Vietnam.vn - Nền tảng quảng bá Việt Nam

Wędrowanie po kanale Tha La

W sezonie południowych wiatrów kanał Tha La delikatnie rozpędza każdą falę. Na kołyszącej się łodzi ludzie starannie wybierają kraby i ryby, które następnie ważą dla handlarzy, tworząc rustykalny, wiejski krajobraz w okresie powodzi.

Báo An GiangBáo An Giang15/10/2025

Mieszkańcy kanału Tha La łowią ryby, by nocą sprzedać je handlarzom na „targu duchów”. Zdjęcie: THANH CHINH

Pola są zalane bielą.

W ostatnich dniach poziom wody powodziowej podniósł się, a pola na południowym brzegu kanału Tha La są całkowicie zalane. Od początku kanału jechaliśmy prosto na otwarte pola, mijając kilka nadbrzeżnych wiosek. Rzędy żółtych kwiatów sesban, na wpół zanurzone w wodzie, kołysały się na wietrze. Dziś kanał Tha La jest wybrukowany płaskim asfaltem i solidnie wzmocniony.

Wędrując wzdłuż kanału, naszym oczom ukazały się farmery uprawiające trzeci plon ryżu po jednej stronie, o soczyście zielonym kolorze, a po drugiej białe pola wody. Za kilkoma wioskami wzdłuż kanału, miejsce to było wciąż opustoszałe i odludne. W porze powodzi kanał Tha La dostarcza wodę, przynosząc bogate produkty na pola; ludzie korzystają z okazji, aby łowić ryby, zarzucać sieci i zastawiać pułapki, aby zarobić dodatkowe pieniądze.

Pan Tran Van Hao (65 lat) i jego żona zbierają ryby i kraby wzdłuż brzegu kanału. Pan Hao powiedział, że jego rodzinnym miastem jest gmina Thanh My Tay i że łowi ryby w kanale Tha La od ponad miesiąca. Co roku, gdy zapora Tha La zostaje spuszczona z wody, on, jego żona i dzieci wiosłują łodzią z najróżniejszym sprzętem na zalane pola, aby łowić ryby i kraby.

Wygląda na to, że stary dżonka towarzyszył rodzinie pana Hao od wielu lat w podróży, by zarobić na życie w czasie powodzi. Dzięki niemu ma on zarówno środek transportu, jak i miejsce do spania. Ten „2 w 1” dżonka jest jak mobilny dom, którym może podróżować wszędzie.

W tym sezonie powodziowym pan Hao zainwestował w 6 żyłek wędkarskich, co kosztowało go 30 milionów VND. Od czasu, gdy wpłynął na zalane pola wzdłuż kanału Tha La, aby rozstawić żyłki, nie złowił już tylu ryb i krabów, co w zeszłym roku. Powiedział, że każdego dnia łowi ponad 30 kg ryb, krewetek i krabów wszelkiego rodzaju, zarabiając na tym około 500 000 VND.

Każdego południa pan Hao korzysta z okazji, by pójść na targ, przynieść ryby do domu, wybrać je i zważyć dla kupca. Widok miski z wyskakującymi rybami linh, które postanawia utrzymać przy życiu, jest naprawdę fascynujący. Córka pana Hao wybiera ryby linh wielkości kciuka, mocno zaciska je na świeżej gałęzi bambusa i grilluje na piecu opalanym drewnem.

W południe, pośród zalanych pól, aromatyczny zapach grillowanej ryby linh unoszący się z dachu wiejskiej rezydencji sprawił, że burczało nam w brzuchach. Pan Hao uśmiechnął się i powiedział: „Grillowana ryba linh z sosem tamaryndowym, spożywana z polnymi kwiatami i liliami wodnymi zbieranymi na polach, to codzienne danie tutejszych ludzi. Ryba linh jest tu bardzo tania! Kilogram kosztuje tylko 15 000–20 000 VND”. Oprócz ryb linh ludzie łowią również babki, treny, kozy i kraby. Im głębsza woda, tym smaczniejsze ryby, a tym wyższa cena, około 100 000–120 000 VND/kg.

