Nem Thinh to wyrafinowane danie, trudniejsze w przygotowaniu niż nem chua. Jego wyjątkowość polega na tym, że w okresie Tet może go brakować, ale w przypadku nem Thinh prawie każda rodzina musi mieć kilka w domu, aby poczęstować gości.
Nem thinh, wyjątkowe danie z krainy Thanh
Główne składniki tego wyjątkowego dania w formie sajgonek to wieprzowina, aromatyczny prażony proszek ryżowy, liście guawy, liście Polyscias fruticosa oraz mieszanka wielu innych przypraw, takich jak pieprz, czosnek, chili... Wszystko dokładnie wymieszaj, zawiń w liście bananowca i odstaw na 2–3 dni przed spożyciem.
Według pana Doana Quoc Ky (mieszkającego w dystrykcie Quang Xuong w prowincji Thanh Hoa ), nie pamięta on, kiedy wynaleziono Nem Thinh. Wie tylko, że jako dziecko, w tradycyjny Nowy Rok, często siadał przy ognisku, obserwując ojca, jak zawija Nem. Gdy dorósł, nauczył się również, jak zawijać Nem, aby podawać go gościom w Nowy Rok.
„To danie z nem jest bardzo wybredne, najważniejszy jest dobór składników. Wieprzowina musi być z boczku lub łopatki wieprzowej, niezbyt tłusta, mięso musi być świeże, jeszcze ciepłe, skóra wieprzowa musi być świeża i różowa, liście guawy i młode liście galangalu (nie za stare i nie za młode). Mięsa użytego do przygotowania nem absolutnie nie wolno myć wodą, ponieważ płukanie zepsuje smak nem” – powiedział pan Ky.
To słynne danie kuchni Thanh, ustępujące jedynie nem chua.
Nem thinh to także słynne danie Thanh Hoa.
Wieprzowinę kroi się w paski, nie za grube ani za cienkie, aby po zawinięciu mięso równomiernie wchłonęło przyprawy, zapewniając proces fermentacji. Skórę wieprzową oczyszcza się i również kroi w bardzo cienkie paski. Po pokrojeniu mięsa marynuje się je w soli, sosie rybnym, glutaminianie sodu i pieprzu, dodaje posiekany czosnek i miesza w ilości zależnej od smaku. Dobrze miesza, aby namoczyć, a następnie posypuje proszkiem ryżowym i miesza w ilości wystarczającej do wyschnięcia. Proszek ryżowy można uzyskać z ryżu lub kukurydzy, prażyć do uzyskania aromatu, a następnie mielić lub ucierać na proszek. Ilość dodanego proszku ryżowego zależy wyłącznie od gustu i tajemnicy osoby przygotowującej nem.
Nem Thinh jest zazwyczaj zawijany w liście bananowca, a wybór liści bananowca jest również bardzo ważny. Liście bananowca są często wybierane do zawijania nem. Są to liście bananowca lub liście bananowca królewskiego. Są to dwa rodzaje liści bananowca – miękkie, elastyczne, nie chrupiące i gorzkie jak liście bananowca. Po pokrojeniu liście bananowca są suszone nad ogniem, aby zwiędły i stały się twarde, a następnie czyszczone i rwane na małe kawałki, dokładnie wielkości nem, który chcesz zawinąć.
Ostatnim krokiem jest zawinięcie sajgonek. Mięso dzielimy na małe kawałki i zawijamy. Wybieramy 2-3 kawałki liści bananowca, przykrywamy warstwą liści guawy i żeń-szenia, nakładamy mięso i szczelnie zawijamy. Następnie odstawiamy na około 2-3 dni (w zależności od pogody), aż sajgonki dojrzeją i będą gotowe do spożycia. „Na obszarach wiejskich i górskich, po upieczeniu, sajgonki często zawiązuje się sznurkami, a następnie wiesza w kuchni. Zawieszenie sajgonek w pobliżu ognia przyspiesza proces fermentacji i sprawia, że szybciej dojrzeją” – powiedział pan Ky.
Nem thinh można jeść po sfermentowaniu lub grillować na kuchence.
Gdy sajgonki dojrzeją, można je obrać i delektować się nimi. W zależności od regionu, sposób delektowania się nem thinh również różni się. W niektórych rejonach Thanh Hoa, gdy sajgonki dojrzeją, wystarczy obrać liście bananowca, położyć je na talerzu i rozerwać pałeczkami. Delektując się nimi w ten sposób, nem thinh zachowa słodycz mięsa, zmieszaną z fermentowanym kwaskowatym smakiem, a także przyprawami takimi jak czosnek, chili, żeń-szeń… tworząc nieopisany, pyszny smak. Aby wzbogacić smak, można zanurzyć go w odrobinie sosu rybnego lub chili.
Jednak w niektórych miejscach nem thinh jest grillowany przed spożyciem. W tym czasie nem pozostaje w całości, a liść bananowca zakopywany jest w gorącym popiele, a na wierzchu umieszczane są rozżarzone węgle, które gotują się, aż liść bananowca się zwęgli i będzie można go wyjąć i zjeść. Spożywanie go w ten sposób ma zupełnie inny smak, gdy nem jest ugotowany – smalec się wytapia, przez co nem staje się tłusty. Jednak charakterystyczny kwaśny smak pozostaje niezmieniony.
Podczas święta Tet, zamiast przygotowywać ucztę, nie ma nic lepszego niż kilka sajgonek i kieliszek wina przy kominku.
Źródło
Komentarz (0)