Pani Ha Thi Muc ma nadzieję udać się do stolicy Hanoi , aby osobiście obejrzeć paradę na historycznym placu Ba Dinh.
Wielokrotnie zwierzał się swoim dzieciom i wnukom, że chciałby na własne oczy zobaczyć uroczyste i bohaterskie parady, a także odwiedzić Muzeum Historii Wojskowości Wietnamskiej, by przyjrzeć się bliżej tradycji bohaterskiej walki rewolucyjnej narodu.
Rozumiejąc jej uczucia i pragnienia, rodzina postanowiła zabrać ją do Hanoi. Kilka dni temu była w stolicy i wraz z dziećmi i wnukami odwiedziła kilka zabytków. Jej wnuk, Nguyen Thanh Dat, urodzony w 1995 roku, obecnie pracujący w Hanoi, powiedział: „Moja babcia jest bardzo podekscytowana, mówi o tym, że będzie codziennie chodzić na paradę. Ma nadzieję, że pogoda dopisze i wszyscy będą mogli bez przeszkód uczestniczyć w ceremonii”.
Pan Muc wielokrotnie wzruszał się, oglądając w telewizji ważne wydarzenia w kraju, takie jak parada i marsz z okazji 50. rocznicy wyzwolenia Południa i zjednoczenia kraju. Dla niego było to nie tylko powodem do dumy, ale także żywym wspomnieniem trudnych lat oporu.
W wieku 91 lat wciąż jest przytomny, zdrowy i zdolny do wykonywania codziennych czynności. Ma 5 dzieci, 30 wnuków i ponad 10 prawnuków. We wspomnieniach dzieci i wnuków zawsze jest duchowym wsparciem, ogniwem łączącym pokolenia w rodzinie, przekazując historie o miłości sąsiedzkiej, oporze i patriotycznych tradycjach.
Życzenie Pani Ha Thi Muc jest także wspólnym uczuciem wielu pokoleń mieszkańców Ziemi Przodków, którzy w czasie wielkiego święta zawsze patrzą w stronę Stolicy – serca całego kraju – aby być jeszcze bardziej dumnymi z bohaterskiej tradycji historycznej narodu.
Ha Trang
Source: https://baophutho.vn/nguyen-vong-dac-biet-cua-cu-ba-91-tuoi-trong-dip-quoc-khanh-2-9-238331.htm
Komentarz (0)