Utwór „Wedding Vomit” został wykonany w stylu lat 90., czyli czasów, gdy większość piosenkarzy tworzyła muzykę w prosty, nieskomplikowany, humorystyczny, oszczędny, ale jednocześnie rozrywkowy i niepowtarzalny sposób.
Obrazy w teledysku nie są rozbudowane – widzimy po prostu dwóch piosenkarzy w tym samym otoczeniu; kostiumy również są pełne staromodnego stylu, przywodzącego na myśl minioną erę muzyki wietnamskiej.
Thanh Duy i Kieu Oanh w „Wymiotach ślubnych”
Obydwa były chwalone za swoją słodycz.
MV przypomina starą muzykę wietnamską
Stroje i scenografia do filmu „Weselne wymiociny”
Thanh Duy jest wieloletnim fanem Kieu Oanh.
Piosenkarz dodał, że kiedy zaczął pisać „Non cuoi”, piosenkę, która miała oznaczać jego powrót do zachodniej muzyki, od razu wyobraził sobie wizerunek Kieu Oanha.
„Wedding Vomit” autorstwa Thanh Duy we współpracy z Kieu Oanh
Wybierając artystkę Kieu Oanh do współpracy, Thanh Duy powiedziała: „Jestem od dawna fanką Kieu Oanh. Znam wszystkie jej sztuki komediowe na pamięć, od sposobu akcentowania po sposób oddychania. Lubię ją nawet tak bardzo, że wykorzystuję jej kwestie w każdej sytuacji. Poznałam ją wcześniej na spektaklu „Happy Memories”. Potem przyszła też na mój występ na żywo „Delilah Land”, ale ostatecznie polubiłyśmy się i nie miałyśmy okazji współpracować”.
Piosenkarz dodał, że kiedy zaczął pisać „Non cuoi”, piosenkę, która miała oznaczać jego powrót do zachodniej muzyki, od razu wyobraził sobie wizerunek Kieu Oanha.
Można powiedzieć, że jest to prosty MV w starym stylu, raczej „ekonomiczny” produkt muzyczny Thanh Duy, ale nie jest on byle jaki, wręcz przeciwnie, jest niezwykle dopracowany i widać w nim wiele starań na wielu etapach.
„Filmowanie w parku Gia Dinh zajęło nam zaledwie 90 minut. Chociaż wszystko odbyło się szybko, zadbaliśmy o stworzenie doskonałego, wysokiej jakości produktu, który zaprezentujemy publiczności” – zwierzył się Thanh Duy.
Thanh Duy wyznał, że nigdy nie spodziewał się, że pewnego dnia będzie mógł „poślubić” swoją idolkę we własnym teledysku. To tym bardziej wyjątkowe, że projekt ten zapoczątkowuje jego powrót do korzeni na Zachodzie, do słodkiej, nadrzecznej krainy, do pełnych emocji pieśni ludowych, które od dzieciństwa pielęgnowały jego duszę.
„Śledziłem losy Duya i widziałem, że jest niezwykle utalentowany. Jest wszechstronnie utalentowany, zna operę reformowaną, muzykę folkową i pop… i nie ma powodu, dla którego nie miałbym się od razu zgodzić. Mam nadzieję, że ta współpraca spodoba się publiczności” – powiedział Kieu Oanh.
Po opublikowaniu utworu „Non cuoi” na kanale YouTube Thanh Duy Official, Thanh Duy i Kieu Oanh otrzymali mnóstwo komplementów od społeczności internetowej. Uznali teledysk za uroczy i zabawny.
Source: https://nld.com.vn/thanh-duy-va-kieu-oanh-dep-doi-trong-non-cuoi-196240203132328826.htm
Komentarz (0)