu.
Phuong Nguyen
Link źródłowy
Komentarz (0)