Dom Mohammeda Baro (Egipcjanina mieszkającego w Ho Chi Minh) 30 kwietnia 2024 r. zawisł na wietnamskiej fladze – zrzut ekranu
Pan Baro mieszka w Wietnamie od 6 lat. Uwielbia ludzi i jedzenie tego kraju w kształcie litery S. Jest szczególnie „uzależniony” od flagi wietnamskiej. Wszędzie robi sobie zdjęcia z flagą Wietnamu.
Podczas meczów wietnamskiej drużyny piłkarskiej nosi typowo wietnamski „kombinezon”: czerwoną koszulkę z żółtą gwiazdą, chustę na głowie, powiewa wietnamską flagą... aby przyłączyć się do atmosfery dopingu.
30 kwietnia tego roku pokazał także swoją miłość do Wietnamu, wieszając flagę na swoim balkonie.
Powiedział, że w zeszłym roku sam powiesił flagę przed swoim domem, a następnie opublikował ją w mediach społecznościowych: „Mieszkaniec nie powiesił flagi przed moim domem z okazji 30 kwietnia i 1 maja (prawdopodobnie dlatego, że jestem obcokrajowcem), więc powiesiłem ją sam”. Umieścił również naklejkę w kształcie serca i flagę Wietnamu, aby okazać miłość i szacunek dla kraju, w którym mieszka.
Zdjęcie domu Baro, ozdobionego jaskrawoczerwoną flagą z żółtą gwiazdą, szybko rozprzestrzeniło się w mediach społecznościowych. Internauci nieustannie dziękowali mu za miłość do Wietnamu.
Baro bardzo kocha flagę Wietnamu - Zdjęcie: NVCC
W rozmowie z Tuoi Tre Online , Baro powiedział, że powód, dla którego wywiesił flagę, był dość prosty. „Ponieważ moja miłość do Wietnamu jest nieskończona. Mój szacunek dla narodu wietnamskiego nigdy nie ustaje i stale rośnie. Wywieszam flagę co roku, aby okazać szacunek i miłość moim wietnamskim sąsiadom i przyjaciołom. W tym roku osobiście umyłem flagę i powiesiłem ją rano” – powiedział.
Nie tylko okazuje szacunek Wietnamowi, ale ma również nadzieję, że wywieszenie flagi w tym dniu uczyni Wietnamczyków dumnymi.
„30 kwietnia to bardzo szczególne święto, upamiętniające zjednoczenie Wietnamu, a także zapominające o trudnych czasach i mające na celu wspólną budowę coraz lepszego Wietnamu” – powiedział Egipcjanin.
Działania pokazujące wietnamski patriotyzm zawsze mają w sobie obecność Mohameda Baro - Zdjęcie: NVCC
„Sześć lat, które tu spędziłem, było pełne szczęśliwych wspomnień. Mam mały sklepik i nadal pracuję. Jednak ten dzień wolny wykorzystuję, aby pogodzić pracę z przebywaniem ze znajomymi i uprawianiem sportu ” – powiedział.
Mężczyzna, który kocha Wietnam, powiedział, że nadal będzie wywieszał flagę podczas wietnamskich uroczystości. To nie tylko wyraz jego osobistego szacunku w codziennej komunikacji z Wietnamczykami, ale także sposób na okazanie szacunku i miłości do ludzi i kraju w kształcie litery S.
Na koniec Baro dodał, że szczęśliwe wspomnienia z poprzednich świąt spędzonych 30 kwietnia na zawsze pozostaną w jego sercu, jako część niezapomnianych przeżyć w Wietnamie.
Źródło
Komentarz (0)