Mężczyzna chłodzi się przy fontannie w Sienie we Włoszech. (Zdjęcie: THX/TTXVN)
Dane europejskiego programu monitorowania klimatu Copernicus pokazują, że aż 12 krajów doświadczyło najcieplejszego czerwca w historii, podczas gdy 26 innych krajów doświadczyło niezwykle gorącego czerwca, drugiego najcieplejszego w historii meteorologii.
Około 790 milionów ludzi w Europie, Azji i Afryce przygotowuje się na palące upały, rozpoczynając lato od niepodważalnej rzeczywistości: zmiany klimatu przyspieszają i stają się bardziej niszczycielskie niż kiedykolwiek wcześniej.
Pod koniec czerwca przez Europę Zachodnią i Południową przeszła fala upałów. Region paryski oraz niektóre regiony Belgii i Holandii, które nie są przyzwyczajone do wysokich temperatur, cierpiały z powodu upałów.
W 15 krajach, w tym w Szwajcarii, Włoszech i całym regionie Bałkanów, średnia temperatura w czerwcu była o 3 stopnie Celsjusza wyższa od normy z lat 1981–2010.
Hiszpania, Bośnia i Czarnogóra odnotowały najgorętszy czerwiec w historii, natomiast Francja, Wielka Brytania i wiele innych krajów odnotowały drugi najgorętszy czerwiec w historii – to znak, że upały nie są już wyjątkiem, ale nową normą europejskiego lata.
W Rumunii Narodowa Służba Meteorologiczna (ANM) przedłużyła obowiązywanie ostrzeżeń czerwonego, pomarańczowego i żółtego do rana 9 lipca, ponieważ w kraju nadal utrzymują się ekstremalne upały.
W stolicy Bukareszcie i 14 południowych powiatach kraju temperatury w ciągu dnia wynoszą 38-41 stopni Celsjusza, a w nocy 21-23 stopnie Celsjusza.
Wskaźnik temperatury i wilgotności przekroczył niebezpieczny próg 80 jednostek, powodując poważne dolegliwości. 6 lipca Rumuński Zarząd Infrastruktury Drogowej wprowadził tymczasowy zakaz ruchu pojazdów o masie powyżej 7,5 tony w strefach czerwonego alertu, ze względu na ryzyko stopienia nawierzchni drogi i utraty bezpieczeństwa.
Rozporządzenie nie dotyczy pojazdów ratowniczych, transportu pasażerskiego, żywności i paliwa. Oczekuje się, że temperatury w Rumunii spadną od 9 lipca.
W Azji, Japonia odnotowała najgorętszy czerwiec od 1898 roku, z rekordowo wysokimi temperaturami w 14 miastach podczas pierwszej fali upałów w tym sezonie. Temperatura powierzchni morza przybrzeżnego wzrosła również o 1,2 stopnia Celsjusza, wyrównując rekord z czerwca 2024 roku – najwyższy od rozpoczęcia pomiarów w 1982 roku.
W rezultacie japońskie lato 2024 roku będzie równie gorące, jak rekordowe lato 2023 roku, a po nim nastąpi najcieplejsza jesień od 126 lat. Nawet kwiaty wiśni – symbol „Kraju Kwitnącej Wiśni” – często kwitną przedwcześnie lub nie mogą zakwitnąć, ponieważ zima i jesień nie są wystarczająco chłodne, aby wywołać proces kwitnienia.
Korea Południowa i Północna również odnotowały najgorętszy czerwiec w historii, z temperaturami o 2 stopnie Celsjusza wyższymi od średniej. W Chinach 102 stacje meteorologiczne odnotowały najwyższe temperatury w historii czerwca, a w niektórych obszarach przekroczyły one 40 stopni Celsjusza.
W południowoazjatyckim Pakistanie, liczącym 250 milionów mieszkańców, a także w Tadżykistanie, gdzie mieszka 10 milionów ludzi, w czerwcu zanotowano rekordowo wysokie temperatury, po bezprecedensowo gorącej wiośnie (od kwietnia do czerwca).
Wiele krajów Azji Środkowej, takich jak Iran, Afganistan, Uzbekistan i Kirgistan, nie mogło uniknąć przedłużającej się fali upałów, która zamieniła wiosnę w wczesne i upalne lato.
W Afryce, w Nigerii – szóstym najludniejszym państwie na świecie , liczącym 230 milionów mieszkańców – w czerwcu odnotowano temperatury równe rekordowi ciepła ustanowionemu w zeszłym roku.
Kraje Afryki Środkowej i Wschodniej, takie jak Republika Środkowoafrykańska, Sudan Południowy, Kamerun, Demokratyczna Republika Konga i Etiopia, odnotowały drugi najcieplejszy czerwiec w historii pomiarów, ustępując jedynie ubiegłorocznemu.
W Sudanie Południowym temperatury przekroczyły średnią o 2,1 stopnia Celsjusza, co jest alarmującym wynikiem w regionie o stabilnym klimacie. Ten zubożały kraj, zmagający się z zamieszkami i klęskami żywiołowymi, doświadczył w marcu silnej fali upałów, która spowodowała omdlenia u dziesiątek uczniów w stolicy, Dżubie, co zmusiło rząd do zamknięcia szkół i zaapelowania do mieszkańców o pozostanie w domach.
Światowa Organizacja Meteorologiczna (WMO) ostrzegła w maju, że: „Ekstremalne zjawiska pogodowe i zmiany klimatu wpływają na wszystkie aspekty rozwoju społeczno-gospodarczego w Afryce, jednocześnie nasilając głód, brak bezpieczeństwa i migracje”.
Tegoroczny czerwiec pobił wszelkie rekordy ciepła na kontynentach. Przy obecnym tempie i skali wzrostu temperatur, to, co kiedyś uważano za „nienormalne”, staje się „nową normą”.
Świat zmaga się nie tylko z upałami, ale także z poważnymi konsekwencjami gospodarczymi, zdrowotnymi, edukacyjnymi i środowiskowymi, szczególnie w biednych krajach, w których systemy reagowania na katastrofy są wciąż zbyt słabe./.
Według VNA
Source: https://baothanhhoa.vn/the-gioi-oan-minh-voi-thoi-tiet-nang-nong-ky-luc-trong-thang-6-254298.htm






Komentarz (0)