Wieczorem 21 września w Hangzhou (Chiny) odbył się drugi mecz wietnamskiej reprezentacji olimpijskiej na XIX Igrzyskach Azjatyckich. Był to mecz z przeciwnikiem, który górował pod każdym względem – irańską reprezentacją olimpijską. Było to najtrudniejsze wyzwanie dla trenera Hoang Anh Tuana i jego drużyny w grupie B. Zgodnie z przewidywaniami, wietnamska reprezentacja olimpijska poniosła dotkliwą porażkę 0:4.
Reprezentacja olimpijska Wietnamu bardzo chciała sprawić niespodziankę w meczu z irańską reprezentacją olimpijską, ale przeciwnik zdobył bramkę już w 5. minucie, po celnym strzale głową Motahhariego. Zawodnicy z Wietnamu zaczęli zwalniać tempo, aby zmniejszyć tempo meczu. Obrońcy grali bardziej skoncentrowani, ale nie potrafili zepchnąć drużyny wysoko i wywierać presji na boisku przeciwnika.
Różnica klas sprawiła, że mecz był dość łatwy dla irańskich zawodników. Drużyna z Azji Zachodniej wykazała się przewagą zarówno fizyczną, jak i techniczną, a także różnorodnością ataków, które dezorientowały wietnamską defensywę olimpijską. Pod koniec pierwszej połowy zawodnicy w czerwonych koszulkach mieli trudności z powstrzymaniem ataków.
W drugiej połowie Vietnam Olympic kontynuowało tracenie bramek w obliczu ciągłych ataków Iran Olympic. W 47. minucie, po podaniu z prawego skrzydła od kolegi z drużyny, Touranian Khaleghabad Saman minął zwodem Duca Anha, a następnie pokonał Van Chuana płaskim, groźnym strzałem w róg bramki.
Pięć minut później wynik brzmiał 3-0 dla Olympic Iran, gdy Mahdi Mamizadeh wystąpił sam przed obroną Olympic Vietnam, a następnie oddał strzał z dystansu, posyłając piłkę prosto do siatki, pozostawiając bramkarza Van Chuana bez pomocy.
Mając bezpieczną przewagę, Olympic Iran proaktywnie spowolnił tempo meczu. Nie naciskali już na boisko bez przerwy, lecz starali się utrzymać piłkę, oszczędzając siły na kolejne mecze. Jednak drużyna z Azji Zachodniej wciąż miała wiele znaczących kontrataków.
W dogrywce Iran przejął inicjatywę, by spowolnić tempo gry, mimo że był pewny zwycięstwa, ale Olympic Vietnam i tak musiał stracić kolejnego gola. W drugiej dogrywce Aria Barzegar z łatwością skierowała piłkę głową, przypieczętowując zwycięstwo Olympic Iran 4:0.
Pokonując Wietnam Olimpijski 4:0, Iran prowadzi w grupie B z 4 punktami (różnica 4:0), Arabia Saudyjska jest druga (4 punkty, różnica 3:0). Wietnam Olimpijski jest trzeci z 3 punktami, a Mongolia nie ma ani jednego punktu.
Po tej porażce trener Hoang Anh Tuan i jego drużyna są na przegranej pozycji zarówno pod względem bilansu bramkowego, jak i punktów. W meczu finałowym, 24 września o godzinie 18:30, reprezentacja olimpijska Wietnamu zmierzy się z reprezentacją olimpijską Arabii Saudyjskiej. Trener Hoang Anh Tuan i jego drużyna potrzebują co najmniej jednego punktu, aby utrzymać szansę na awans.
Link źródłowy






Komentarz (0)