Film dokumentalny, prawdopodobnie ostatni o Celine Dion, zatytułowany „I Am: Celine Dion”, właśnie został udostępniony publiczności, ale wywołał poruszenie na forach muzycznych . Sposób, w jaki słynna piosenkarka opowiada o swoim życiu, a zwłaszcza o walce z rzadką chorobą, sztywnością ciała (SPS), wprawił ludzi w osłupienie.
Celine Dion Cierpiała na tę chorobę przez prawie dwie dekady, zanim w 2022 roku postawiono jej prawidłową diagnozę. Choroba powoduje sztywność mięśni i skurcze, co utrudnia piosenkarce chodzenie i wpływa na struny głosowe. Przez wiele lat Celine Dion musiała robić sobie przerwę od występów i pozostawać w domu, aby poddać się leczeniu.

Największe wrażenie podczas oglądania filmu robi scena, w której Celine Dion musi udać się na pogotowie z powodu chory Choroba się nasiliła. Już na początku filmu widzowie zobaczyli piosenkarkę leżącą na noszach niesionych przez personel medyczny , który pospieszył w stronę karetki. Bez chowania się i unikania kontaktu, Celine Dion postanowiła spojrzeć prawdzie w oczy, poznać stan swojego zdrowia. Nie chcąc niczego wyjaśniać ani wzbudzać współczucia widzów, Celine po prostu opowiedziała o swoim życiu, o swojej walce z chorobą.
Kolejny nagły przypadek miał miejsce krótko po tym, jak Celine Dion była na sesji nagraniowej. Zauważyła, że jej stopa drętwieje. Ból doprowadził Celine do łez. Ostatecznie ratownicy medyczni musieli podać jej dwa zastrzyki środka zwiotczającego mięśnie. Obraz ten przypomniał jej Édith Piaf w jej arcydziele. La Môme, Wielokrotnie, śpiewając na scenie, mała francuska wróbelka upadała z bólu z powodu choroby. A gdy tylko ekipa zaciągnęła ją za scenę, swoim wyjątkowym, wibrującym głosem oznajmiała: Dajcie mi zastrzyk, muszę kontynuować. śpiewać!

Podobnie jak Edyta, Celine Dion Nigdy nie poddała się próbom stania na scenie. Na początku filmu Celine opisuje, jak jej schorzenie, zwane katalepsją, wpłynęło na jej zdolności wokalne.
„Zanim zachorowałam na SPS, najbardziej byłam dumna ze śpiewu. Kiedy oddychałam, moje płuca funkcjonowały prawidłowo, ale coś blokowało mi przód gardła i uniemożliwiało mi śpiewanie wyższych dźwięków. Trudno mi to jasno opisać” – powiedziała przez łzy.
„Nie chcę, żeby publiczność słyszała mój głos w takim stanie”.
Mimo bólu Celine Dion powiedziała: „Ciężko pracuję każdego dnia, ale muszę przyznać, że to trudne”.
I to: „Jeśli nie mogę biec, będę chodzić. Jeśli nie mogę chodzić, będę się czołgać” – autor przeboju Moje serce będzie bić dalej dodał. „I nie przestanę. Nie przestanę”.
Celine i Édith łączy, oprócz utalentowanego głosu, być może głęboka miłość do życia, do własnych doświadczeń, niezależnie od tego, czy są bolesne, czy radosne. Édith ma zaledwie 142 cm wzrostu, jej ojciec nie kochał jej matki, dorastała w burdelu babci, a jej pierwsza miłość była tak gorzka, że straciła jedyne dziecko.
Znacznie później Édith spotkała prawdziwą miłość – boksera, ale ich los szybko przerwała katastrofa lotnicza. Samotna w starości, cierpiąca na chorobę, bez rodziny, bez dzieci, ale stojąc na scenie, Édith wciąż śpiewała. Życie w róży (Życie jest różowe) i jej ostatnim przebojem była piosenka Non, je ne regrette rien (Nie, niczego nie żałuję).
Celine Dion Celine ma podobne podejście. W filmie mówi: „Patrzę na swoje życie i kocham każdą jego część”. Celine mówi również, że choć nagrywanie muzyki w studiu brzmi świetnie, to jest jeszcze lepsze, gdy może zaśpiewać piosenkę przed fanami i „stworzyć własną magię”.
Celine zawsze pasjonowała się śpiewaniem przed publicznością i to właśnie te uczucia sprawiają, że pragnie powrócić na scenę.

W grudniu 2022 r. Celine Dion ujawniła publiczności swój stan zdrowia. W ogłoszeniu poinformowała, że zdiagnozowano u niej zespół sztywnego człowieka, rzadkie schorzenie neurologiczne, które powoduje sztywność mięśni i bolesne skurcze mięśni. Choroba zmusiła piosenkarkę do… Całkiem sam musiał odwołać trasę koncertową po Europie, która miała się rozpocząć w lutym przyszłego roku.
„Wszystko, co umiem, to śpiewanie. To jest to, co robię całe życie i to kocham robić najbardziej” – powiedziała Celine w filmie opublikowanym na swoim koncie na Instagramie, ogłaszając swoją diagnozę.

Dobrym znakiem był powrót Celine w lutym do publiczności podczas gali Grammy Awards 2024. Wszyscy byli świadkami, jak legendarna piosenkarka weszła na podium bez pomocy, co dyskretnie wskazywało na poprawę jej stanu zdrowia. Celine stopniowo się poprawia.
Źródło






Komentarz (0)