Messi nie pokazał blasku w dniu, w którym Inter Miami przegrał z PSG 0:4
Messi i Inter Miami rozegrali rozczarowujący mecz, przegrywając 0:4 z PSG na stadionie Mercedes Benz (Atlanta, USA) wieczorem 29 czerwca. Francuska drużyna nie okazała litości swojemu byłemu gwiazdorowi, strzelając cztery gole w pierwszej połowie, przez co reprezentant kraju gospodarzy oficjalnie zakończył grę w 1/8 finału.

Messiemu nie udało się ożywić słabego Interu Miami w meczu z potężnym PSG ani pod względem składu, ani taktyki (zdjęcie: Getty).
Obrona ponownie okazała się słabym punktem zespołu Javiera Mascherano. Tymczasem Messi i atak Interu Miami byli niemal uduszeni i musieli cofnąć się głęboko na własną połowę, aby wesprzeć obronę przez pierwsze 45 minut.
W drugiej połowie gra zespołu nieco się poprawiła, ale brak przełamań był nadal widoczny. Inter Miami zdawał się zbytnio polegać na momentach geniuszu Messiego, aby zrobić różnicę, zamiast zastosować naprawdę skuteczną i zsynchronizowaną strategię ataku.
Po porażce Messi przyznał, że drużyna Davida Beckhama ma pewne słabości i pochwalił swój były zespół, PSG: „Wciąż mamy wiele braków, ale oczywiście PSG jest silną drużyną. Biorą udział w turnieju, bo są mistrzami Ligi Mistrzów i ta drużyna radzi sobie naprawdę świetnie.
Spodziewaliśmy się takiego meczu i takiego wyniku. Inter Miami bardzo się starał, walczył. Ale to nie wystarczyło. Teraz musimy skupić się na kolejnych turniejach” – powiedział Messi po meczu.

Messi miał trudności z stawieniem czoła piłkarzom PSG (zdjęcie: Getty).
W tym meczu Messi oddał w sumie tylko 4 strzały, a także stworzył 2 groźne okazje dla kolegów z drużyny. Choć nie strzelił ani nie zaliczył asysty, i tak był uważany za jednego z najlepszych zawodników drużyny.
Według statystyk serwisu Fotmob, Messi otrzymał notę 6,9 - drugą najwyższą w drużynie - tuż za swoim rodakiem, pomocnikiem Federico Redondo.
38-letnia supergwiazda nie wydawała się smutna po porażce z PSG. Znalazł nawet czas, by uścisnąć dłoń i porozmawiać ze swoimi byłymi kolegami z drużyny po końcowym gwizdku.
„Mam bardzo dobre relacje z piłkarzami PSG. Zawsze powtarzam, że jestem wdzięczny za dwa lata, które spędziłem w PSG, i za to, jak wszyscy mnie tam traktowali. To świetna drużyna i nie będzie zaskoczeniem, jeśli wygra Klubowe Mistrzostwa Świata w 2025 roku. Życzę wam wszystkiego najlepszego” – powiedział Messi.

Argentyńska supergwiazda chętnie rozmawiała ze swoimi byłymi kolegami z drużyny w PSG po meczu (zdjęcie: Getty).
Messi opuścił PSG w 2023 roku po dwóch sezonach, nie wierząc, że drużyna jest w stanie walczyć o najważniejsze europejskie trofea. Jednak od jego odejścia PSG zdobyło historyczną potrójną koronę, a przede wszystkim Ligę Mistrzów w sezonie 2024/25 pod wodzą trenera Luisa Enrique, tym samym zacierając wizerunek efektownego, ale nieskutecznego zespołu.
PSG zmierzy się z Bayernem Monachium w ćwierćfinale na stadionie Mercedes-Benz o godzinie 23:00 5 lipca. Tymczasem Inter Miami powróci do akcji MLS, mierząc się z Montrealem rano 6 lipca.
Oglądaj FIFA Club World Cup 2025™ na żywo i wyłącznie w Wietnamie na platformieFPT Play, przy wsparciu Budweiser – globalnego sponsora turnieju i marki Samsung AI TV. Odwiedź http://fptplay.vn
Source: https://dantri.com.vn/the-thao/messi-noi-dieu-bat-ngo-sau-khi-inter-miami-thua-dam-psg-20250630075923501.htm






Komentarz (0)