
Pola w okolicy pagody Nui Noi, gmina Tan Chau, prowincja An Giang przyciągają wielu turystów i zwiedzających - zdjęcie: CHI CONG
W gminie Thuong Phuoc, w prowincji Dong Thap, gospodarstwa domowe w wiosce Giong Bang połączyły siły, aby zorganizować akcję turystyczną w sezonie powodziowym, przyciągając 54 grupy turystyczne i tworząc nowe miejsca pracy dla ludzi w czasie wolnym.
Pan Tran Van Binh, sołtys Giong Bang Hamlet, gmina Thuong Phuoc, powiedział, że przez prawie 3 miesiące sezonu powodziowego wiele gospodarstw domowych w wiosce połączyło siły, aby zorganizować turystykę na pływającym polu, przyciągając blisko 800 gości, a dochód z żywności i napojów sięgnął prawie 200 milionów VND.
„Głównym źródłem dochodu jest gotowanie i serwowanie dań kuchni wiejskiej oraz pływanie łódkami wiosłowymi, którymi goście w sezonie powodzi mogą brać udział w zajęciach takich jak zbieranie kwiatów sesbanii czy oglądanie wysypywania łusek ryżu.
W przyszłym roku planujemy kontynuować mobilizację gospodarstw domowych z tej samej wioski do udziału w turystyce w sezonie powodziowym, sadzić więcej kwiatów mimozy wodnej, aby były atrakcją do zrobienia zdjęć, a także zbierać kwiaty mimozy wodnej do przygotowywania potraw” – powiedział pan Binh.

W gminie Thuong Phuoc w prowincji Dong Thap atrakcje turystyczne w sezonie powodziowym przyciągają turystów – zdjęcie: DANG TUYET
Przybywając do gminy Thuong Phuoc (dawniej dystryktu Hong Ngu), turyści mogą odwiedzić międzynarodową bramę graniczną Thuong Phuoc i odprawić się przy znaczniku granicznym. W sezonie powodziowym turyści mogą łowić ryby z lokalnymi mieszkańcami na polach, spacerować po wewnętrznych drogach, aby podziwiać rozległe pola wodne, i kąpać się w zalanych polach.
Również położona w górnym biegu delty Mekongu, w An Giang, turystyka w tym roku, w sezonie powodzi, jest bardzo atrakcyjna dla turystów. W tym roku, szczególnie przy wyższym poziomie wody, Pagoda Nui Noi (gmina Tan Chau, prowincja An Giang) przyciąga codziennie tysiące turystów. Ludzie prowadzą tam sampany, aby zapewnić sobie wysokie dochody.

Udanie się do źródeł Dong Thap, aby zobaczyć zalane pola i spróbować swoich sił w połowach - Zdjęcie: DANG TUYET
Pan Nguyen Van Khiem – właściciel łodzi, która zabiera turystów na pływające pola w Tan Chau (An Giang) – powiedział, że co roku w sezonie powodziowym łowi owoce morza, ale w tym roku ma pokaźny dodatkowy dochód z zabierania turystów na pływające pola podczas wizyty w Nui Noi Pagoda.
Pan Khiem pobiera od każdego klienta jedynie 20 000 VND od osoby. Jednocześnie będzie pływał łodzią, aby oprowadzać klientów po polach, filmować, robić zdjęcia i rozmawiać z miejscowymi, którzy rozstawiają sieci i pułapki na ryby.

Zwiedzanie pól ryżowych łodzią kosztuje 20 000 VND/osobę w jedną stronę – zdjęcie: CHI CONG
W tym roku poziom wody powodziowej jest wysoki, więc czasami tysiące ludzi i turystów przybywa do pagody Nui Noi, aby dobrze się bawić, jeść i kąpać się na polach. Niektórzy odwiedzający lubią też usiąść na sampanie i podziwiać rustykalny krajobraz wsi.
Dlatego, oprócz łowienia ryb, zarabiam na życie, prowadząc łódź do odbierania i odwożenia pasażerów, zarabiając 300 000–500 000 VND dziennie. „Praca jest łatwa, ale sprawia mi wiele przyjemności, jest przesiąknięta kulturą ludzi Zachodu” – powiedział pan Khiem.

Pływające pola przywołują wiele wspomnień z dzieciństwa u ludzi na Zachodzie, którzy chcą czegoś nowego – zdjęcie: CHI CONG
Podobnie pan Nguyen Van Loc (mieszkaniec gminy Tan Chau) opowiadał, że używał muszli łodzi pchającej ślimaki, by oprowadzać ludzi po polach i w ten sposób pomagać im poczuć radosną atmosferę, a następnie kąpać się w polach, by wspominać dzieciństwo.
„Obecnie woda na polach znacznie opadła. W przyszłym roku, kiedy poziom wody znacznie się podniesie, również wypłynę, żeby znów poprowadzić łódź i odebrać i wysadzić pasażerów” – powiedział pan Loc.
Source: https://tuoitre.vn/nong-dan-mien-tay-cho-khach-tham-quan-dong-nuoc-noi-bang-vo-lai-2025112216370809.htm






Komentarz (0)