Podczas historycznej powodzi, która nawiedziła wschodnie gminy i okręgi prowincji Dak Lak, nauczyciele z liceum Nguyen Van Linh w okręgu Hoa Hiep (miasto Dong Hoa, dawniej Phu Yen ) ciężko pracowali, gotując ryż i dostarczając prowiant dla osób odizolowanych na terenach powodziowych. Gdy woda opadła, chodzili tam i z powrotem, nie zważając na deszcz, aby dostarczać ludziom ryż i ciepłe ubrania. Robili to z całego serca, mając nadzieję, że mieszkańcy ich rodzinnego miasta przezwyciężą trudności.
Dni, w których uczniowie mogli odpocząć od zajęć z powodu powodzi, przypadły na Wietnamski Dzień Nauczyciela, 20 listopada. Nauczyciele powinni otrzymać życzenia od uczniów i przyjaciół, ale odłożyli tę radość na bok i rzucili się do „walki” z ludźmi na zalanych terenach.

Pani Kim Tho rozdaje prezenty mieszkańcom terenów dotkniętych powodzią.
ZDJĘCIE: DUC HUY
W czasie trwania powodzi nauczyciele ze szkoły średniej Nguyen Van Linh za własne pieniądze kupowali ryż i jedzenie, aby ugotować posiłek dla ludzi odizolowanych na terenach powodziowych.
„W ogóle nie myślałam o 20 listopada, ale w głębi duszy czułam niepokój, smutek i ogromne współczucie dla ludzi na zalanych terenach. Mój dom nie został zalany, więc zrobiłam dla nich, co mogłam, nawet jeśli oznaczało to przemoczenie się w zimnym deszczu. Myśl o ludziach siedzących zmarzniętych i głodnych na dachu dodała mi jeszcze więcej motywacji, by im pomóc” – powiedziała Kim Tho.

Nauczycielka Nguyen Vu Minh Thu i nauczycielka Nguyen Thi Anh Tram ze szkoły średniej Nguyen Van Linh użyli motocykli, aby przetransportować ryż na tereny dotknięte powodzią i rozdać go ludziom.
ZDJĘCIE: DUC HUY
Po ustąpieniu powodzi nauczyciele z liceum Nguyen Van Linh, poruszając się na motocyklach i brodząc w błocie, dowozili dary do odległych wiosek, odizolowanych od świata przez wiele dni, takich jak Thach Tuan 1, Thach Tuan 2 i Nui Hiem w gminie Hoa Xuan. W tym czasie do tych obszarów mieszkalnych nie dotarły jeszcze ekipy ratunkowe.
„Chociaż było ciężko, czułam się bardzo szczęśliwa, patrząc w oczy matek, osób starszych i dzieci otrzymujących prezenty w postaci ryżu, gotówki, ciastek, mleka itp. W ich oczach czułam szacunek, o którym często mówią dziadkowie: »kawałek jedzenia, gdy jesteśmy głodni, jest wart paczki, gdy jesteśmy najedzeni«. Stojąc na podium, z radością przekazywałam wiedzę moim uczniom, a kiedy podeszłam do ludzi na zalanych terenach, poczułam miłość moich rodaków, mojej ojczyzny i moich sąsiadów” – pani Nguyen Thi Hai Yen, wicedyrektor liceum Nguyen Van Linh, ze wzruszeniem opowiadała.
Mimo że życie nauczycieli w szkole średniej Nguyen Van Linh wciąż jest trudne, dla nich dzielenie się swoimi drobnymi działaniami i pomaganie innym w pokonywaniu trudności jest źródłem szczęścia.
Source: https://thanhnien.vn/nhung-nha-giao-vi-nguoi-dan-vung-lu-185251126180033986.htm






Komentarz (0)