
Selekcjoner reprezentacji Nigerii Eric Chelle oskarżył Republikę Konga o stosowanie „czarnej magii” w wygranym przez nią po rzutach karnych finale baraży kwalifikacyjnych do Mistrzostw Świata 2026 w Afryce.
Według Chelle, przed każdym rzutem karnym z 11 metrów kibice po stronie Kongo „machają rękami, żeby pokazać magię” i nie był to pierwszy raz. „Tak jest za każdym razem, w każdym meczu, więc martwiłem się przed meczem. Nie wiem, czy użyli wody, czy czegoś innego” – powiedział Chelle.
Z wynikiem 4:3 (remis 1:1 po 90 minutach) Republika Konga awansuje do międzykontynentalnej rundy barażowej w marcu przyszłego roku, podczas gdy Nigeria po raz drugi z rzędu nie zagra na Mistrzostwach Świata. Zbolały porażką i wściekły, że jego przeciwnik użył „magii”, trener Chelle agresywnie sięgnął po butelkę wody z zamiarem zaatakowania sztabu szkoleniowego Republiki Konga, ale został powstrzymany przez innych.

W wielu częściach Afryki wiara w magię i rytuały duchowe od dawna przenika świat sportu . Zakorzeniona w starożytnych afrykańskich tradycjach plemiennych, magia ma moc wpływania na wydarzenia, przynosząc szczęście sobie lub pecha przeciwnikom. Wiara ta przenika wiele dyscyplin sportowych, od piłki nożnej po lekkoatletykę, gdzie zawodnicy, trenerzy, a nawet kibice, stosują ją w meczach, tłumacząc zwycięstwa i porażki.
W Nigerii i wielu innych krajach afrykańskich sportowcy często szukają błogosławieństwa u tradycyjnych uzdrowicieli lub szamanów przed zawodami. Odprawiają rytuały, a następnie otrzymują amulety, które ich zdaniem mogą poprawić ich wyniki i chronić przed klątwami przeciwników. Wraz ze wzrostem presji związanej ze sportem, rośnie zainteresowanie praktykami duchowymi.
W 2022 roku, podczas rewanżowego meczu eliminacji Pucharu Konfederacji Afryki z nigerskim AS Douanes, piłkarze i działacze nigeryjskiej drużyny Kwara United byli zszokowani widokiem krwi rozlanej na drodze w kierunku stadionu. Następnie dwóch mężczyzn niosących kozę, podejrzewanych o czary, podbiegło do autobusu Kwara United i rzuciło na niego klątwę. Piłkarzom Kwara United udało się ich przepędzić i prawdopodobnie uniknęli klątwy, ostatecznie pokonując przeciwników i awansując do kolejnej rundy.

W 2000 roku, po tym jak Nigeria pokonała Senegal 2:1 w Lagos i dotarła do półfinału Pucharu Narodów Afryki, przedstawiciel Nigeryjskiej Federacji Piłkarskiej rzekomo wbiegł na boisko, aby zabrać talizman umieszczony w bramce Senegalu.
Zanim talizman został zdjęty, Super Orły atakowały bezlitośnie, ale nie potrafiły strzelić gola. Dopiero na 15 minut przed końcem meczu talizman został zdjęty, a Nigeria zdobyła dwa gole z rzędu.
Były reprezentant Nigerii, Peter Odemwingie, powiedział kiedyś, że co najmniej 70% nigeryjskich piłkarzy wierzy w magię, a słynny były obrońca Taribo West przyznał, że gdy jeszcze grał, zawsze prosił szamana o wykonanie talizmanu, który miał ze sobą na każde spotkanie reprezentacji. West dodał również, że wielu trenerów ufa szamanom bardziej niż asystentom, więc każdy znajdzie dla siebie słynnego szamana z całej Afryki, może z Senegalu, Burkina Faso czy Zairu.
Dlatego były trener Ghany, Goran Stevanović, uważa, że to czarna magia doprowadziła do porażki jego drużyny w Pucharze Narodów Afryki w 2012 roku, ponieważ zawodnicy używali amuletów, aby kontrolować się nawzajem i rywalizować o miejsca w podstawowym składzie. Podczas Pucharu Narodów Afryki w 2020 roku, trener Zimbabwe, Zdravko Logarusić, oskarżył Kamerun o „czary” przed meczem otwarcia, a następnie przedstawił dowód w postaci martwego kija baseballowego.
Szczerze mówiąc, przesądy są bardzo powszechne w świecie sportu, ponieważ pomagają w budowaniu pewności siebie i poprawiają mentalność. Jednak w Afryce są one podnoszone do rangi przesądu i budzą niekończące się kontrowersje. Z czasem stały się one nieodłączną częścią afrykańskiej piłki nożnej, co również jest powodem, dla którego afrykański futbol hamuje sukcesy Czarnego Kontynentu.
Source: https://tienphong.vn/nigeria-cao-buoc-congo-dung-bua-ngai-khien-ho-mat-ve-du-world-cup-va-muon-chuyen-ky-quai-cua-bong-da-chau-phi-post1797160.tpo






Komentarz (0)