Obrony Patrika Le Gianga niczym nie różnią się od goli
W piłce nożnej gole często stanowią miarę wartości zwycięstwa. Ale czasami równie ważne są interwencje, wręcz uważane za „gole” dla drużyny. W meczu wieczornym 16 sierpnia na stadionie Thong Nhat pomiędzy Ho Chi Minh City Police Club a Hanoi Club, Patrik Le Giang udowodnił to stwierdzenie.
Zaraz po tym, jak w drugiej minucie został „oblany zimną wodą” strzałem głową Tien Linha, Hanoi FC rzucił się do ataku, by wyrównać wynik. Doświadczeni piłkarze, tacy jak Van Quyet, Tuan Hai, Hai Long i zagraniczny zawodnik Floro Silva Daniel, nieustannie atakowali bramkę Ho Chi Minh City Police FC. Pod tak przytłaczającą presją Patrik Le Giang zachował spokój, wykazywał się refleksem i podejmował trafne decyzje.
Patrik Le Giang (po prawej) wykazał się umiejętnością odpowiedniego wchodzenia i wychodzenia, trafną oceną sytuacji i doskonałym refleksem, przyczyniając się w znacznym stopniu do zdobycia przez Klub Policji Ho Chi Minh City wszystkich 3 punktów na stadionie Thong Nhat.
ZDJĘCIE: NGOC DUONG
W meczu otwarcia reprezentacji Ho Chi Minh City w V-League, Patrik Le Giang obronił wiele oczywistych bramek. Te akcje były nie tylko interwencjami, ale także duchowym lekarstwem, które pomogło kolegom z drużyny nabrać pewności siebie. Można powiedzieć, że jeśli Tien Linh i Huy Toan bezpośrednio tworzyli bramki, to Patrik Le Giang był tym, który zapewnił wszystkie 3 punkty dla Klubu Policji Ho Chi Minh City na stadionie Thong Nhat. Dowodząc obroną, nieustannie przypominając i dodając otuchy obrońcom… wietnamsko-amerykański bramkarz nie tylko pełnił rolę „bramkarza”, ale także lidera systemu obronnego.
Nie sposób nie wspomnieć o taktyce trenera Le Huynh Duca, który wybrał rozsądny defensywny styl gry z kontratakiem, a także o błyskotliwych napastnikach w odpowiednim momencie. Jednak „warunkiem wystarczającym” dla klubu policyjnego Ho Chi Minh City do udanego debiutu była solidność Le Gianga w bramce. To bramkarz urodzony w 1992 roku zapewnił spokój ducha, pozwalając kolegom z drużyny grać głęboko, zaciekle bronić, a następnie przeprowadzać ostre kontrataki.
Zwycięstwo nad Hanoi nie tylko pomogło Klubowi Policji Ho Chi Minh City zdobyć pierwsze 3 punkty, ale także znacząco podniosło morale drużyny trenera Le Huynh Duca w nowym sezonie. Droga jest jeszcze długa. Jednak kibice oczekują, że Klub Policji Ho Chi Minh City wniesie nowe spojrzenie do futbolu południowego.
Source: https://thanhnien.vn/nguoi-hung-tham-lang-trong-man-ra-mat-an-tuong-cua-clb-cong-an-tphcm-185250817134025921.htm
Komentarz (0)