Vietnam.vn - Nền tảng quảng bá Việt Nam

Francuski ojciec przywiózł córkę do Wietnamu, żeby odnalazła matkę: wyniki badań DNA po jednym dniu są niewiarygodne

Widząc wyniki testu DNA, wszyscy byli zaskoczeni. Historia francuskiego ojca, który przemierzył 10 000 km, aby odnaleźć biologiczną matkę swojej córki w Ho Chi Minh, zakończyła się cudem już po… jednym dniu.

Báo Thanh niênBáo Thanh niên23/02/2025

Niedawno w gazecie Thanh Nien opublikowano historię Francuza Philippe’a Tougerona (61 lat), który zabrał swoją wietnamską córkę Oriane Mai Anh Tougeron (30 lat) do Ho Chi Minh City, aby odnalazła jej matkę . Historia ta spotkała się z szerokim zainteresowaniem czytelników i była chętnie opowiadana.

Cud się zdarzył

W postach rozpowszechniających tę historię w mediach społecznościowych wiele osób wyraziło swoje wzruszenie podróżą Francuzki w poszukiwaniu swoich korzeni, a także życzliwością i hojnością ojca. Poza tym, wielu liczyło na cud podczas wyjątkowej podróży pana Philippe'a i jego syna do Ho Chi Minh.

Francuski ojciec przywiózł córkę do Ho Chi Minh City, aby znaleźć biologiczną matkę i dokonał cudu

ZDJĘCIE: CAO AN BIEN

W podróży Francuzki w poszukiwaniu matki, oprócz pomocy jej adopcyjnego ojca, towarzyszyli jej również życzliwi Wietnamczycy: pan Huynh Tan Sinh, obecnie mieszkający we Francji, i pani Tran Thi Thu Huong (49 lat), obecnie pracująca w Ho Chi Minh.

Po udostępnieniu artykułu w gazecie Thanh Nien , pani Huong otrzymała wiele informacji od czytelników. Wśród nich znalazły się istotne informacje, pomocne w wyszukiwaniu.

Francuski ojciec przejechał 10 000 km, aby przywieźć adoptowaną córkę do Ho Chi Minh i odnaleźć jej rodzinę

„Dzień po opublikowaniu artykułu otrzymałam informację o kobiecie, której dane całkowicie pokrywały się z danymi biologicznej matki Mai Anh. Po porównaniu danych i wysłuchaniu historii zdałam sobie sprawę, że istnieje duże prawdopodobieństwo, że to biologiczna matka Mai Anh, więc natychmiast pobrałam próbkę do testu DNA i czekałam na wyniki” – zwierzyła się pani Huong.

Po artykule w Thanh Nien pani Huong znalazła osobę, która mogłaby być matką Mai Anh. Wsparła obie rodziny w przeprowadzeniu testów DNA.

ZDJĘCIE: CAO AN BIEN

Wyniki badań DNA potwierdziły, że Mai Anh odnalazła swoją biologiczną matkę w Ho Chi Minh. Francuska dziewczynka i jej przybrany ojciec „nie mogli uwierzyć”, że cud nastąpił tak szybko.

ZDJĘCIE: CAO AN BIEN

Po chwili niepewności, w końcu, widząc wyniki testu DNA, z których wynikało, że kobietę z Ho Chi Minh City i Oriane Mai Anh Tougeron „łączą więzy krwi między matką a córką”, pani Huong wybuchnęła radością i ogłosiła tę dobrą nowinę panu Philippe’owi i jego synowi.

W tym czasie pan Philippe i jego córka przebywali w Dong Nai, odwiedzając wietnamską rodzinę pana Maxime'a, również adoptowanego syna wietnamskiego pochodzenia swojego francuskiego ojca. Usłyszawszy tę wiadomość, pan Philippe i pani Oriane byli zaskoczeni, a ich emocje trudno było opisać słowami.

"To prawdziwy cud!"

Dzieląc się z Thanh Nien radosną nowiną, pani Oriane powiedziała, że ​​była jednocześnie zaskoczona i szczęśliwa. Wszystko wydarzyło się tak szybko, że żadne słowa nie były w stanie opisać jej uczuć w tamtej chwili.

„Zaledwie dzień po tym, jak post został udostępniony, otrzymałam tę wiadomość. Trudno było w to uwierzyć, ale to była prawda. To był prawdziwy cud. Naprawdę dziękuję wszystkim, którzy pomogli mi w tej podróży” – podzieliła się Francuzka.

Francuska dziewczyna podziękowała wszystkim życzliwym Wietnamczykom, którzy pomogli jej w tej podróży, dzięki której mogła naprawdę odnaleźć swoje korzenie.

ZDJĘCIE: CAO AN BIEN

Obok niego ojciec nie krył radości. Po raz pierwszy po 30 latach powrotu do Wietnamu, aby znaleźć matkę dla córki, otrzymał „błyskawiczną” wiadomość.


Pan Philippe pragnie wyrazić serdeczne podziękowania redakcji gazety Thanh Nien , panu Huynh Tan Sinh i pani Thu Huong, a także wszystkim życzliwym osobom, które pomogły jemu i jego synowi w tej podróży, prowadzącej do dzisiejszego cudu. Na początku przyszłego tygodnia on i jego syn wrócą z Dong Nai do Ho Chi Minh.

Z niecierpliwością oczekiwali spotkania z wietnamską rodziną Oriane. Tu poznali odpowiedzi na pytania o jej pochodzenie, które Oriane nosiła w sobie przez 3 dekady, aby Wietnamka nie musiała już martwić się największą tajemnicą swojego życia: „Dlaczego mnie porzuciłaś, mamo?”.

Po podróży jego adoptowanego syna do Dong Nai, aby odwiedzić wietnamską rodzinę, pan Philippe i jego córka wrócą do Ho Chi Minh City, oczekując nadchodzącego cudownego spotkania.

ZDJĘCIE: CAO AN BIEN

Pan Huynh Tan Sinh z dalekiej Francji, usłyszawszy tę nowinę, również przesłał gratulacje panu Philippe'owi i jego córce. Pan Sinh powiedział, że jest niezmiernie szczęśliwy i wzruszony tym cudem. Radość tych, którym pomógł, w chwili odnalezienia ich bliskich, była również motywacją dla tego życzliwego człowieka do kontynuowania swojej humanitarnej podróży.

Co czeka francuską dziewczynkę i jej przybranego ojca, gdy po prawie trzech dekadach znów spotkają się z biologiczną rodziną?

Thanhnien.vn

Source: https://thanhnien.vn/nguoi-cha-phap-dua-con-gai-ve-vn-tim-me-ket-qua-adn-sau-1-ngay-khong-tin-duoc-185250222151457188.htm


Komentarz (0)

No data
No data

W tym samym temacie

W tej samej kategorii

Ho Chi Minh City przyciąga inwestycje od przedsiębiorstw z bezpośrednimi inwestycjami zagranicznymi (FDI) w nowe możliwości
Historyczne powodzie w Hoi An widziane z samolotu wojskowego Ministerstwa Obrony Narodowej
„Wielka powódź” na rzece Thu Bon przewyższyła historyczną powódź z 1964 r. o 0,14 m.
Płaskowyż Dong Van Stone – rzadkie na świecie „żywe muzeum geologiczne”

Od tego samego autora

Dziedzictwo

Postać

Biznes

Podziwiaj „Zatokę Ha Long z lądu” – właśnie trafiła na listę najpopularniejszych miejsc na świecie

Aktualne wydarzenia

System polityczny

Lokalny

Produkt