Napastnik Raheem Sterling powiedział, że rozmowa z trenerem Mauricio Pochettino w zeszłym tygodniu pomogła mu odzyskać motywację do gry.
„Chcę na nowo odnaleźć swoją obsesję na punkcie piłki nożnej. Skupiać się na niej 24 godziny na dobę, 7 dni w tygodniu i na niczym innym. Chcę skupić się na grze na najwyższym poziomie, strzelaniu goli i asystowaniu. Zeszły sezon był dla mnie osobiście rozczarowujący. Czułem się, jakbym zawsze był tyłem do bramki. Musiałem się cofać i nie miałem wystarczająco dużo okazji, żeby wejść w pole karne” – powiedział Sterling.
Sterling powiedział, że rozmowa z Pochettino pomogła mu zabłysnąć. Zdjęcie: Reuters
Sterling opuścił Manchester City i dołączył do Chelsea latem 2022 roku za 66 milionów dolarów. W zeszłym sezonie rozegrał 38 meczów we wszystkich rozgrywkach, strzelając dziewięć goli i asystując przy czterech. 28-letni napastnik rzadko pojawiał się w pierwszym składzie i był krytykowany za słabe występy, co przyczyniło się do zajęcia przez Chelsea 12. miejsca w poprzednim sezonie.
Sterling zaliczył lepszy początek sezonu, prowadząc odmieniony atak Chelsea u boku nowego nabytku Nicolasa Jacksona pod wodzą Pochettino. Były napastnik Liverpoolu i Manchesteru City strzelił dwa gole i zaliczył asystę, a Chelsea pokonała beniaminka Luton 3:0 – ich pierwsze zwycięstwo w sezonie.
„Rozmawiałem z menedżerem na początku zeszłego tygodnia. Omówiliśmy moją rolę i dokładnie wiem, czego ode mnie oczekuje. To takie proste. Muszę bronić i robić to, co potrafię najlepiej. Chcę atakować obrońców i ich mijać. To robię najlepiej” – powiedział Sterling.
Wyjaśniając trudności, jakich doświadczył, Sterling powiedział, że trafił do Chelsea w okresie przejściowym. 28-letni napastnik uważa jednak, że drużyna ze Stamford Bridge ma już za sobą najtrudniejszy okres.
„Myślę, że najważniejsze jest, żeby umieć o siebie zadbać. Jestem typem osoby, która zawsze stara się analizować to, co robi. Patrzę na swoje błędy i zastanawiam się, co mogę zmienić” – powiedział.
W środę Chelsea zmierzy się z AFC Wimbledon w ramach drugiej rundy Pucharu Ligi.
Duy Doan (według Daily Mail )
Link źródłowy
Komentarz (0)