Taką obserwację i ocenę wyciągnął kilka lat temu pewien rosyjski biznesmen, gdy przyjechał do Wietnamu, by tam pracować. Rzeczywistość dowiodła, że miał rację.
Pan Nguyen Van Hoi – przewodniczący zarządu spółki akcyjnej Binh Son Refining and Petrochemical Joint Stock Company – podzielił się swoimi przemyśleniami na forum – zdjęcie: T.DIEU
Historią tą podzielił się pan Nguyen Van Hoi – przewodniczący rady dyrektorów spółki akcyjnej Binh Son Refining and Petrochemical Joint Stock Company ( BSR ) – podczas dorocznego Forum Kultury z Przedsiębiorstwami w 2024 r., którego tematem przewodnim był „Biznes w środowisku wielokulturowym”, a które zostało zorganizowane przez Wietnamskie Stowarzyszenie Rozwoju Kultury Korporacyjnej po południu 10 listopada w Hanoi.
Dowiedz się, jak pracują obcokrajowcy w Wietnamie
W temacie „Prowadzenie biznesu w środowisku wielokulturowym” pan Hoi podzielił się doświadczeniami, jakie wyniósł ze współpracy z zagranicznymi partnerami i obserwował, jak integrują się oni z kulturą wietnamską, gdy przyjeżdżają do naszego kraju w celu prowadzenia interesów.
Kilka lat temu opowiedział historię swojego rosyjskiego przyjaciela. Chcąc zbudować silną relację opartą na współpracy i „poznać kolegów z drużyny”, zaprosił tego biznesmena na kolację do restauracji.
Jednak ten przyjaciel wyraził życzenie, aby pan Hoi zabierał go na posiłki do małych restauracji, pozwalając mu poznać zakamarki Wietnamu.
Ta osoba siedziała z panem Hoi, popijając wino ryżowe i jedząc tradycyjne wietnamskie dania. Nauczył się, jak efektywnie pracować w tak wielokulturowym środowisku.
Po obserwacji życia Wietnamczyków powiedział panu Hoi, że wierzy, iż za 15–20 lat Wietnam będzie bardzo rozwinięty.
Kiedy pan Hoi zapytał o przyczynę tego przekonania, rosyjski biznesmen powiedział, że zauważył, iż wielu Wietnamczyków uważa się za bezrobotnych, choć w rzeczywistości wszyscy Wietnamczycy pracują.
Starszy mężczyzna siedzący w kawiarni i sprzedający napoje, bezrobotny mężczyzna jadący motocyklem na ulicę, żeby pracować jako taksówkarz motocyklowy, starszy mężczyzna pomagający swoim dzieciom i wnukom sprzątać sklep spożywczy… to wszystko jest pracą.
I głęboko wierzy, że kraj, w którym każdy pracuje, nie ma powodu, żeby się nie rozwijać.
Prelegenci, których wystąpienia odbyły się na dorocznym Forum Kultury z Biznesem w 2024 r. – Zdjęcie: T.DIEU
Inny przypadek: firma pana Hoi prowadziła kiedyś interesy z zagranicznym partnerem. Podczas budowy fabryki zdarzały się okresy, gdy postęp prac budowlanych był bardzo utrudniony.
Zagraniczni partnerzy powiedzieli panu Hoi, że nie są w stanie znaleźć sposobu na przyspieszenie postępu prac i że wietnamskim pracownikom będzie bardzo trudno zapewnić satysfakcję.
Pan Hoi zasugerował zorganizowanie team buildingu. Partner posłuchał i zorganizował dużą imprezę team buildingową. Zaraz po tym postępy w projekcie podwoiły się.
Pan Hoi podsumował: praca w środowisku wielokulturowym wymaga pielęgnowania ducha współpracy, posiadania wewnętrznej siły opartej na solidnych podstawach wiedzy, dobrej znajomości języków obcych oraz umiejętności właściwego wykorzystywania budowania zespołu w celu zwiększenia spójności, zaufania i efektywności pracy.
Pan Hong Sun – przewodniczący Koreańskiego Stowarzyszenia Biznesu w Wietnamie – podzielił się swoimi przemyśleniami na forum – zdjęcie: T.DIEU
Czego możemy nauczyć się od Korei?
Z perspektywy obcokrajowców pracujących w Wietnamie, pan Hong Sun – przewodniczący Koreańskiego Stowarzyszenia Biznesu w Wietnamie (KOCHAM) – zauważył, że wietnamskie firmy mają ogromny potencjał rozwoju na arenie międzynarodowej . Jednak na drodze wietnamskich firm do globalizacji wciąż istnieje wiele ograniczeń językowych, kulturowych itp.
Korea odnosi wielkie sukcesy w promowaniu muzyki , filmów... na całym świecie, ale ten sukces nie jest przypadkowy. Został zaplanowany przez rząd dziesiątki lat temu.
Małe i średnie przedsiębiorstwo nie odważy się wychodzić za granicę, bardzo potrzebuje wsparcia i opieki budżetu państwa.
Oprócz otwarcia się na świat, Wietnam musi również poprawić swoje otoczenie biznesowe, aby przyciągnąć więcej inwestycji zagranicznych. Należy jak najszybciej przyciągnąć i zatrzymać zagranicznych inwestorów w Wietnamie dzięki przejrzystej i wygodnej polityce wizowej.
Pan Sun powiedział, że wskaźnik przestępczości wśród cudzoziemców w Wietnamie jest wyjątkowo niski, ale cudzoziemcom niezwykle trudno jest wjechać do kraju. Ubieganie się o wizę długoterminową jest stosunkowo trudne dla zagranicznych inwestorów.
Istnieją przedsiębiorstwa, które zainwestowały dziesiątki miliardów dolarów w Wietnamie, a mimo to nadal nie można im przyznać długoterminowych wiz.
Source: https://tuoitre.vn/mot-dat-nuoc-ai-ai-cung-lam-viec-thi-khong-co-ly-do-gi-khong-phat-trien-2024111022381017.htm






Komentarz (0)