W ostatnich dniach seria zdjęć Messiego odwiedzającego stadion Camp Nou znalazła się w centrum uwagi – na Instagramie argentyńskiego piłkarza zebrała 29,6 mln polubień i prawie 900 tys. komentarzy.
Mało kto jednak wie, że to „dzieło” nie zostało wykonane przez zawodowego kamerzystę ani fotografa, lecz przez pomocnika Rodriga de Paula i jego asystenta Pepe Costę.

Zdjęcie Messiego zrobione na Camp Nou.
Pomocnik De Paul ujawnił, że 9 listopada on i Messi planują pojechać do Hiszpanii, aby dołączyć do reprezentacji Argentyny. Messi powiedział jednak De Paulowi: „De Paul, najpierw pojedźmy do Barcelony. Chcę zobaczyć Camp Nou”.
Początkowo De Paul myślał, że Messi żartuje. Zaskakujące było jednak to, że posiadacz 8 Złotych Piłek zrobił to naprawdę. Jednocześnie Messi nie skontaktował się wcześniej z żadnym z liderów Barcelony.
De Paul powiedział, że Messi chciał ciszy, prywatności i nie chciał się zbytnio wyróżniać po powrocie do swojego dawnego domu, Camp Nou. „Messi chciał, żeby wszystko było ciche. Żadnego hałasu, żadnych kamer. Zatrzymaliśmy się w hotelu z widokiem na boisko. Usiadł na balkonie, długo patrzył na Camp Nou i powiedział cicho: To miejsce jest częścią mnie” – wspominał argentyński piłkarz.
Zdjęcia opublikowane przez Messiego na Instagramie 10 listopada nie są wysokiej rozdzielczości, a wręcz są dość rozmazane. Wiadomo, że De Paul i Pepe Costa osobiście zrobili zdjęcia i sfilmowali Messiego stojącego na stadionie Camp Nou i przed nim o północy.
Według De Paula, celem wizyty nie jest tylko nostalgia. To potwierdzenie, że Messi wciąż patrzy w stronę Barcelony, mimo że opuścił drużynę 4 lata temu. „Nie wiedziałem, co powiedzieć, po prostu się uśmiechnąłem i powiedziałem Leo: »Tak. Nie ma klubu bardziej godnego ciebie niż Barcelona«” – dodał De Paul.

Klub Elche podarował Messiemu koszulkę, gdy ten przyjechał na trening na stadion Martínez Valero.
Po opublikowaniu tego zdjęcia wiele źródeł podało, że Messi najprawdopodobniej wkrótce wróci do Barcelony, ponieważ łączy go z katalońskim klubem bliska relacja.
Jednak prezes klubu Barcelona, Lapota, natychmiast położył kres tym plotkom: „Sposób odejścia Messiego nie był taki, jakiego chcieliśmy. Ale z całym szacunkiem dla Messiego i dla klubu, nie powinienem tworzyć dodatkowych oczekiwań, bo to nierealne”.
„Właśnie skończył kolację i chciał wpaść z przyjaciółmi” – dodał Lapota. „Camp Nou to dom Leo i cieszymy się, że nadal tak uważa”.
Lionel Messi to najwybitniejszy piłkarz w historii FC Barcelony. W ciągu 17 lat gry w pierwszej drużynie rozegrał 778 meczów, strzelił 672 gole i zaliczył 305 asyst, przyczyniając się do 10 zwycięstw w La Liga i 4 w Lidze Mistrzów. W tym czasie 38-letni gwiazdor zdobył również 7 Złotych Piłek.
Jednak latem 2021 roku Barcelona nagle ogłosiła, że nie przedłuży kontraktu Messiego, mimo że ten wyraził chęć obniżenia pensji o połowę. Następnie El Pulga przeniósł się na dwa sezony do PSG, a następnie do Interu Miami.
Prezydent Laporta, dzieląc się z mediami, powiedział, że Barcelona planuje wznieść pomnik Messiego przed Camp Nou. „Wszyscy chcemy mieć pomnik Leo Messiego na Camp Nou. Pracujemy nad tym i kiedy będziemy mieli projekt, jeśli rodzina się zgodzi, omówimy go z nimi” – podkreślił prezes Barcelony.
Source: https://baoxaydung.vn/de-paul-tiet-lo-dac-biet-ve-viec-messi-tham-san-camp-nou-192251114165234254.htm







Komentarz (0)