Ilustracja: T.Nguyen
W każdą niedzielę rano kilku jego przyjaciół przychodziło do wynajętego przez niego pokoju, żeby napić się herbaty i kawy. Widząc, że wszyscy nadchodzą, rozkładał matę na podłodze, niósł ją do pieca, dorzucał trochę węgla i rozpalał ogień. Pomogłem mu znieść termos, zestaw do herbaty, filtry do kawy, szklane filiżanki i miseczkę cukru. Wyjąłem też z półki paczkę herbaty Do Huu B'lao i paczkę mielonej kawy, które zazwyczaj kupował na targu Tan Dinh.
Wlał wodę do termosu, a następnie podgrzał kolejny dzbanek. Starannie opłukał zestaw do herbaty wrzątkiem, a następnie wsypał do niego herbatę. Gdy pierwszy dzbanek na kuchence się roztopił, wrzątkiem przepłukał filtr i filiżanki, a następnie wsypał zmieloną kawę do każdego filtra. Gdy woda zaczęła wrzeć, wlał pozostałą wrzątek z termosu do każdego filtra, ale tylko tyle, aby zakryć płytkę filtra. Powiedział, że dzięki temu zmielona kawa równomiernie się rozszerzy, dzięki czemu po drugim zagotowaniu wody uwolni się pełnia smaku kawy.
Herbata była gotowa, nalał po filiżance dla każdego z nas i uniósł kieliszek, by rozpocząć spokojny poranek. Czekając na każdą kroplę kawy, delektowaliśmy się herbatą i rozmawialiśmy o książkach. Powiedział, że ceremonia parzenia herbaty to proces delektowania się herbatą i dyskusji o filozofii życia. Siedzimy tutaj nie tylko praktykując ceremonię parzenia herbaty, ale także „ceremonię kawy”. Podstawowe rytuały ceremonii parzenia herbaty to „Harmonia – Szacunek – Czystość – Spokój” – mamy je wszystkie. Przerwałem mu, mówiąc, że to za mało, bo brakuje nam… pięknej kobiety. Zaśmialiśmy się radośnie.
Myśląc o dawnych czasach, sposób parzenia i delektowania się kawą był również swego rodzaju religią, ponieważ w tym siedzeniu panowała tylko przyjaźń, bez śladu chciwości, gniewu czy ignorancji. Gdybym był o trzydzieści lat młodszy, założyłbym „religijny biznes kawowy” i wierzyłbym, że wielu ludzi by to poparło, bo każdy pragnie chwili spokoju w tym zabieganym życiu.
(Zgłoszenie do konkursu „Impresje wietnamskiej kawy i herbaty” w ramach programu „Uhonorowanie wietnamskiej kawy i herbaty” po raz drugi, 2024, organizowanego przez gazetę Nguoi Lao Dong).
Grafika: CHI PHAN
Źródło






Komentarz (0)