To, czy Messi zagra, czy nie, stało się przedmiotem zainteresowania przed meczem Interu Miami z Vissel Kobe, który odbędzie się 7 lutego na Narodowym Stadionie Japonii w Tokio. Drużyna, której prezesem i współwłaścicielem jest była legenda futbolu David Beckham, postanowiła poczekać około 30 minut przed rozpoczęciem meczu z ogłoszeniem oficjalnej jedenastki wyjściowej.
Messi (po lewej) wszedł na boisko w drugiej połowie
W związku z tym Messi siedział na ławce rezerwowych, ale w wyjściowym składzie znaleźli się znani piłkarze: Suarez, Busquets i Jordi Alba. Jednak nieobecność Messiego sprawiła, że Inter Miami grał słabo. Nie wspominając już o tym, że Busquets musiał zejść z boiska już w 25. minucie z powodu kontuzji.
Inter Miami nie stworzył żadnej znaczącej sytuacji bramkowej w pierwszej połowie. Przez większość meczu byli pod presją Vissel Kobe, ale tylko dzięki znakomitej grze bramkarza Drake'a Callendera, który obronił wiele goli.
W drugiej połowie trener Tata Martino wpuścił Messiego na boisko w 60. minucie, co pomogło Interowi Miami poprawić grę. W 75. minucie Messi miał dobrą okazję, by otworzyć wynik dla Interu Miami, ale dwa kolejne strzały Argentyńczyka zostały zablokowane przez bramkarza i obrońcę Vissel Kobe Club tuż przy linii bramkowej.
Nie mogąc strzelić gola, Inter Miami i Vissel Kobe przystąpiły do serii rzutów karnych, aby wyłonić zwycięzcę. Chociaż Messi był wciąż na boisku, nie brał udziału w serii rzutów karnych. Jedynie Jordi Alba wziął udział w serii rzutów karnych i skutecznie ją wykonał. Jednak pozostali trzej zawodnicy, w tym Gregore, Noah Allen i Robert Taylor, nie wykonali rzutu karnego, co spowodowało, że Inter Miami przegrał z Vissel Kobe 3:4.
Messi (po prawej), który właśnie wrócił po kontuzji, nadal sprawia problemy obrońcom Vissel Kobe
Po meczu z Vissel Kobe, Messi i Inter Miami zakończyli swoje azjatyckie tournée z 2 porażkami, 1 remisem (porażka 11 milionów) i 1 zwycięstwem, powracając do USA, aby 15 lutego kontynuować mecz towarzyski z Newell's Old Boys (Argentyna). Messi i jego koledzy z drużyny rozegrają mecz otwarcia sezonu MLS 2024 przeciwko Real Salt Lake na własnym boisku 22 lutego.
Link źródłowy
Komentarz (0)