
Zawody związane z nagrywaniem nagrań głosowych i audiobooków stoją w obliczu ostrej konkurencji ze strony sztucznej inteligencji - Zdjęcie: The New York Times
Wiele firm zajmujących się nagrywaniem audiobooków i nagrywaniem głosów jest zagrożonych zastąpieniem przez sztuczną inteligencję (AI).
„Sztuczna inteligencja nie wie, jak brzmią jęki bólu ani przyjemności. Ludzki instynkt autentycznych emocji sprawia, że opowiadanie historii jest prymitywną i cenną umiejętnością”.
To bardzo szczere wyznanie dla The Guardian od Annabelle Tudor, artystki tworzącej audiobooki, mieszkającej w Melbourne w Australii, która w swojej karierze nagrała 48 książek.
Martwi ją nie tylko to, że sztuczna inteligencja przejmie jej obowiązki, ale także to, że branża audiobooków i dubbingu utraci delikatną, emocjonalną więź między narratorem a słuchaczem.
Strach przed utratą środków do życia
Według The Guardian, Audible – platforma z audiobookami należąca do Amazon – niedawno wdrożyła zintegrowaną ze sztuczną inteligencją technologię produkcji audiobooków od momentu wprowadzenia do produkcji po gotowy produkt, umożliwiając wybór ponad 100 sztucznych głosów w języku angielskim, hiszpańskim, francuskim i włoskim w wielu różnych dialektach.
Audible obiecuje również aktualizację swojej technologii, aby z czasem „ulepszyć głos”. W tym roku planują również wprowadzić funkcję tłumaczenia audiobooków za pomocą sztucznej inteligencji. Te działania wywołują debatę w globalnym przemyśle wydawniczym.
Według raportu NielsenIQ Bookdata 2024 ponad połowa słuchaczy audiobooków w Australii stwierdziła, że w ciągu ostatnich pięciu lat zwiększyła czas słuchania.
Oczekuje się, że w USA sprzedaż audiobooków wzrośnie o 13% w latach 2023–2024.
Tymczasem w Wielkiej Brytanii sprzedaż audiobooków osiągnęła rekordową kwotę 268 milionów funtów, co stanowi wzrost o 31% w porównaniu z rokiem poprzednim, zgodnie z danymi British Publishers Association.
To również powód, dla którego Apple, Amazon i Spotify uruchomiły programy do produkcji audiobooków oparte na sztucznej inteligencji. Od 2023 roku Amazon umożliwia autorom w Stanach Zjednoczonych konwersję ebooków na audiobooki za pomocą „wirtualnych głosów” na Kindle.
Jade Asha, brytyjska aktorka głosowa i nagrywająca audiobooki, powiedziała, że wykonuje tę pracę od 2017 roku i uważa ją za swoje główne źródło dochodu.
W wywiadzie dla „The Mirror” powiedziała, że po pandemii COVID-19 rynek lektorów stał się nasycony. Teraz sztuczna inteligencja jeszcze bardziej zawęża tę szansę zawodową:
„Rozumiemy, że korzystanie ze sztucznej inteligencji jest tańsze niż zatrudnienie człowieka do nagrania prawdziwego głosu. Sztuczna inteligencja rozwija się bardzo szybko, a ogłoszenie Audible budzi we mnie obawy, że nasz „chleb powszedni” zniknie na zawsze w przyszłości”.

Audible, platforma z audiobookami należąca do Amazon, niedawno wdrożyła technologię produkcji audiobooków zintegrowaną ze sztuczną inteligencją, co wzbudziło obawy w światowym przemyśle wydawniczym.
Lektorzy wykorzystujący sztuczną inteligencję mogą stracić ducha opowiadania historii
Dorje Swallow, lektor audiobooków, który pracował przy powieściach kryminalnych pisarza Chrisa Hammera, nagrał około 70 audiobooków. Uważa, że osoby tworzące głosy sztucznej inteligencji „nie rozumieją prawdziwej wartości narracji głosowej”.
Tymczasem prezes Australijskiego Stowarzyszenia Aktorów Głosowych Simon Kennedy powiedział, że aby nagrać godzinę audiobooka, lektorzy często poświęcają dwa lub trzy razy więcej czasu na nagranie, nie wspominając o czasie spędzonym na uważnym przeczytaniu książki w celu zrozumienia postaci i tonu.

Według Simona Kennedy’ego, wykorzystanie sztucznej inteligencji do zastąpienia prawdziwych głosów oznacza „stawianie ilości ponad jakość” i może „tańsze” audiobooki – Zdjęcie: IMDb
W raporcie dla australijskiego parlamentu , Australijskie Stowarzyszenie Aktorów Głosowych oszacowało, że około 5000 miejsc pracy dla aktorów głosowych w Australii jest zagrożonych przez sztuczną inteligencję. Simon Kennedy nie jest zaskoczony nowym ogłoszeniem Audible, ale nazywa je „krokiem w złym kierunku”.
„Słuchacze audiobooków mają szczególną więź z prawdziwym głosem. Wycięcie tych ludzkich emocji i zastąpienie ich zimnym, mechanicznym doświadczeniem jest sprzeczne z samą naturą audiobooków” – powiedział Simon.
Technologia klonowania głosu
Według The Guardian , Audible twierdzi, że celem ich technologii audiobooków opartej na sztucznej inteligencji jest „uzupełnianie, a nie zastępowanie prawdziwych ludzkich głosów”. Podano, że w latach 2023 i 2024 firma zatrudniła więcej artystów nagrywających audiobooki niż kiedykolwiek wcześniej.
Audible eksperymentuje nawet z technologią „klonowania głosu”, która umożliwiłaby lektorom tworzenie kopii własnego głosu w celu automatycznego nagrywania.
Simon Kennedy powiedział, że artyści dubbingowi powinni rozważyć wzięcie udziału w projekcie, ale „nie powinni oczekiwać uczciwego wynagrodzenia ani ryzykować, że ich głos – ich osobista własność – stanie się własnością serii bezdusznych robotów”.
Source: https://tuoitre.vn/tri-tue-nhan-tao-ai-dang-nuot-luon-nghe-thu-am-sach-noi-20250707205031377.htm






Komentarz (0)