Obraz „La Cinquieme Saison” surrealisty René Magritte’a. (Źródło: Królewskie Muzea Sztuk Pięknych Belgii)
Podczas badań nad dziełami surrealisty Rene Magritte'a odnaleziono tajemniczy portret kobiety, o której uważa się, że jest żoną jego ojca.
To cenne odkrycie na temat tego belgijskiego malarza, o którym mamy bardzo niewiele informacji.
Portret ten przez ostatnie 80 lat był ukryty pod innym dziełem i został odkryty dopiero dzięki nowoczesnym technikom.
Eksperci byli szczególnie podekscytowani odkryciem portretu kobiety, ukrytego pod innym obrazem artysty René Magritte'a - "La Cinquieme Saison" (Piąta pora roku), namalowanym w 1943 roku, a obecnie przechowywanym w Królewskim Muzeum Sztuk Pięknych Belgii (RMFAB) w Brukseli (Belgia).
Odkrycia tego dokonano dzięki zastosowaniu techniki odbicia światła w podczerwieni, która pozwala „widzieć” przez warstwy farby niewidoczne gołym okiem.
Postać przedstawiona na portrecie jest bardzo podobna do żony Magritte'a, Georgette, czyli „muzy”.
Czarno-biały obraz rentgenowski. (Źródło: Królewskie Muzea Sztuk Pięknych w Belgii)
Czarno-białe zdjęcie rentgenowskie jest zadziwiająco podobne do obrazu „Magritte” z 1934 r., na którym Georgette patrzy prosto przed siebie nieprzeniknionym wzrokiem. Obraz ten znajduje się obecnie w zbiorach RMFAB.
Georgette i Magritte poznali się w 1920 roku w sklepie z artykułami artystycznymi, gdzie ona pracowała jako ekspedientka, a on często kupował farby. Pobrali się w 1922 roku, a ona była tematem wielu jego prac.
Zachowane listy pokazują, że łączyła ich piękna miłość, która trwała przez dziesięciolecia (co chwalił słynny piosenkarz Paul Simon w piosence „Rene And Georgette Magritte With Their Dog After The War”, skomponowanej przez niego w 1983 r.).
Ostatecznie została jedyną kustoszem jego majątku i utrzymywała przyjazne stosunki z brukselskim muzeum.
Kiedy zmarła w 1986 roku, pozostawiła RMFAB siedem obrazów, w tym portret namalowany przez niego w 1937 roku.
Catherine Defeyt, starsza badaczka na Uniwersytecie w Liège, i Francisca Vandepitte, kuratorka sztuki nowoczesnej w RMFAB, są kuratorkami nowego badania poświęconego obrazom Magritte’a.
W ramach badań szczegółowo przeanalizowano 50 obrazów Magritte’a z lat 1921–1967, wykorzystując technologię chemiczną i świetlną.
„Zakładamy, że Magritte namalował ten portret, nie ma co do tego wątpliwości” – powiedział badacz Defeyt.
Odkrycie zostanie opisane w ich nadchodzącej książce zatytułowanej „Rene Magritte: The Artist's Materials”, która ukaże się w sierpniu tego roku w Getty Conservation Institute w Los Angeles.
W jednym z fragmentów autorzy zauważają, że blada żółć w dolnej warstwie, gdzie pasuje do włosów kobiety pod spodem, sugeruje, że postać na portrecie jest blondynką: „Podobnie, jaskrawoczerwone usta można zaobserwować w górnej warstwie, dokładnie pośrodku dzieła. Chociaż Georgette ma brązowe włosy, owalna twarz, nos i fryzura modelki pasują do jej wyglądu”.
Powód, dla którego słynny artysta Magritte zamalował portret kobiety, pozostaje „zagadką”.
„Chociaż badania techniczne dzieł wielokrotnie ujawniały drugi obraz ukryty pod powierzchnią obrazu, zawsze cieszymy się, gdy odkrywamy kolejny. W tym przypadku obraz uzyskany metodą reflektometrii w podczerwieni jest tak wyraźny i wyraźny, że zwiększa prawdopodobieństwo identyfikacji osoby, która go uwieczniła” – powiedział dr Thomas Learner z Getty Conservation Institute.
„Jesteśmy zachwyceni, że dr Defeyt i jego współpracownicy zgodzili się opublikować swoje prace na temat Magritte'a w serii Getty's Artist Materials. Mamy nadzieję, że to odkrycie wzbudzi dalsze zainteresowanie materiałami i metodami artysty” – powiedział.
VNA
Źródło
Komentarz (0)