![]() |
Arsenal nie zgadza się na odejście Jesusa podczas zimowego okna transferowego. |
Decyzja zapadła w obliczu rosnących obaw o kondycję duetu napastników, Viktora Gyokeresa i Kaia Havertza. Obaj są kontuzjowani, co sprawia, że Arsenal zmaga się z poważnymi brakami kadrowymi w ataku.
Warto odnotować, że Jesus oficjalnie powrócił do treningów 7 listopada w London Colney. Był to pierwszy raz od 10 miesięcy, kiedy Jesus ukończył pełny trening z pierwszym zespołem.
Jesus doznał kontuzji więzadeł w kolanie podczas przegranego meczu Pucharu Anglii z Manchesterem United 14 stycznia, co wymagało operacji i wykluczyło go z gry na 10 miesięcy. Gwiazdor samby stoi więc przed niepewną przyszłością w Arsenalu.
Od czasu dołączenia do Kanonierów z Man City w 2022 roku, brazylijski napastnik często zmagał się z problemami z formą i kontuzjami. Kontrakt Jesusa z Arsenalem obowiązuje do czerwca 2027 roku. Dlatego Kanonierzy rozważali wcześniejszą sprzedaż zawodnika, aby uniknąć bierności latem przyszłego roku.
Jednak powrót w tym momencie mógłby uratować karierę Jesusa w Arsenalu. W tym czasie trener Arteta będzie miał więcej opcji w ataku w decydującej fazie walki o mistrzostwo.
Utrzymanie Jesusa pod kontrolą Artety pokazuje, że głębia składu zadecyduje o tytule. Arsenal nie chce osłabiać się w połowie sezonu. Jeśli Jesus odzyska formę, może okazać się tajną bronią w napiętym świątecznym kalendarzu.
Źródło: https://znews.vn/arsenal-ra-quyet-dinh-ve-gabriel-jesus-post1602924.html







Komentarz (0)