(NLDO) - Planeta odległa od nas o około 4000 lat świetlnych może być obrazem Ziemi za 5 miliardów lat.
Zespół badawczy pod kierownictwem dr Jessiki Lu z Uniwersytetu Kalifornijskiego w Berkeley (USA) odkrył niezwykły układ, w którego skład wchodzi planeta podobna do Ziemi krążąca wokół kosmicznego „zombie”.
Planeta podobna do Ziemi na pierwszym planie, której gwiazdą macierzystą jest martwy biały karzeł – Ilustracja AI: ANH THU
Według Sci-News cały badany klaster obiektów nosi zbiorczą nazwę KMT-2020-BLG-0414.
Gromada zawiera białego karła, oddalonego o 4000 lat świetlnych. Wokół tej gwiazdy krążą planeta podobna do Ziemi i brązowy karzeł.
Ponadto w skład gromady wchodzi również jasna gwiazda znajdująca się w odległości 25 000 lat świetlnych od nas.
W 2020 roku układ białych karłów przypadkowo przeciął się przed jasną gwiazdą widzianą z Ziemi. Pole grawitacyjne pobliskiego układu gwiezdnego wzmocniło odległą gwiazdę, powodując ich wspólny rozbłysk w danych z Koreańskiej Sieci Teleskopów Mikrosoczewkowych.
Teraz naukowcy szczegółowo przeanalizowali te niezwykłe dane i odkryli wspomnianą planetę podobną do Ziemi. A dokładniej, jest to Ziemia postapokaliptyczna, zgodnie z wynikami badań opublikowanymi właśnie w czasopiśmie naukowym „Nature Astronomy”.
Z masą około 1,9 razy większą od masy Ziemi, jest nadal klasyfikowana jako planeta o masie Ziemi. Krąży również wokół swojej gwiazdy macierzystej w odległości około 2,1 AU. AU to jednostka astronomiczna, równa odległości między Słońcem a Ziemią.
Biorąc pod uwagę te czynniki, ta odległa planeta mogła kiedyś mieć środowisko podobne do naszego . Jednak najbardziej przerażające jest to, że krąży ona wokół białego karła.
Białe karły to „zombie” wszechświata. Nasze Słońce również przekształci się w białego karła, gdy za 5 miliardów lat wyczerpie się jego energia. Jednak w trakcie tej „umierającej” fazy eksploduje, przekształcając się w czerwonego olbrzyma znacznie większego niż obecnie.
Planeta podobna do Ziemi, o której mowa, przeszła przez straszną fazę, gdy jej gwiazda macierzysta przekształciła się w czerwonego olbrzyma.
Teoretycznie czerwone olbrzymy mogą pochłaniać planety znajdujące się blisko nich, w odległości od 1 do 3 jednostek astronomicznych, w zależności od tego, jak gwałtownie gwiazda rozbłyśnie.
Dlatego astronomowie przewidują, że Ziemia, Merkury i Wenus, zostaną wchłonięte w ciągu najbliższych 5 miliardów lat, a Mars spotka „pechowy” los.
Możliwe, że planety przetrwały eksplozję, taką jak ta, odległa o 4000 lat świetlnych. Jednak faza czerwonego olbrzyma gwiazdy macierzystej niemal na pewno unicestwiła tam wszelkie życie.
Source: https://nld.com.vn/lo-dien-hanh-tinh-giong-trai-dat-nhung-chua-dieu-khung-khiep-196240927100652353.htm






Komentarz (0)