Muzyk miłości i ojczyzny
Trinh Cong Son był nie tylko muzykiem, ale i poetą muzyki . Każda z jego piosenek była wyznaniem miłości, życia i ludzkiego przeznaczenia. Miłość do ojczyzny i kraju zawsze była w nich głębokim źródłem, przenikającym każdą nutę muzyki.
W czasie wojny, pośród dymu i ognia bomb, Trinh Cong Son pisał antywojenne pieśni o przejmujących melodiach i humanistycznych tekstach. Utwory takie jak: „Dziedzictwo matki”, „Nocne działo”, „Żółtoskóra wietnamska dziewczyna”… były nie tylko jego własnym głosem, ale także wspólnym dążeniem wielu pokoleń do pokoju i pragnienia życia w wolności. Wykorzystywał muzykę, by podnieść głos pogrążonego w smutku, ale dzielnego i niezłomnego narodu.
Po 1975 roku muzyka Trinha nadal rezonowała, a jej utwory takie jak „Mot co di ve” (Kraina, do której można wrócić), „De gio cuon di” (Niech wiatr się rozwieje), „Czy wciąż pamiętasz, czy zapomniałeś?” wyrażały filozofię życia i refleksję nad ludzkim losem. W tamtym czasie jego muzyka nie była już naznaczona wojną, lecz stała się pieśniami miłości do życia, budzącymi współczucie i tolerancję.
Teksty, które żyją wiecznie
Piosenki Trinh Cong Sona są nie tylko dobrze odbierane przez publiczność, ale stają się również źródłem inspiracji dla wielu pokoleń artystów. Od Khanh Ly, Hong Nhung, Cam Van, Quang Dung, po młodych artystów, każdy chce zaśpiewać muzykę Trinh przynajmniej raz, aby zanurzyć się w jego muzycznym świecie . Ponieważ teksty Trinh Cong Sona to nie tylko teksty, ale filozofie życia, głębokie przemyślenia o miłości i życiu.
„Życie w życiu wymaga serca
Nawet jeśli wiatr je tylko zdmuchnie…”
Te teksty stały się kompasem dla wielu ludzi. Muzyka Trinh jest nie tylko do słuchania, ale także do refleksji, kontemplacji i miłości.
Rocznica śmierci Trinh – Dzień bratnich dusz
Mimo że odszedł, co roku 1 kwietnia miłośnicy muzyki Trinh na całym świecie wciąż poświęcają mu miejsce w sercu. Wieczory muzyczne odbywają się w wielu miejscach, od górskiego miasteczka Da Lat, dawnej stolicy Hue, po Ho Chi Minh i Hanoi… dla tych, którzy mają podobny nastrój, by wspólnie słuchać i wspominać.
Przy małym domu przy ulicy Duy Tan (obecnie Pham Ngoc Thach, Ho Chi Minh City), gdzie kiedyś mieszkał, pokolenia fanów wciąż przychodzą, zapalają kadzidło i składają kwiaty, aby okazać szacunek muzykowi, który poświęcił życie pisaniu piosenek miłosnych dla swojej ojczyzny i narodu wietnamskiego.
Trinh Cong Son odszedł, ale jego muzyka nigdy nie zgasła. Jego piosenki wciąż rezonują, łącząc dusze kochające muzykę i życie. Muzyka Trinha na zawsze pozostanie nieodzowną częścią wietnamskiego skarbu muzycznego, niczym chłodny strumień płynący bez końca w sercach tych, którzy kochają piękno, kochają życie i kochają swoją ojczyznę.
Quang Tam
Source: https://baophapluat.vn/trinh-cong-son-gui-lai-cho-doi-mot-coi-tinh-yeu-post544067.html






Komentarz (0)