W wieku 76 lat pan Duong Cong Chai, właściciel domu Duong Cong Chai w wiosce Quynh Son w gminie Bac Son (prowincja Lang Son ), wciąż jest bardzo energiczny i trzeźwo myślący. Codziennie wraz z żoną, panią Doan (78 lat), osobiście sprzątają i dbają o dom na palach o powierzchni ponad 100 metrów kwadratowych, uprawiają warzywa, zajmują się ogrodem, gotują i witają gości z całego świata.
Pan Chai znany jest jako „kompetentny przewodnik” po wiosce, zawsze dzielący się z turystami ciekawostkami na temat historii, kultury i architektury.
„Mówił z pasją i dumą, co zrobiło na nas wrażenie. On i jego żona byli również bardzo bliscy i przyjacielscy, dzięki czemu goście, którzy po raz pierwszy odwiedzili go w domu, czuli się, jakby wracali do domu” – powiedział jeden z gości.
W październiku wioska Quynh Son została wyróżniona przez Organizację Narodów Zjednoczonych ds. Turystyki (UN Tourism) tytułem „Najlepszej wioski turystycznej na świecie w 2025 roku”. Od tego czasu liczba odwiedzających znacznie wzrosła, przez co w weekendy w domu pana Chaia często robiło się tłoczno i pełno. Mimo intensywnej pracy, właściciele U80 są bardzo szczęśliwi i dumni.

Pan Chai wita gości w swoim prawie stuletnim domu na palach. Zdjęcie: Huy Nguyen
Wcześniej pan Chai i pani Doan byli urzędnikami państwowymi. W 2010 roku Departament Kultury, Sportu i Turystyki prowincji Lang Son zlecił Centrum Promocji Turystyki współpracę z Departamentem Kultury i Informacji dystryktu Bac Son w celu przeprowadzenia badań i zbudowania modelu turystyki społecznościowej w gminie Quynh Son (obecnie gmina Bac Son). Pan Chai i jego żona byli jednym z pięciu pionierskich gospodarstw domowych, które uczestniczyły w programie zakwaterowania dla turystów.
„Byliśmy wtedy na emeryturze, ale wciąż czuliśmy się dobrze, więc chcieliśmy dołączyć do lokalnej społeczności. Para postanowiła wyremontować i odnowić dom na palach, zbudowany w 1930 roku, aby stworzyć salę spotkań dla turystów” – powiedział pan Chai.
Na początku wszystko było bardzo proste i prymitywne, nie wiedziałam, jak witać gości. Stopniowo mogliśmy uczestniczyć w lokalnych kursach turystycznych i wyjeżdżaliśmy do wielu innych wiosek, aby uczyć się na własnych błędach.
„W miarę jak przybywa gości, a rodziny mają więcej pieniędzy, inwestują w remont kuchni, łazienek i budowę oddzielnych pokoi... W 2024 roku przeprowadzimy największy remont, inwestując aż 400 milionów VND” – powiedział pan Chai.


Dom nadal zachowuje tradycyjne cechy architektoniczne. Zdjęcie: Huy Nguyen
Obecnie jego dom to tradycyjny dom na palach z Tay, z 2 pokojami i 3 skrzydłami, zbudowany z drewna żelaznego, kryty dachówką yin-yang, przestronny i przewiewny. Dom posiada duży ogród i balkon z widokiem na złociste pola Bac Son w sezonie dojrzałego ryżu, a w oddali falujące wapienne góry, tworzące spokojną i poetycką scenerię.
W domu gościnnym może nocować do 40 osób. Cena za pokój wieloosobowy wynosi 100 000 VND za osobę, a za pokój prywatny – od 500 000 do 800 000 VND za pokój.
Pan Chai i jego żona gotują i serwują klientom takie specjały, jak pieczone mięso, czarny banh chung, kiełbasa, ryba strumieniowa...
Pan Chai jest mistrzem w robieniu pysznej górskiej kiełbasy imbirowej. Klienci dzwonią, aby zamówić ją kilka dni wcześniej, a właścicielka pensjonatu U80 starannie przygotuje kiełbasę, aby goście po przyjeździe mieli najświeższą i najsmaczniejszą kiełbasę. Wiele osób, po jej spróbowaniu, zamawia duże i małe torebki na prezenty.

Państwo Chai są uwielbiani przez turystów za serdeczność i otwartość. Zdjęcie: Huy Nguyen
Przybywając do domu pana Chaia i jego żony, goście będą mogli w pełni delektować się atmosferą rodziny Tay. Wieczorem goście będą mogli dołączyć do ogniska i uczestniczyć w wymianie kulturalnej przy śpiewie Then, Vi, lutni Tinh…
„Odkąd otworzyliśmy dom rodzinny, moja żona i ja czujemy się podekscytowani i zdrowsi. Średnio dom rodzinny przynosi około 10 milionów VND miesięcznie, co stanowi wyraźną poprawę ekonomiczną w porównaniu z rolnictwem. Nauczyliśmy się również od naszych dzieci i członków Spółdzielni Turystycznej Quynh Son, jak korzystać ze smartfonów i technologii, aby łatwo komunikować się z turystami” – powiedział pan Chai.
W wiosce Quynh Son znajduje się obecnie 9 miejsc noclegowych. Pan Chai podkreślił, że każda rodzina zdaje sobie sprawę, że architektura domów na palach, język, stroje i kultura to bezcenne wartości. Każda osoba uczestnicząca w turystyce jest jak „ambasador kultury”, opowiadając historię swojej wioski, z uwzględnieniem tożsamości etnicznej Tay.

98-letni mężczyzna poszedł oglądać paradę, jego oczy były zaczerwienione w tym historycznym momencie. O 4:00 rano pan Le Binh (98 lat, Hoang Liet, Hanoi) obudził się, aby udać się z dziećmi i wnukami na próbę parady, maszerując na placu Ba Dinh.
Źródło: https://vietnamnet.vn/vo-chong-u80-bien-nha-san-gan-100-tuoi-thanh-homestay-don-khach-nhu-con-chau-2461928.html






Komentarz (0)