Wiele złych zwyczajów „przylgnęło”
Góra Giang Man, która przebiega przez przygraniczną gminę Dan Hoa, charakteryzuje się surowym terenem z wieloma głębokimi wąwozami, wysokimi górami i strumieniami. Okoliczne góry od pokoleń były domem dla grup etnicznych May i Khua. Z wielu powodów, w życiu tych dwóch grup etnicznych istniało wiele zacofanych, a nawet przerażających zwyczajów.
Do dziś wielu starszych w gminie Dan Hoa wciąż wyraźnie pamięta, że pod koniec 2010 roku pani Ho Thi L. z wioski K-Ai zaczęła rodzić i zgodnie z lokalnymi zwyczajami asystowano jej przy porodzie. Jednak z powodu krwotoku zmarła następnego dnia. Zgodnie z obyczajami ludu Majów, w tym przypadku mieszkańcy wioski musieli pochować zarówno matkę, jak i dziecko, mimo że dziecko wciąż żyło. Według nich, pozostawione w domu, dziecko nie wiedziałoby, kogo ssać, a nawet gdyby ktoś zabrał je do domu, aby się nim zaopiekować, „duch” matki nadal by go nawiedzał i domagał się jego zwrotu…
![]() |
Na szczęście, gdy dziecko miało zostać pochowane żywcem wraz z matką, obecni byli strażnicy graniczni. W obecności starszyzny wioski i wszystkich mieszkańców wioski K-Ai, strażnicy wyjaśnili i zobowiązali się wychować dziecko na dobrego człowieka i wziąć na siebie wszelką odpowiedzialność, jeśli „duch matki” powróci, by je nękać. Dzięki temu dziecko zostało uratowane i nazwane Ho Duong. Teraz Duong ma 15 lat, chodzi do dziewiątej klasy i jest wychowywany w Centrum Pomocy Społecznej prowincji Quang Tri . Do dziś zwyczaj „pochowania dziecka żywcem wraz z matką” praktykowany przez ludność Majów w gminie Dan Hoa został zniesiony.
Pan Ho Pheo, były przewodniczący Komitetu Ludowego gminy Dan Hoa (starej), osoba ciesząca się prestiżem we wsi K-Ai w gminie Dan Hoa, powiedział: „W przeszłości wielu mieszkańców plemienia Majów i Khua, gdy chorowało, udawało się do szamanów, aby się modlili i leczyli swoje dolegliwości, zamiast udawać się do lekarzy. Wiele gospodarstw domowych wykorzystywało parter swoich domów na palach do hodowli bydła i drobiu, co powodowało zanieczyszczenie środowiska, a w konsekwencji miało negatywny wpływ na ich zdrowie. Kiedy kobiety z plemienia Majów rodzą dzieci, ich rodziny budują tymczasową chatę, w której matka i dziecko mogą „odpocząć”, co negatywnie wpływa na ich zdrowie. W szczególności nadal zdarzają się małżeństwa wczesne i kazirodcze…”.
![]() |
Pomóż ludziom May i Khua „odłączyć się” od złych zwyczajów
Były sekretarz i przewodniczący Ludowego Komitetu Gminy Trong Hoa (dawniej) Ho Phin stwierdził, że obecnie większość złych zwyczajów ludu May i Khua została praktycznie wyeliminowana. Zwalczanie złych zwyczajów to bardzo długi i żmudny proces, wymagający mobilizacji całego systemu politycznego oraz ogromnych nakładów pracy i pieniędzy… W wielu aspektach Komitety Partii, od szczebla gminnego po wiejskie i przysiółkowe komórki partyjne, uwzględniły eliminację złych zwyczajów w treści rezolucji do wdrożenia; jednocześnie wykorzystując obecność jednostek stacjonujących w tym obszarze, takich jak Międzynarodowy Posterunek Straży Granicznej Cha Lo, Posterunek Straży Granicznej Ra Mai, szkoły, stacje medyczne, gospodarstwa leśne, jednostki zarządzania drogami… do monitorowania, wspierania, pomocy i propagowania wśród ludu May i Khua, zgodnie z mottem „powolne i stałe wygrywa wyścig”, aby wyeliminować złe zwyczaje z życia ludzi.
„W ostatnich latach gmina stale zabiegała o wsparcie Partii, państwa, programów, projektów i filantropów… w celu zwiększenia inwestycji w infrastrukturę, modele rozwoju gospodarczego , drzewa, hodowle, edukację, zdrowie, kulturę, sport… na obszarze zamieszkiwanym przez ludność May i Khua. Miejscowość aktywnie wspierała również ludność May i Khua w zachowaniu, utrzymaniu i promowaniu dobrych, tradycyjnych wartości kulturowych i tożsamości, takich jak festiwale: kult boga Cu Loong Ca Tooc, wiązanie nici na nadgarstkach, łucznictwo, chodzenie na szczudłach, pchanie kijów… W ten sposób przyczynia się do „odrzucania” złych zwyczajów i eliminowania przesądów z życia ludu May i Khua” – powiedział Dinh Xuan Thong, sekretarz komitetu partyjnego gminy Dan Hoa.
Miejscowość zintegrowała i wyeliminowała złe zwyczaje na wiele sposobów, takich jak: propaganda za pomocą systemu nagłośnieniowego i zebrań wiejskich, wykłady nauczycieli we wsiach, działania sanitarne na wsi, koordynacja w zakresie utrzymania bezpieczeństwa i porządku na obszarach przygranicznych, liniach granicznych i punktach orientacyjnych, badania lekarskie i leczenie...
Pani Dinh Thi Ngoc Le, była przewodnicząca Związku Kobiet dystryktu Minh Hoa (starego), podzieliła się informacją, że przez lata związek aktywnie budował skuteczne i praktyczne modele w obszarach zamieszkiwanych przez ludy May i Khua, takie jak: „Zespół komunikacji społecznej”, „Zaufany adres”, „Klub przywódczy zmian”, „Zespół oszczędnościowo-pożyczkowy na wsi”... Dzięki tym modelom kobiety-członkinie wytrwale przebywały we wsi, towarzyszyły mniejszościom etnicznym w stopniowej zmianie ich sposobu myślenia i działania, przyczyniając się do eliminowania uprzedzeń i stereotypów płciowych w rodzinach i społecznościach; eliminowania zacofanych zwyczajów i zwracania uwagi na pilne problemy społeczne kobiet i dzieci.
Cywilizowany
Źródło: https://baoquangtri.vn/van-hoa/202511/no-luc-xoa-bo-hu-tuc-o-phia-nui-giang-man-4a13e9c/








Komentarz (0)