T SUKCES OD WYNIKÓW DO GRY
Tottenham był o krok od historycznej chwały jeszcze przed rozpoczęciem sezonu. Prowadził 2:0 z mistrzem Ligi Mistrzów, PSG, w Superpucharze Europy. Jednak wyrównał 2:2 i przegrał w rzutach karnych. Szkoda, ale nie można tego winić. Właściwie mało kto wierzył, że Tottenham poradzi sobie z najlepszą drużyną świata , a co dopiero z prowadzeniem.
To nie było przelotne zaskoczenie. Po „godnym obejrzenia” debiucie w Superpucharze Europy, trener Thomas Frank zapewnił Tottenhamowi sześć punktów w dwóch pierwszych kolejkach Premier League: zwycięstwo 3:0 nad Burnley, a zwłaszcza zwycięstwo 2:0 na Etihad Stadium kandydata do tytułu mistrzowskiego, Manchesteru City.

Tottenham ( po prawej ) wygrał wszystkie dwie pierwsze rundy Premier League.
ZDJĘCIE: AFP
Tottenham w ostatnich meczach był lepszy od PSG i Manchesteru City pod względem stylu gry. To godne podziwu, ponieważ trener Frank właśnie przejął drużynę, która zna filozofię „Angeball” byłego trenera Ange Postecoglu i właśnie pożegnał się z filarem zespołu, Sonem Heung-minem. Z drugiej strony, nikt nie może wątpić w poziom biegłości w stylu gry i znajomości w zespole PSG i Manchesteru City. Doświadczeni trenerzy Luis Enrique i Pep Guardiola trenują te supermocne drużyny od wielu lat. PSG i Manchester City można nazwać piłkarskimi maszynami.
Nie ma tu żadnej filozofii
Współczesna piłka nożna jest coraz bardziej przesiąknięta wartościami filozoficznymi, nazwanymi na cześć takich menedżerów jak Guardiola, Enrique, Juergen Klopp, Xabi Alonso, a nawet… Postecoglu – trenera, którego Tottenham musiał zwolnić nawet po wygraniu Ligi Europy. Redefiniują oni sposób gry w piłkę nożną, zgodnie z własnym punktem widzenia, i prowadzą drużynę ku temu unikalnemu stylowi.
Thomas Frank odnosił sukcesy przez lata, głównie dzięki swojemu talentowi, który pomagał małej drużynie Brentford utrzymać się na poziomie Premier League. Tak mała drużyna nie może sobie pozwolić na żadną filozofię, ponieważ nie stać jej na zakup odpowiednich gwiazd ani na utrzymanie dobrych zawodników. Jedynym sposobem, aby trener Frank przetrwał w tak małej drużynie jak Brentford, jest ciągłe stosowanie elastycznych rozwiązań, odpowiednich do różnych sytuacji. Brentford Franka musi się nieustannie zmieniać, w zależności od konkretnego przeciwnika i czasu (po każdym sezonie Brentford musi pożegnać się ze swoimi najlepszymi zawodnikami).
Elastyczność była również najbardziej oczywistą cechą Tottenhamu w ostatnich meczach. Trener Frank ustawił formację 3-5-2, a następnie zmienił ją na 5-4-1, stawiając na ścisłą obronę w starciu z PSG. W meczu z Burnley grano formacją 4-2-3-1, przechodząc na 4-4-2 w przypadku posiadania piłki, a Tottenham przez większość czasu utrzymywał się przy piłce w wygranym meczu z Burnley. Podczas meczu wyjazdowego z Man City, Tottenham grał podstawowym ustawieniem 4-2-3-1, kładąc nacisk na sposób gry, a nie na formację. W meczu z przeciwnikiem znanym z pressingu, Tottenham wygrał dzięki pressingowi, do tego stopnia, że bramkarz drużyny przeciwnej został zmuszony do popełnienia błędu, podając piłkę prosto pod nogi napastnika Tottenhamu.
Krótko mówiąc, ścieżka zawodowa trenera Franka polega na przygotowywaniu taktyki na każdy mecz i modyfikowaniu jej w trakcie, bez żadnej spójnej filozofii czy stylu gry.
Harmonogram meczów 30 sierpnia
18:30: Chelsea – Fulham
21:00: Wolves – Everton
Tottenham - Bournemouth
MU - Burnley
Sunderland - Brentford
23:30: Leeds – Newcastle
Premier League ma trudności w Lidze Mistrzów
Według wyników losowania fazy grupowej Ligi Mistrzów, które odbyło się wczoraj, 29 sierpnia, Arsenal FC znalazł się w trudnej sytuacji, mierząc się z Bayernem Monachium, Interem Mediolan, Atletico Madryt, Brugge, Olympiakosem, Slavią Praga, Kajrat i Athletic Bilbao. W 14 spotkaniach Arsenalu z Bayernem Monachium, „Kanonierzy” wygrali tylko 3 razy, zremisowali 3 i przegrali 8 razy.
W automatycznym losowaniu Real Madryt zmierzy się również z dwoma klubami Premier League, Liverpoolem i Man City. Zespół Xabiego Alonso zmierzy się z Man City na Bernabéu i Liverpoolem na Anfield. Hiszpański Królewski Klub zmierzy się również z Juventusem, Benficą, Marsylią, Olympiakosem, Monaco i Kairatem w fazie grupowej. W ciągu ostatnich 11 lat Real spotkał się z Liverpoolem 9 razy, w tym w finałach w 2018 i 2022 roku, a hiszpański zespół wygrał. Real spotkał się również z Man City 12 razy w ciągu ostatnich 9 sezonów. Wśród angielskich klubów, Tottenham jest uważany za mający łatwą sytuację, mając na koncie jedynie spotkania z Dortmundem, PSG, Villarreal, Frankfurtem, Slavią Praga, Bodo/Glimt, Kopenhagą i Monaco.
To drugi sezon Ligi Mistrzów rozgrywany w formacie ligowym (rozszerzona faza grupowa) zamiast tradycyjnej fazy grupowej. 36 klubów rozegra 8 meczów z 8 różnymi przeciwnikami, 4 u siebie i 4 na wyjeździe. Komputer dba o to, aby każda drużyna zmierzyła się z dwoma klubami z każdej grupy rozstawienia, unikając nakładania się rozgrywek krajowych. Mecze ligowe będą rozgrywane od września 2025 roku do końca stycznia 2026 roku.
Lingnan
Source: https://thanhnien.vn/ngoai-hang-anh-tottenham-khoi-dau-qua-on-185250829203501089.htm

![[Zdjęcie] Da Nang: Woda stopniowo opada, lokalne władze korzystają z oczyszczania](https://vphoto.vietnam.vn/thumb/1200x675/vietnam/resource/IMAGE/2025/10/31/1761897188943_ndo_tr_2-jpg.webp)


![[Zdjęcie] Premier Pham Minh Chinh bierze udział w piątej ceremonii wręczenia Narodowych Nagród Prasowych na temat zapobiegania korupcji, marnotrawstwa i negatywności oraz walki z nimi](https://vphoto.vietnam.vn/thumb/1200x675/vietnam/resource/IMAGE/2025/10/31/1761881588160_dsc-8359-jpg.webp)










































































Komentarz (0)