12 czerwca wietnamska drużyna kontynuowała treningi przed serią meczów towarzyskich, które odbędą się w czerwcu.
Trener Troussier zawsze wymaga od zawodników, aby trenowali z bardzo dużą intensywnością.
To ostatni trening w Hanoi przed przeprowadzką do Hai Phong, dlatego trener Troussier pozwolił zawodnikom na zmniejszenie intensywności treningu.
Jednakże, opowiadając o ostatnich treningach drużyny wietnamskiej, pomocnik Nguyen Quang Hai nadal kręcił głową z rozczarowaniem.
„Styl gry trenera Troussiera jest wyjątkowy i nowatorski. Każdy zawodnik będzie zainteresowany tym, czego trener oczekuje od niego i od drużyny. Zwłaszcza wszystko musi być bardziej skrupulatne.
Pau FC nie można porównywać z reprezentacją Wietnamu, ponieważ każdy trener ma inną filozofię.
Nie mogę porównywać tego trenera z tamtym. Muszę jednak przyznać, że intensywność treningów drużyny wietnamskiej jest znacznie większa niż w Pau FC” – powiedział Quang Hai przed treningiem po południu 12 czerwca.
Choć nie gra regularnie w barwach Pau FC, po powrocie do reprezentacji Wietnamu urodzony w 1997 roku gwiazdor nadal zachwyca kolegów z drużyny imponującymi umiejętnościami panowania nad piłką.
Ale nie zrozumiał też lekcji dotyczącej ćwiczenia koordynacji z piłką, o czym przypomniał mu trener Troussier.
„Trener zawsze chce przekazać każdemu zawodnikowi swoje intencje i filozofię pracy. Kiedy nie gra zbyt wiele, zawodnicy mają problemy z czuciem piłki lub siłą fizyczną.
Ale to dla mnie nie jest duży problem. Postaram się trenować, żeby dostać miejsce w składzie.
Myślę, że nie ma gwiazdy. Jest tylko jedna gwiazda na koszulce. Wszyscy zawodnicy są tacy sami, razem tworzą najlepszą drużynę, która przyniesie zwycięstwo” – powiedział gwiazdor grający obecnie w Ligue 2.
Wróciwszy na sesję treningową 12 czerwca, francuski trener pozwolił zawodnikom nadal ćwiczyć koordynację i krótkie podania.
Tego samego dnia trener Troussier ogłosił również listę 30 zawodników, którzy 15 czerwca zagrają w meczu towarzyskim z Hongkongiem (Chiny).
Źródło








Komentarz (0)