W ogłoszeniu z 5 lutego Dartmouth College poinformowało o zmianie zasad przyjęć na studia licencjackie, przywracając wymóg przesyłania przez studentów wyników testów SAT/ACT począwszy od rekrutacji na rok 2029.
Jak podaje gazeta „USA Today”, uniwersytet wyjaśnił, że obowiązująca od czerwca 2020 r. polityka przyjęć bez testów ma charakter tymczasowy i ma na celu reakcję na pandemię COVID-19. Dodał również, że inne uczelnie w USA postępują podobnie.
Szkoła powołuje się na wieloletnie badania nad rolą testów SAT/ACT w procesie rekrutacji, które pokazują, że testy standaryzowane „stanowią istotny czynnik prognozujący sukces studentów w Dartmouth”.
„Wierzymy, że wymaganie wyników testów standaryzowanych poprawia, a nie umniejsza naszą zdolność do przyciągania studentów o wysokim potencjale… Choć testy standaryzowane są ważne, stanowią one tylko jeden z wielu ilościowych i jakościowych elementów procesu rekrutacji, które pomagają nam ocenić całą osobę” – oświadczył Dartmouth College.
Wewnątrz kampusu Dartmouth College
Dartmouth jest pierwszym uniwersytetem z Ivy League (grupy ośmiu wiodących uniwersytetów w północno-wschodnich Stanach Zjednoczonych), który zdecydował się na taki krok. Według CBS News , do tej pory inne uniwersytety należące do Ivy League, takie jak Harvard, Columbia i Cornell, nie wymagały zdawania egzaminów SAT/ACT.
W związku z tym, po ogłoszeniu Dartmouth College, amerykańskie uniwersytety prawdopodobnie powrócą do wymogu przedstawienia przez kandydatów wyników testów SAT/ACT.
W jesiennym cyklu rekrutacji na studia zagraniczne w USA w 2024 roku wiele uniwersytetów będzie nadal stosować politykę przyjęć „bez egzaminów”. Uważa się, że przyczyni się to do stworzenia korzystnych warunków i zmniejszenia presji egzaminacyjnej zarówno dla studentów krajowych, jak i zagranicznych.
Eksperci twierdzą jednak, że ujednolicone testy są nadal wymogiem przy aplikowaniu do najlepszych szkół, na „gorące” kierunki lub do otrzymania niektórych stypendiów.
Link źródłowy
Komentarz (0)