kanał płodny

Przez długi czas, w okresie powodzi, kanał Tha La znany był jako miejsce obfitujące w ryby, krewetki i kraby. Co bardziej wyjątkowe, w pobliżu mostu Tha La, wzdłuż autostrady 91, znajduje się „targ widmo”, który tętni życiem od wczesnego rana. Nazywa się go targiem, ale w rzeczywistości jest to po prostu pusty plac wzdłuż drogi kanałowej, gdzie ludzie i handlarze gromadzą się bardzo zajęci. Aby zobaczyć, jak tu handlują rybami i krabami, trzeba przyjść bardzo wcześnie rano. Targ otwiera się tylko na kilka godzin, a potem zamyka, gdy handlarze spieszą się, aby przywieźć ryby i rozdać je na targowiskach wiejskich wczesnym rankiem.

Pan Nguyen Van Tuan, którego dom znajduje się głęboko w kanale Tha La, często sprzedaje ryby na „targu duchów” i powiedział: „Każdej nocy cumuje tu około 50 dużych i małych łodzi, aby sprzedawać ryby i krewetki. To ludzie z daleka, którzy przybywają tu, aby eksploatować produkty wodne w okresie powodzi. Od dziesięcioleci na tym targu ludzie i handlarze spotykają się, aby intensywnie handlować rybami”. W cichej przestrzeni głośny dźwięk silników rozdzierał noc, pozwalając wielu ludziom zapomnieć o zmęczeniu po nocy spędzonej na oraniu opustoszałych pól.

W południe, po pożegnaniu z panem Tuanem, kontynuowaliśmy jazdę w okolice lasu kajuputów Tra Su. W tym sezonie woda jest zalana, a drzewa kajuputów na skraju lasu są wielkości cieląt, wchłaniając namuły, dzięki czemu rosną zielone i bujne. Osada składająca się z ponad 10 domów na palach położona jest wzdłuż kanału w gminie Thanh My Tay. Z jednej strony rozciągają się pola ryżowe, z drugiej – raczej opuszczony las kajuputów.

Spotkaliśmy pana Bui Van Danha siedzącego w chacie zbudowanej pod kanałem. Zeszliśmy na dół, żeby porozmawiać, gdy nagle nad kanałem powiał chłodny wiatr. Pan Danh powiedział, że ta kraina „na odludziu” jest bardzo smutna, ale klimat jest orzeźwiający. Życie tutejszych ludzi nie było takie trudne, ponieważ każdy miał ziemię do uprawy.

Kiedy nadchodzi pora powodzi, rolnicy uprawiają ryż na zamkniętych polach wałowych i rozstawiają sieci rybackie na polach zalanych, aby zarobić dodatkowe pieniądze. Tutejsza przyroda jest hojna, a ludzie mówią, że ta ziemia obfituje w ryż i ryby. Każdego ranka ludzie rozładowują swoje sieci rybackie, aby złowić ryby i zanieść je na targ, a następnie kupić artykuły pierwszej potrzeby, aby utrzymać swoje rodziny. „Kiedy nadchodzi pora powodzi, zasoby ryb słodkowodnych są nieskończone. W porze suchej jest mnóstwo ptaków i szczurów! Za każdym razem, gdy zbieramy ryż, możemy się nim delektować do woli” – śmiał się pan Danh.

Obecnie mieszkańcy pól wzdłuż kanału Tha La zajmują się uprawą ryżu i eksploatacją zasobów wodnych. Choć życie nie należy do najbogatszych, jest bardzo stabilne i spokojne, tworząc sielski, wiejski krajobraz na odległym obszarze.

THANH CHINH

Źródło: https://baoangiang.com.vn/rong-ruoi-trong-tuyen-kenh-tha-la-a464090.html


Komentarz (0)

No data
No data

W tym samym temacie

W tej samej kategorii

W sezonie „polowania” na trzcinę w Binh Lieu
W środku namorzynowego lasu Can Gio
Rybacy z Quang Ngai codziennie zgarniają miliony dongów po trafieniu jackpota z krewetkami
Filmik z występem Yen Nhi w stroju narodowym cieszy się największą oglądalnością na konkursie Miss Grand International

Od tego samego autora

Dziedzictwo

Postać

Biznes

Hoang Thuy Linh prezentuje na światowych festiwalach przebój, który ma już setki milionów wyświetleń

Aktualne wydarzenia

System polityczny

Lokalny

Produkt