
Hoang Anh Gia Lai (po lewej) odniósł zaskakujące zwycięstwo nad The Cong – Viettel – Zdjęcie: MINH ANH
W zeszły weekend odbyła się 8. runda V-League 2025-2026, w trakcie której padło wiele nieoczekiwanych wyników. W efekcie rankingi ulegały ciągłym zmianom.
Do 8. rundy Hoang Anh Gia Lai i Thanh Hoa były dwiema drużynami, które nie zaznały zwycięstwa, jedynie remisując i przegrywając, i znajdowały się na samym dole tabeli. Jednocześnie obie odniosły swoje pierwsze zwycięstwo w sezonie w 8. rundzie.
Ważne zwycięstwo Hoang Anh Gia Lai i Thanh Hoa
Grając u siebie, klub Hoang Anh Gia Lai niespodziewanie pokonał pełnego werwy kandydata do mistrzostwa The Cong-Viettel i uplasował się na 2. miejscu w rankingu z 4 zwycięstwami i 3 remisami.
Po zaledwie 61 minutach mecz był niemal rozstrzygnięty, gdy drużyna z górskiego miasteczka prowadziła 2:0, zanim The Cong - Viettel wyrównał 1:2 w 90+10 minucie. Był to niewiarygodny wynik, biorąc pod uwagę jakość drużyny Hoang Anh Gia Lai.
Thanh Hoa FC pokonał również gospodarzy Song Lam Nghe An 1:0 dzięki bramce napastnika Rimario Gordona. Było to ważne zwycięstwo dla trenera Choi Won Kwona i jego zespołu, którzy znaleźli się w trudnej sytuacji po aresztowaniu prezesa klubu Cao Tien Doana za przestępstwa gospodarcze.
„Jak Państwo wiedzą, sytuacja klubu Thanh Hoa jest niezwykle trudna. Do tej pory minęło 4-5 miesięcy od momentu otrzymania wynagrodzenia. Osobiście pracuję tu od 3 miesięcy i nadal nie otrzymałem wynagrodzenia.
Jednak dzisiejsze zwycięstwo może pomóc zmienić sytuację i zmienić ranking. Mam nadzieję, że pomoże to drużynie bardziej się zjednoczyć i wprowadzić pozytywne zmiany za kulisami” – zwierzył się koreański trener.

Radość piłkarzy Thanh Hoa po pierwszym zwycięstwie w V-League 2025-2026 – zdjęcie: VPF
W grupie dolnej panuje napięcie.
Zwycięstwa klubów Hoang Anh Gia Lai i Thanh Hoa sprawiły, że ostatnia grupa znalazła się w jeszcze bardziej napiętej sytuacji. SHB Da Nang zremisowało bowiem tylko 1:1 na boisku Nam Dinh Club, mimo prowadzenia do 88. minuty.
Ten wynik daje Hoang Anh Gia Lai, Song Lam Nghe An i SHB Da Nang po 6 punktów. Drużyna z górskiego miasteczka ma niewielką przewagę, ponieważ do końca 4. kolejki pozostał jeden mecz, ale przeciwko Cong An Ha Noi trudno liczyć na punkty.
Ale zespoły z góry tabeli również mają obawy, jeśli nie odniosą sukcesu w nadchodzącej 9. rundzie. Różnica między drużyną z 7. miejsca a trzema najsłabszymi drużynami wynosi bowiem zaledwie 1-3 punkty.
Zwłaszcza drużyny, które mają mało punktów, takie jak Nam Dinh (8 punktów), PVF-CAND, Becamex TP.HCM i Thanh Hoa (wszystkie 7 punktów).
W nadchodzącej dziewiątej kolejce odbędą się dwa bezpośrednie mecze pomiędzy drużynami mającymi problemy. 31 października Hoang Anh Gia Lai FC podejmie na stadionie Pleiku słabnącego mistrza Nam Dinh, a 1 listopada SHB Da Nang zmierzy się z Song Lam Nghe An na stadionie Hoa Xuan.
To, czy uda im się wydostać ze strefy zagrożenia, czy też nadal pogrążać się w tej grupie, jest przedmiotem dużego zainteresowania opinii publicznej. Zwłaszcza w przypadku klubu Nam Dinh, drużyna nie wykazała żadnej poprawy, pomimo zastąpienia trenera Vu Hong Vieta dyrektorem technicznym Nguyen Trung Kien.
Source: https://tuoitre.vn/nua-cuoi-bang-xep-hang-ngot-ngat-khi-hoang-anh-gia-lai-thang-tran-dau-tien-20251028110425771.htm






Komentarz (0)