Od wczesnego popołudnia setki ludzi zgromadziły się na stacji T3, czekając na pojawienie się armii.
W powitaniu delegacji wzięli udział także wiceprzewodnicząca Komitetu Ludowego Ho Chi Minh City Tran Thi Dieu Thuy, szefowa Dowództwa Regionu Wojskowego 7 Dowództwa Ho Chi Minh City oraz liczni krewni oficerów i żołnierzy wykonujących misję A80 i mieszkańcy Ho Chi Minh City.



Łzy szczęścia
Pani Ho Thi Bich Thuy (urodzona w 1964 roku, mieszkanka okręgu Binh Thanh) i jej córka, które wcześnie pojawiły się w poczekalni, mocno ściskały bukiet kwiatów, czekając na powrót wnuczki. Jej wnuczką jest żołnierz Kieu Ngoc Ky Duyen, który brał udział w Południowym Bloku Partyzanckim Kobiet.

Rozmawiając z reporterami, pani Thuy wybuchnęła płaczem: „Mój wnuk jest ze mną od dziecka, dbałam o każdy posiłek i sen. Od ponad 20 lat nie oddala się ode mnie. Mimo to, potrafił wypełnić ważną misję dla kraju, jest niezależny i wyszkolony w warunkach wojskowych. Moja rodzina jest z tego powodu bardzo zaszczycona i dumna”.


Pani Nguyen Thi Hien wyleciała z Lam Dong do Ho Chi Minh 2 września i pojawiła się na lotnisku, aby powitać swoje dwie córki: Nguyen Ngoc Thao Uyen (urodzoną w 2001 r.), żołnierkę Bloku Sił Specjalnych Kobiet, i Nguyen Ngoc Thao Van (urodzoną w 2005 r.), żołnierkę Bloku Partyzantki Południa Kobiet.
Trzymając w ramionach dwójkę dzieci, pani Hien uśmiechnęła się i zapłakała: „Oglądając moje dzieci w telewizji, czułam zarówno miłość, jak i troskę, ale przede wszystkim wzruszenie i dumę. Podczas miesięcy spędzonych z dala od domu zawsze miałam nadzieję, że moje dzieci będą zdrowe i dobrze wykonają swoje zadania. Udział obu sióstr w tym ważnym wydarzeniu historycznym jest dla mnie, jako matki, czymś szczęśliwszym”.

Spotkanie na lotnisku trwało zaledwie kilka minut. Dwie siostry, Thao Uyen i Thao Van, przytuliły matkę, szybko opowiedziały o paradzie w Hanoi , po czym pospiesznie się pożegnały, by złapać samochód i wrócić do jednostki.
„To był wielki zaszczyt spacerować po historycznym placu Ba Dinh, święte wspomnienie, które pozostanie ze mną do końca życia. Wracając dzisiaj, widząc moją mamę i wszystkich czekających, byłam niezwykle wzruszona. Naprawdę doceniam waszą serdeczność” – powiedziała Thao Uyen.

Jak witać krewnych
W radosnym tłumie, pani Truong Thi Phuong Mai, wiceprzewodnicząca Wietnamskiego Związku Kobiet z okręgu Tan Son Nhat, oraz inne członkinie ubrały się w Ao Dai, nieśli flagi i kwiaty, aby powitać żołnierzy. Dodała, że okręg Tan Son Nhat jest zaszczycony, że pani Anh Duong, sekretarz Związku Młodzieży z okręgu 24, wzięła udział w Południowym Bloku Partyzanckim Kobiet.
Według pani Phuong Mai, mimo że nie była obecna osobiście, lokalna społeczność od kilku miesięcy śledziła przebieg szkoleń sił zbrojnych w Hanoi. „Jesteście dumą swojej rodziny, krewnych, sił zbrojnych i mieszkańców Południa. Dzisiaj, idąc na lotnisko, aby was powitać, czuję się, jakbym witała własnych krewnych” – powiedziała pani Phuong Mai.




Nguyen Thi Thu Thuy, żołnierka sił specjalnych, z rozrzewnieniem wspominała dni spędzone na szkoleniu w Hanoi, począwszy od dni spędzonych na deszczu z siostrami, aż po upalne dni.
Szczególnie moment spaceru po placu Ba Dinh, przejścia obok Mauzoleum Wujka Ho i spaceru w objęciach i wśród entuzjastycznych okrzyków mieszkańców stolicy jest najgłębszym wspomnieniem z Thu Thuy.
„Od czasu misji A50 i A80 minęło ponad osiem miesięcy, odkąd ostatni raz widziałem moją matkę. Bardzo za nią tęsknię i za domem. Najbardziej wyczekuję spotkania z rodziną” – zwierzył się Thu Thuy.




Po pomyślnym zakończeniu misji A80, Departament Motocykli i Transportu (Ogólny Departament Logistyki i Inżynierii) skoordynował działania w celu zabrania oficerów i żołnierzy z powrotem do ich jednostek roboczych, zapewniając opiekę i bezpieczeństwo.
W zakresie transportu lotniczego, Departament Pojazdów Mechanicznych i Transportu wyczarterował lot od Vietnam Airlines Corporation, przewożąc 367 osób z lotniska Noi Bai na lotnisko Tan Son Nhat. W skład sił wchodziło 335 kobiet-żołnierzy z 7. Regionu Wojskowego oraz 32 towarzyszy z innych sił.
Oczekuje się, że pozostałe siły w ciągu najbliższych kilku dni będą kontynuować przemieszczanie się pociągami do prowincji i miast.
Źródło: https://www.sggp.org.vn/tphcm-chao-don-luc-luong-hoan-thanh-nhiem-vu-a80-tro-ve-post811472.html






Komentarz (0)